[B4 2.0 ABK] Czujnik temp g-62
: 05 maja 2012, 17:33
Wiem, że pewnie to temat oklepany dla was koledzy ale przeszukałem ten wątek Klik i jakoś nie mogłem znaleźć podobnego problemu, otóż bylem u mechanika i co się okazało, mam ECU od 1.6(chyba tak? czy źle rozumiem jak jest napisane digifant 1.6 to nie od 1.6?) (ku woli ścisłości : Controller: 039 906 022 Component: DIGIFANT 1.6 1243PMC 11 )
To jeszcze ok spoko przeżyje, ale do jasnej dupy! Już 3 czujnik ten kochany g-62 i ciągle na VAG'u pokazuję tą samą temperaturę czyli 6-10 stopni! Nosz purde co to jest do cholery - 522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62 przerwa lub zwarcie do plusa to mi VAG pokazuje ale będąc mONdrym odczepiłem go (nie wiem czy słusznie) jak chodził i temp skoczyła do 255stopni wiec chyba OK? bo jak by bylo zwarcie masy z plusem to by dalej pokazywał chyba magiczną temp 6-10 stopni co nie? Czy to jest wina że moje ECU jest od 1.6? A poprzedni właściciel wymieniał przekaźnik 30? Bo jak doczytałem się to tylko silniki 2.0 ABK mają przekaźnik 30 więc zmiana go gdy ECU jest od 1.6 nie powinno wpłynąć chyba tak? Zgadza się koledzy? No więc w razie czego mam aż te 3 czujniki - oryginalny jakiś co miał poprzedni właściciel i teraz jakiś tani zamiennik... i na każdym to samo wiec to jest irytujące bo jak wiadomo to spalanie mam "ładne" :-x szary pokazuje spoczi temp 94-7stopni na vagu obroty sa takie dziwne (przeklamanie z VAG'iem o 200-500obrotow) ale nie falują, więc moje pytanie brzmi co to może być, że wywala mi błąd tego czujnika g-62 gdzie jest ten szkopuł? Bo ja chce jeździć bo pomyślałem sobie że może być też źle podłączone kable (na odwrót? możliwe?) więc zastanawiam się nad "zamianą" kabli i zobaczyl bym czy na odwrot by pokazywalo ok? Mam nadziej że nie spalil bym niczego?:P Z góry dzięki za pomoc... bo już szewskiej pasji dostaje!
/// dodam, że jak teraz siedze i się bawię multimetrem - podlaczylem stary czujniek (ori) i rezystancja wskazuje 2100ohma wiec jest spoko, jak przytrzymam palcami rezystancja zaczyna spadac wiec chyba ten czujnik jest OK? a dodam że próbując na Tym ORI co mam go wyciagnietego też pokazywalo bląd... chyba, że powtórze pod wieczór probe z tym ORI czujnikiem...już sam sobie nie wierze ;/
To jeszcze ok spoko przeżyje, ale do jasnej dupy! Już 3 czujnik ten kochany g-62 i ciągle na VAG'u pokazuję tą samą temperaturę czyli 6-10 stopni! Nosz purde co to jest do cholery - 522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62 przerwa lub zwarcie do plusa to mi VAG pokazuje ale będąc mONdrym odczepiłem go (nie wiem czy słusznie) jak chodził i temp skoczyła do 255stopni wiec chyba OK? bo jak by bylo zwarcie masy z plusem to by dalej pokazywał chyba magiczną temp 6-10 stopni co nie? Czy to jest wina że moje ECU jest od 1.6? A poprzedni właściciel wymieniał przekaźnik 30? Bo jak doczytałem się to tylko silniki 2.0 ABK mają przekaźnik 30 więc zmiana go gdy ECU jest od 1.6 nie powinno wpłynąć chyba tak? Zgadza się koledzy? No więc w razie czego mam aż te 3 czujniki - oryginalny jakiś co miał poprzedni właściciel i teraz jakiś tani zamiennik... i na każdym to samo wiec to jest irytujące bo jak wiadomo to spalanie mam "ładne" :-x szary pokazuje spoczi temp 94-7stopni na vagu obroty sa takie dziwne (przeklamanie z VAG'iem o 200-500obrotow) ale nie falują, więc moje pytanie brzmi co to może być, że wywala mi błąd tego czujnika g-62 gdzie jest ten szkopuł? Bo ja chce jeździć bo pomyślałem sobie że może być też źle podłączone kable (na odwrót? możliwe?) więc zastanawiam się nad "zamianą" kabli i zobaczyl bym czy na odwrot by pokazywalo ok? Mam nadziej że nie spalil bym niczego?:P Z góry dzięki za pomoc... bo już szewskiej pasji dostaje!
A i dla tych którzy mowili mi na forum, że to od tego spalanie nie wzrasta... :
Gdy tylko w pamięci usterek znajdzie się usterka, która dotyczy czujnika G62 temperatury zasysanego powietrza, komputer sterujący pracą silnika przy uruchomieniu silnika zastosuje temperaturę zasysanego powietrza jako wartość zastępczą (temperatura uruchomienia silnika – wartość zastępcza). Następnie temperatura wzrośnie według przebiegu modelowego zapisanego w komputerze sterującym pracą silnika. Dla silnika rozgrzanego do temperatury pracy, po określonym czasie zostaje wskazana stała wartość zastępcza. Stała wartość zastępcza jest ponownie zależna od temperatury zasysanego powietrza. Silnik wtedy pali więcej paliwa - ponieważ komputer podaje większe dawki paliwa na wtryski.
/// dodam, że jak teraz siedze i się bawię multimetrem - podlaczylem stary czujniek (ori) i rezystancja wskazuje 2100ohma wiec jest spoko, jak przytrzymam palcami rezystancja zaczyna spadac wiec chyba ten czujnik jest OK? a dodam że próbując na Tym ORI co mam go wyciagnietego też pokazywalo bląd... chyba, że powtórze pod wieczór probe z tym ORI czujnikiem...już sam sobie nie wierze ;/