Strona 1 z 2
[2.0 ABK 94r]problem z cisnieniem oleju
: 12 kwie 2012, 15:14
autor: romeo
problem jest taki ze po odpaleniu auta nie gasnie kontrolka oleju swieci cały czas i definitywnie cos z cisnieniem bo słychac wyraznie klekot popychaczy po przygazówce kontrolka gasnie i klekot ustaje nie przychodzi mi nic innego na mysl jak tylko siadająca pompa oleju ale nie wiem czy takie własnie bedą oznaki jezeli chodzi o pompę
prosze o jakąs podpowiedz gdzie szukac
: 12 kwie 2012, 20:36
autor: czarekj
Pęknięta sprężynka zaworka przelewowego ciśnienia lub "zjeżdżone" ząbki na wałku napędzaającym pompe oleju. Ewentaulnie zatkane sitko filtracyjne.
: 12 kwie 2012, 21:20
autor: HeavenQueen
Ewentualnie panewki do wymiany. U mnie po wymianie panewek ciśnienie oleju wzrosło z 2 bar na 4 bar.
: 13 kwie 2012, 08:20
autor: romeo
czarekj pisze:Pęknięta sprężynka zaworka przelewowego ciśnienia lub "zjeżdżone" ząbki na wałku napędzaającym pompe oleju. Ewentaulnie zatkane sitko filtracyjne.
wiec od czego zacząc?od demontażu pompy? czy moze zmienic olej i filtr na początek
HeavenQueen pisze:Ewentualnie panewki do wymiany
ta mysl mnie przeraża :cry:
: 13 kwie 2012, 08:25
autor: Leo
taniej kupić silnik używany.
Jakakolwiek rozbiórka silnika i tak skończy się jego remontem , po takim przebiegu.
Z ciśnieniem oleju to wydaje mi się, że to już pompa mówi papa... na wszelki wypadek wkręć w miejsce po czujniku ciśnienia oleju manometr i sprawdź ile jest tego ciśnienia.
: 13 kwie 2012, 09:39
autor: romeo
chyba najrozsądniej bedzie najpierw sprawdzic pompe wiec przygotuje sie do jej demontażu.
Czytałem ze przy takich problemach pomagało zalanie pompy od góry :shock: ale co to niby daje?moze warto spróbować na początek :roll:
: 13 kwie 2012, 09:40
autor: Leo
ciśnienie sprawdź najpierw!
: 13 kwie 2012, 12:23
autor: ssmario5
u mnie podobny objaw skończyl się akcją z panewkami
: 13 kwie 2012, 12:47
autor: Leo
jeśli kolega pomylił klekot popychaczy z klekotem panewek to może tak być...
a silnik rozrusznikiem czasem gorzej nie kręci?
: 13 kwie 2012, 14:36
autor: romeo
Leo pisze:a silnik rozrusznikiem czasem gorzej nie kręci?
zawsze auto odpalało i odpala od strzała nie ma problemów z praca silnika dymieniem mocą nie bierze oleju odgłos jaki towarzyszył przy braku cisnienia to taki sam jak przy odpalaniu w zimie gdy jest mróz czyli klekot przez chwile
a panowie jakie objawy są przy zuzytych panewkach :?:
: 13 kwie 2012, 14:38
autor: Leo
brak ciśnienia oleju, stuki w silniku, utrudniony rozruch, nadmierne grzanie się auta, przede wszystkim oleju silnikowego, brak mocy, a w konsekwencji zniszczenie korbowodu lub wału korbowego od tarcia, przegrzania, luzu...
: 13 kwie 2012, 14:40
autor: jaco80
Zapewne czytałeś opis mojego problemu, mi to się stało przy wymianie oleju. Zalej pompę od góry, w niczym to nie zaszkodzi. U mnie po tym zabiegu od razu ciśnienie wskoczyło na 5 bar. Od tego czasu u mnie nigdy to się nie powtórzyło, jedynie w największe mrozy jak auto stało koło 5 dni to kontrolka gasła po 3-4 sekundach.
: 13 kwie 2012, 15:52
autor: HeavenQueen
romeo pisze:ta mysl mnie przeraża :cry:
Wymiana panewek to nic strasznego i koszt niewielki, o ile zrobi się to od razu.
Zacznij przede wszystkim od zmierzenia ciśnienia oleju. Jeśli będzie mniejsze niż 2 bar to gaś natychmiast silnik i już nie uruchamiaj, w miarę nagrzewania ciśnienie będzie jeszcze spadać.
: 13 kwie 2012, 18:36
autor: romeo
jaco80, czytalem twoj temat i tez zalalem pompe od gory tylko zastanawia mnie jedno o ile pamietam po odkreceniu czujnika cisnienie wypychalo olej i troche sie wylewalo tym razem tak sie nie stalo a nawet wlalem ze dwie setki i jeszcze by weszlo kontrolka odrazu gasnie ale cisnienie zmierze jak dojdzie czujnik
: 14 kwie 2012, 01:38
autor: jaco80
HeavenQueen pisze:romeo pisze:ta mysl mnie przeraża :cry:
Wymiana panewek to nic strasznego i koszt niewielki, o ile zrobi się to od razu.
Zacznij przede wszystkim od zmierzenia ciśnienia oleju. Jeśli będzie mniejsze niż 2 bar to gaś natychmiast silnik i już nie uruchamiaj, w miarę nagrzewania ciśnienie będzie jeszcze spadać.
HeavenQueen bez przesady, w końcu kontrolka zapalająca się poniżej 0,3 bara jest nie od parady.
Przejechałem już tysiące kilometrów na ciśnieniu równym 0,5-0,6 bara na jałowych (oczywiście na całkowicie rozgrzanym, na zimnym jest max.) i póki co nic się nie dzieje. Zgodzę się że to mało, ale wg mnie można jeszcze na tym sporo pojeździć. Nic nie stuka, nic nie puka. A gdybym nie miał zegarów ciśnienia oleju jak większość aut, to nic bym nie wiedział o problemie.
Romeo jak kontrolka gaśnie to dobry znak, pierun wie dlaczego tak się dzieje. Ja mierzyłem luz międzyzębny pompy i był w normie, wygląda na to jakby pompa nie miała siły zassać oleju czy co...