Strona 1 z 2

[80 B3 PM] Obroty

: 15 sie 2007, 19:32
autor: Grześ
Po odpaleniu bardzo wysokie falujące obroty {dwa trzy tyś}co to może być.
Silnik z instalacją gazową. Te same objawy na benzynie i na gazie.

: 16 sie 2007, 06:52
autor: seb100
Sprawdź silniczek krokowy, to może być przyczyna. Jak znajdziesz to najpierw wyjmij i wymyj w nitro, najlepiej pod ciśnieniem. To moze być powod falowania obrotów.

: 16 sie 2007, 09:16
autor: Danek
Owszem może to być wina krokowego, ale... w PM jest to trochę inaczej rozwiązane niż w ABK. Krokowy steruje nastawnikiem przepustnicy i tam należy go szukać. Zalecam jednak daleko posuniętą ostrożność, bo jest to cały zespół sterowania przepustnicą i żeby się do niego dostać to trzeba praktycznie rozebrać cały nastawnik.

: 16 sie 2007, 09:39
autor: Grześ
Czy krokowy jest podłączony do jakiegoś przekaźnika ?
Czy można go całkowicie odłączyć ?

: 16 sie 2007, 09:51
autor: Danek
Krokowym steruje ECU, a krokowy steruje nastawnikiem przepustnicy. Nigdy nie odłączałem krokowego w Motronicu więc nie wiem co się stanie jak go odłączysz, ale podejrzewam, że raczej nie pojeździsz, bo jak już wspomniałem to jest inna zasada działania niż w ABK czy podobnie działających stabilizatorach biegu jałowego. Tu (w PM) krokowy uchyla całą przepustnicę, a informację o tym ECU dostaje z TPS-u, jak ECU każe krokowemu otworzyć przepustnicę, a ten tego nie zrobi to TPS nie poda info otwarciu do ECU i ECU może dostać świra. Dlatego niekoniecznie musi to być wina krokowego, bo równie dobrze mógł paść TPS, albo (co jest dość częste) pękła guma podstawy wtrysku i ciągnie lewe powietrze na maksa, może też zacięła się linka od gazu :) , albo tłumik drgań przepustnicy.

: 16 sie 2007, 12:01
autor: Grześ
A czy przyczyną tych obrotów może być uszkodzony przekaźnik od gazu.

: 16 sie 2007, 13:30
autor: Danek
Jaki przekaźnik? Chodzi Ci o przekaźnik odłączający wtrysk beny i podejrzewasz, że dostaje dwa paliwka na raz? W takim przypadku silnik Ci zaleje i zgaśnie. Nie wiem co tam masz zainstalowane i jak, więc trudno coś napisać. Na początek sprawdź podstawę wtrysku i czy poza tym nie ssie gdzieś "lewusa". Pękanie podstawy to częsty przypadek, jak gazownik niezbyt ostrożnie się z tym obchodził w czasie montażu miksera.

: 16 sie 2007, 17:17
autor: sylwiasty
Witam! Na początek proponuję zrobić reset sterownika silnika ECU. Miałem tak kiedyś w swojej ABT, że od złej emulacji (prawdopodobnie) rozjeżdżała się mapa w sterowniku i po uruchomieniu miał właśnie podwyższone obroty. Jeśli to nie pomoże to sprawdź to co podali przedmówcy.

: 16 sie 2007, 18:11
autor: Grześ
A jak prawidłowo wykonać reset.

: 16 sie 2007, 18:16
autor: sylwiasty
Było wiele razy ale napiszę jeszcze raz: odłącz akumulator na jakieś 30 minut, podłącz go i uruchom auto. Wskazane jest pojeździć na benzynie te kilkadziesiąt kilometrów w celu przeprowadzenia adaptacji. Jeśli po resecie problem ustąpi i nie pojawi się pod czas eksploatacji na benzynie a pojawi się przy eksploatacji na gazie to wina leży po stronie złej emulacji na gazie.

: 16 sie 2007, 22:05
autor: czarekj
Przepraszam. wykasowałem post by nie wprowadzac w błąd.

