[B4 ABT] kontrolka temperatury
: 03 cze 2012, 22:54
Cześć,
Sorry jeśli już było, ale za cholerkę nie mogę znaleźć tego :-| po przejechaniu ok 4km zapala mi się kontrolka temperatury ( ten taki jaki stateczek). Niestety wskazań na liczniku nie sprawdzę bo przy okazji wiem że walnięty jest licznik temp + paliwa ( już przeczytałem że najprawdopodobniej stabilizator + styki), jeśli to coś powie to przy ciężkich bólach dochodzi na nim do 70C.
Dziś przejechałem 15km otworzyłem maskę i tak: górny wąż gorący, dolny tak samo, chłodnica tak samo, a zbiorniczek wyrównawczy zimny. Odkręciłem go i od razu słychać było bulgotanie + poziom wody w zbiorniczku poszedł do góry. Nie odpowiem na pytanie czy się włącza wiatrak, nie zauważyłem tego, wiem że jak zewrę styki od niego to się włączy.
Teraz pytanie, czy to sprawka jakiegoś czujnika, że włącza sie kontrolka ? Jutro rozmontuje licznik i spróbuję naprawić wskaźnik temp+paliwa, może wtedy będzie coś łatwiej...
Sorry jeśli już było, ale za cholerkę nie mogę znaleźć tego :-| po przejechaniu ok 4km zapala mi się kontrolka temperatury ( ten taki jaki stateczek). Niestety wskazań na liczniku nie sprawdzę bo przy okazji wiem że walnięty jest licznik temp + paliwa ( już przeczytałem że najprawdopodobniej stabilizator + styki), jeśli to coś powie to przy ciężkich bólach dochodzi na nim do 70C.
Dziś przejechałem 15km otworzyłem maskę i tak: górny wąż gorący, dolny tak samo, chłodnica tak samo, a zbiorniczek wyrównawczy zimny. Odkręciłem go i od razu słychać było bulgotanie + poziom wody w zbiorniczku poszedł do góry. Nie odpowiem na pytanie czy się włącza wiatrak, nie zauważyłem tego, wiem że jak zewrę styki od niego to się włączy.
Teraz pytanie, czy to sprawka jakiegoś czujnika, że włącza sie kontrolka ? Jutro rozmontuje licznik i spróbuję naprawić wskaźnik temp+paliwa, może wtedy będzie coś łatwiej...