Forum Audi 80 Klub Polska

witam mam problem ze swoim audi stało sie to tak żóna jechała na rezerwie benzynki i brakło jej paliwa po nalaniu paliwa auto odpala i odrazu gaśnie wymieniłem wczoraj filtr paliwa na nowy manna za 66zł i dalej tosamo ściagnołem obudowe filtra i przewody paliwowe paliwo z przewodów po właczeniu leci dawka ok ale jak założe przewód nie widze paliwa w gardzielui nie słysze żeby tam syczało a pompka się załancza słychać co jest grane ??? proszę o pomoc z góry dzięki

prawdopodobnie uszkodziłeś pompkę nie podaje wystarczającego cisnienia

myślisz a gdzie znajduje się pompka??

rallyaro83, Pompę paliwa masz w zbiorniku, dostęp do niej będziesz miał pod tylną kanapą.

dzieki panowie a powiedzcie mi na ile procent to pompka ?? a może jak na rezerwie jeździła to zaciągneło jakiś syf i przytkało coś??

rallyaro83, Pusto w baku było to zatarła pompkę, ot i cała filozofia

no i nie macie racji okazuje się że na filtrze uszczelka pękła jedna przy dokręcaniu i popuszczała kolego jak by tak pompka miała sie zatrzeć po jednym braknięciu paliwa to co to by za pompka była hehe

rallyaro83 pisze:jak by tak pompka miała sie zatrzeć po jednym braknięciu paliwa to co to by za pompka była

Masz rację tylko zwróć uwagę na to że pompka już parę ładnych lat pracuje i praca na sucho nawet przez chwilę jej nie służy. Mimo wszystko dobrze że to tylko uszczelka, przynajmniej małym kosztem usuniesz usterkę <ok>

axell pisze:Pusto w baku było to zatarła pompkę, ot i cała filozofia

podobnie robia użytkownicy lpg mysla ze na gazie beda jezdzic a tu lipa

całe szczeście że to tylko uszczelka dzieki panowie pozdrawiam serdecznie

Witam.
Dobry gazownik może zrobić tak, że w ABT przy przełączaniu z PB na gaz pompa paliwa zostanie automatycznie wyłączona. W końcu dlaczego ma pracować, skoro jedziemy na gazie.

Powiedziałbym że zły gazownik. Nie powinno się odłączać pompy paliwa ze względu na bezpieczeństwo jazdy w przypadku braku gazu, oraz ze względu na to że płynąca benzyna w przypadku tych silników chłodzi nam membranę regulatora ciśnienia paliwa.

jaco80,
W przypadku braku gazu przełączysz na PB i pojedziesz dalej. Nie wiem co to ma wspólnego z bezpieczeństwem.

A ma. W przypadku przełączania na Pb silnik zgaśnie. Nim pompka napompuje pewne ciśnienie mija trochę czasu. A o wtryskach paliwa nie wspomnę jak i o odpalaniu na Pb w przypadku zgaszenia na gazie.

Dlatego przyjęto że bezpiecznie jest nie odłączać pompy.

Z drugiej strony gdy wskaźnik paliwa zawiesi się np. pokazując, że w zbiorniku jest jeszcze paliwo np. 25 procent, żona myśli, że my tankowaliśmy, my myślimy, że żona tankowała i tak sobie jeździmy. W końcu przychodzi moment, że PB się kończy i zacieramy pompę. Taki przypadek miał mój kumpel.