Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Pisałem o tym w innym temacie, ale nie dostałem odpowiedzi więc może tu się uda.
Mianowicie, czy ktoś może powiedzieć za co odpowiada "elektrozawór oparów paliwa", taki za gumową rurą łącząca przepływkę z przepustnicą? Ma nr 048133517A. WCzasem nim straaaaaasznie telepie i nie wygląda zdrowo. Ale czasem się uspokajał i telepie normalnie. Czy ma od wpływ na odpowiednią mieszankę paliwa i powietrza? Bo z tym mam problem..
Pozdrawiam :->

Elektrozawór ma za zadanie odprowadzić opary paliwa z pochłaniacza do przepustnicy, jeśli w powietrzu które doprowadza nie ma owych par obroty mogą falować bo opary te stanowią część mieszanki która wpada do cylindrów.

a wkórym on jest miejscu dokładnie ?? możecie foto zrobić :d bo zabardzo nie wiem w ktorym on jest miescu

Dzieki, a czy ten elektrozawór ma wpływ na moc silnika bądź jej brak? Albo na dławienie się i nie wchodzenie na obroty?

Ps. Tutaj znalazłem zdjęcie tego zaworku ( to ten z białą wtycznką)
https://audi80.pl/b4-abk-odpowietrze ... t60111.htm

Dzieki wielkie
<ok>

Można powiedzieć że prawidłowy jej skład to jedna z podstaw prawidłowego działania silnika, ale nie koniecznie to musi byc przyczyną osiągów lub dławienia. Sprawdz pierw na analizatorze spalin czy masz zła mieszankę.

Dzieki. Tak zrobie. Ale ewidentnie spaliny mają dziwny zapach. Tak jakby nie przepalonej do końca benzyny (jeśli pracuje na benzynie). Do tego sie czasem strasznie muli i nie wchodzi na obroty (na benzynie też). Stąd wnioskuje, że dostaje zła mieszankę. Tylko właśnie się zastanawiam czy ten elektrozawór, który u mnie potrafi czasem strasznie klekotać, ma z tym związek..

Wg mnie nie bardzo, ja go odłączyłem i nie widzę żadnej różnicy.

Może masz kolego sonde uszkodzoną podpinałeś auto pod komputer? mi po przygazowaniu na ciepłym silniku też czasem klekocze bo on otwiera się cyklicznie.

Ale klekocze czasem mniej, a czasem głośniej niż silnik.. A jak go wezmę w palce to mam wrażenie, że odlecę zaraz razem z nim. Czy to normalne..? :roll:

To mi tak nie klekocze więc sądzę że raczej normalne to to nie jest.

siasiksiak pisze:Ale klekocze czasem mniej, a czasem głośniej niż silnik.. A jak go wezmę w palce to mam wrażenie, że odlecę zaraz razem z nim. Czy to normalne..? :roll:

czy to normalne to nie wiem ale u mnie nie telepie się ani go nie słychać.