Na początek zdróweczko Tak szukałem i szukałem i nie znalazłem jakichkolwiek informacji na temat wyjęcia motoru z komory silnika Chciałbym się zorientować ile z tym byłoby roboty i czy można byłoby to zrobić bez kanału. Miałbym na celu wymianę uszczelniaczy, sprawdzenie sprzęgła(cusik w układzie napędowym jest duży luzik, kiedy puszcze pedał gazu to auto poszarpuje, a może to coś ze skrzynią) Czasami śmierdzi w kabinie palonym olejem jakby skapywał gdzieś na wydech, od góry nic nie widać, a od dołu jest mokry ale skąd cieknie to nie wiem, być może uszczelniacz wału od strony sprzęgła Ogólnie dobrze byłoby wyjąć ten motor obejrzeć wymyć, wszystko powymieniać co trzeba i zamontować z powrotem. Wiadomo jak jest silnik na wierzchu to jest zupełnie inna robota, a z kanału nie miałbym możliwości skorzystać. Babrał się może już ktoś w takie rzeczy? :->
: 27 lut 2012, 12:25
autor: kojak85
Bez kanału nie dasz rady raczej, bo musisz rozłączyć skrzynię, wyjąć półosie itd. Nie wiem, czy jak zdejmiesz przód to bydle nie wylezie ze skrzynią. Co co wyciągania to odłączenie całej elektryki, wydechu i dolotu. Poduszki silnika, skrzynia biegów zostaje i sam słupek do góry. Trochę roboty jest i bez kanału to raczej ciężko, no chyba, że masz jakieś najazdy albo coś.
: 27 lut 2012, 16:45
autor: andi00
wyciagnac silnik idzie normalnie bez kanalu tylko musial bys dobrze bude popodstawiac klockami ,sanie wyciagnac zeby ze skrzynia wyjechac;) aczkolwiek jak robilem skrzynie na podnosniku to pamietam ze tylko sanki popuscilem zeby wyszla ale to z drugiej strony;)
: 27 lut 2012, 20:54
autor: vigo1984sz
Zgadzam się z kolegą wyżej, kilka razy wyciągałem silnik z coupejki i nie potrzeba do tego kanału. Najlepiej to silnik wyciągnąć ze skrzynią zdejmując przód i sanie w całości z wahaczami. Odkręcasz kolektor wydechowy, zdejmujesz filtr powietrza i w sumie nawet cały uzbrojony silnik można wyjąć, tylko ciężko może być jedynie z podłączeniem skrzyni tzn. nie wiem jak w manualu są drążki itp (w automacie przewody itp były od tyłu skrzyni). Całość auta wystarczy podnieść na jakiś "kobyłkach" z obu stron...
Pozdrawiam!
: 27 lut 2012, 21:41
autor: sagem
Wyjęcie silnika to jakieś 3 godzinki z paroma browarami po drodze bez kanału i bez podjeżdżania pod jakieś klocki, no chyba ze masz glebe albo brzuszek wtedy wypadało by pod coś podjechać. Robiłem taki zabieg osobiście i właśnie tyle czasu mi zeszło, tez bez kanału, przodu nie trzeba rozbierać ( po za odkręceniem pasa przedniego łączącego prawa i lewą lampę ) pod warunkiem że masz wyciągarkę i odkręcisz maskę, wtedy wyjmiesz silnik do góry, to najszybsza metoda. Skrzynie lepiej zostaw skoro z nią nic nie bedziesz robił to będzie dużo mniej rozkrecania.
Powodzenia
: 27 lut 2012, 21:49
autor: Patrique
Jak wyciągałem sam silnik to demontowałem cały przód samochodu, tak jak kolega vigo1984sz, do tego warto jednak mieć kanał. Wtedy masz bezproblemowy dostęp do śrub mocujących silnik ze skrzynią. osłonę sprzęgła. a także masz elegancki dostęp do kolanka rury wydechowej i kolektora wydechowego, oraz dodatkowych przewodów m.in. tj kable rozrusznika.
: 08 wrz 2015, 21:33
autor: ronni10
Dzień Dobry. A próbował ktoś tego numeru z zetorem??? Mam do dyspozycji całą B4 i mogę wyciągnąć nawet ze skrzynią. Pytanie tylko czy da rade bez kanału wyjechać:
1. Samym silnikiem, najwyżej mechanik przełoży sprzęgło
2. Silnik ze skrzynią w komplecie.
Mogę prosić o jakąś poradę?