Forum Audi 80 Klub Polska

witam. w moim audi od dluzszego czasu dzieja sie dziwne rzeczy:
-gdy jade rownym gazem czuje jak auto co jakis czas samemu dodaje gazu i odejmuje
-gdy puszczam gaz to auto jeszcze przez 2 sekundy jedzie jak bym dalej trzymal wcisniety pedal gazu -z opoznieniem reaguje na puszczenie gazu
-gdy zmieniam biegi to w momencie puszczenia gazu i wcisniecie sprzęgla obroty podskakuja troszke do gory
-gdy puszczam sprzeglo bez gazu aby samochod powoli ruszyl to w momencie ruszania przez chwile samemu dodaje gazu po okolo 2-3 sekundach obroty opadaja
-gdy jade na luzie obroty sa podwyzszone do 1200 a w momencie zatrzymania pojazdu opadaja to 800-900.

Kazdy mechanik co innego gada. Pomozcie

Na początek polecam sprawdzenie niebieskiego czujnika temp.

Ja też miałem taki przypadek i po wymianie czujnika temperatury(niebieskiego) jest troszkę lepiej ale czasami jeszcze potrafi takie cyrki robić.

Można też sprawdzić silniczek krokowy, odpinając go i przejechać się.

Sprawdź czy przepustnica się nie blokuje i czy sprężynki zamykające przepustnice są ok, no i linka czy się nie blokuje, może watro ją przesmarować oliwą, to jak ruszasz bez gazu i obroty wzrastają na chwilę i potem spadają to normalne bo obciążasz silnik w momencie ruszania i krokowy reaguje a jak już jedziesz to zmniejsza dawkę

[ Dodano: 2012-07-13, 11:58 ]
nie wiem czy ABK ma czujnik zamknięcia przepustnicy, jeżeli tak to on może być uszkodzony lub silnik krokowy (ale on raczej jest ok)

Przepustnica lub krokowiec, u mnie było tak samo, a jak puściłem gaz to na 2000RPM wskazówka zatrzymywała się i bardzo powoli spadała, a jak jechałem tak w okolicach 1000-2000RPM to gdy puściłem gaz to auto samo jechało i tak jakby poszarpywało (raz wolniej raz szybciej). Nie chciało mi się tego rozbierać więc poruszałem przepustnicą przy wyłączonym silniku ale tak do oporu, trochę rozruszałem krokowca i ustąpiło

wymienilem juz krokowy, przeplywomierz, czujnik przepustnicy, niebieski czujnik i nic nie dalo

a co sądzicie o zaworku ciśnienia paliwa,tym na listwie wtryskowej.może on nie trzyma ....

zbychu pisze:a co sądzicie o zaworku ciśnienia paliwa,tym na listwie wtryskowej.może on nie trzyma ....

no w moim przypadku, zaworek był dobry

Przekażnik nr 30 można by sprawdzić,ten pod kierownicą.Ponoć jak jest wadliwy to się dzieją różne rzeczy z obrotami,poprawić luty nie zaszkodzi....

przekaZNIK tez mam wymieniony odma wyczyszczona.A moze to byc wina zaplonu?bo kiedys gosciu mi na lampe ustwaial na 6 stopni na nagrzanym silniku i przy 2 tys obrotow. moze to jest powod?

la222, Jeśli Gościu zablokował sterownik to ustawiał jak najbardziej prawidłowo.

No to pozostaje TPS. Czyli czujnik położenia przepustnicy. W ABK nie wymaga adaptacji bo go inaczej nie wkręcisz. Musisz tylko poszukać dokładnie takiego samego modelu. Bo bywały różne (z innej strony wtyczka) i różnie się spisywały.

Co do zapłonu to czy był blokowany sterownik? Bo przedmówca dobrze stwierdził. Chociaż objawy są bardzo podobne do zbyt późnego zapłonu. Bez blokady sterownika sygnał będzie skakał i czujnik spalania stukowego będzie korygował kąt zapłonu przez co pseudo mechanicy mają problem bo mówią, że zapłon "skacze". Blokada sterownika "wyłącza" korekcję zapłonu a co za tym idzie czujnik spalania stukowego.

Jak autko się zbiera po nagłym wciśnięciu gazu?

Co do wymienionych części. Czy jesteś pewien stanu wymienionych części?

Dobrze byłoby podpiąć pod vaga i zobaczyć jak wyglądają bloki pomiarowe.
Co do przepustnicy nie spotkałem się wprawdzie z "przycinającą" się przepustnicą (smarowana z odmy) ale przepływka jak najbardziej może się przycinać.
Wracając do przepustnicy były przypadki, że przy ramieniu przepustnicy jest taka śrubka i dla stabilizacji wolnych obrotów "podciągano" przepustnicę powietrza. Sprawdź czy nie masz tak właśnie "podciągniętej przepustnicy". Można poluzować całkiem (z zachowaniem oczywiście pierwotnego położenia) bo obroty ma stabilizować (ustawiać) silnik krokowy a nie uchylona przepustnica.

No i nie trzeba wspominać o nieszczelnościach w dolocie bo ABK na to bardzo nerwowo reaguje i lubią się dziać cuda.

la222, możesz mieć luzy na ośce przepustnicy tam zasysa lewe powietrze i głupieje albo przepustnica jest już wyrobiona w środku i nie domyka się prawidłowo, a jak się zatrzymasz do krokowy wyrówna, zmniejszy obroty.

Mierzony między pierwszym i środkowym. Należy bardzo powoli przesuwać i zwracać uwagę na "zaniki". To znaczy miejsca gdzie oporność wzrośnie do nieskończoności. To jest przerwa i ECU wówczas głupieje.