Forum Audi 80 Klub Polska

Gdy wciskam pedał gazu do połowy to auto przyspiesza dobrze, płynnie i ciągnie do przodu aż miło, lecz logicznie wiadomo, że samochód będzie lepiej i dynamiczniej przyspieszał gdy da się "gaz do dechy" ? Lecz gdy daję pedał gazu do końca i przyspieszam, to po osiągnięciu 3,5 tyś/obr samochód przymula i wskazówka obrotomierza praktycznie ledwo idzie w górę a samochód przyspiesza bardzo ociężale, no i gdy popuszczę pedał gazu do połowy to wtedy dostaje cuga i zaczyna dopiero ciągnąć i przyspieszać. Co to jest? Dlaczego tak jest i czy to się da naprawić w miarę tanio i ewentualnie jak to naprawić? Ogólnie samochód sprawnie działa, zapala na dotyk i używam benzyny Pb95.

Strzał z zamkniętymi oczami : filtr paliwa ?

Na pewno brak mu papusiania. Powodów może być kilka. Sprawdź granicę mulenia na różnych biegach i obciążeniach (np. przy stromym podjeździe) Jeśli się będzie pod obciążeniem przesuwać w dół to filtr lub pompka paliwa. Jeśli nie to może być układ zapłonowy lub przepływka. Sprawdź czy decha otwiera drugą przepustnicę oczywiście jeśli w Twoim modelu takowa istnieje.

Marker pisze:Strzał z zamkniętymi oczami : filtr paliwa ?

Może filtr albo samo paliwo? Dzisiaj napisałem ten temat ale też powiem Wam szczerze, że i również dzisiaj zmieniłem stację paliw na Orlena, miałem malutko w baku, zatankowałem prawie na pusty bak i wyrwałem w pełen ogień ze stacji paliw i okazało się, że ta powyżej opisana usterka zniknęła !! No szok !! Czyli trzeba chyba wiedzieć gdzie kupowac benzynę? Kupowałem zawsze na eleganckiej dostojnej stacji paliwo o nazwie "Arlin" i tak miałem, dzisiaj pojechałem na Orlena i autko ma odrzut gdy mu docisnę pedał gazu! Czyli kupowałem wcześniej jakieś badziewiarskie chrzczone wodą dziadowskie paliwo? Jeśli to fakt to odradzam Wam tankowanie na stacjach "ARLIN"