: 16 sie 2007, 23:16
autor: sylwiasty
czarekj pisze:Panowie, sterownika silnika nie da się "resetować" poprzez odłączenie go od zasilania, czy złączenie klem z akumulatora. W sterowniku silnika nie ma bateryjki która tak jak w płycie głównej komputera podtrzymuje pamięć BIOS. Zapewniam was, że takie zabiegi nic nie dają.
Trochę zakręciłeś w swojej wypowiedzi. Gdyby bateria była w sterowniku (tak jak podajesz przykład BIOS) to wtedy faktycznie odłączenie zasilania ze sterownika nic by nie dało, bo zapisane w pamięci błędy nadal by pozostały tak samo jak nowe wartości adaptacyjne dla elementów wykonawczych, np. czas otwarcia wtrysku. W instrukcji serwisowej Mono-Motronic'a jest napisane wyraźnie, że układ ten ma funkcję, którą można nazwać trybem nauki. Jest to zastosowane po to, by przez cały czas układ pracował poprawnie mimo stopniowego wyeksploatowania pewnych elementów wykonawczych.
Co do nieskuteczności tego zabiegu również się z Tobą nie zgodzę. Przez 3 miesiące razem z 2 kumplami walczyliśmy z problemem zalewania zimnego silnika na benzynie po uruchomieniu. W sterowniku zapisywał się cały czas ten sam błąd: przekroczenie wartości adaptacyjnych. Po skasowaniu go VAG'iem problem z zalewaniem znikał na 1-2 dni i ponownie się pojawiał. Po kilku wykasowaniach błędu przestało przynosić to skutek - dalej zła praca na zimnym silniku, na ciepłym zresztą też. Efektem była czarna końcówka wydechu oraz zderzak. Dopiero odłączenie sterownika przyniosło efekt. Teraz jako dowód podam Ci na podstawie czego śmiem stwierdzić, że "reset" jest skuteczny: na skutek złej emulacji podczas pracy na gazie cały czas był wydłużany czas wtrysku do tego stopnia, że przekroczył nawet 8 milisekund (jeśli dobrze pamiętam to w serwisówce M-M był podany max czas otwarcia wtrysku 6 ms). Po zrobieniu resetu czas wtrysku skracał się i to wyraźnie.

: 17 sie 2007, 08:01
autor: bandzior
Tak jak któryś z szanownych kolegów napisał zacząłbym od tłumika drgań przepustnicy on lubi zrobić taki numer. Natomiast jeżeli odłączysz nastawnik przepustnicy to on i tak zostanie w położeniu które było w momencie odłączania. Jeżeli chcesz go cofnąć musisz wykombinować 6V i podłączyć do 2 górnych styków nastawnika + do góry i wtedy cofnie się całkiem i będziesz mógł szukać dalej.

: 17 sie 2007, 08:54
autor: czarekj
Ten sam efekt co zdjęcie klem da wyjęcie bezpiecznika nr 27.

: 17 sie 2007, 11:11
autor: Danek
Czarekj, No właśnie kasuje zawartość pamięci RAM, a pamięć ROM ze stałą awaryjną mapą i resztą softu do obsługi ECU pozostaje. Podczas ponownego podpięcia zasilania ECU sprawdza czy w RAM-ie jest aktualna mapa. Jak nic nie znajdzie to wchodzi w tryb adaptacji i wpisuje nową mapę do RAM-u. Ta mapa jest stale aktualizowana w czasie eksploatacji na podstawie danych z czujników. Jeśli pada sonda albo na LPG źle ustawiona jest emulacja to na podstawie błędnych danych ECU modyfikuje tą aktualną mapę i zaczynają się kłopoty z jazdą na benzynie. I w resecie właśnie chodzi o to by skasować zawartość pamięci RAM i wymusić tryb adaptacyjny. Oczywiście źle przeprowadzona adaptacja nic nie pomoże i dalej będzie kicha, ale to już inna bajka.
Nie jestem pewien jak jest w najnowszych sterownikach ale np. najnowszy merc to porażka. Wszyscy gaziarze klną go jak szewcy bo tam odpięcie aku (jeśli nie zrobi się tego w odpowiedni sposób) powoduje totalny płacz.