Forum Audi 80 Klub Polska

Ostatnio przy odpaleniu auta na benzynie i puszczeniu nogi z gazu od razu gasła,odpalała ponownie ruszałem puszczałem nogę z gazu i znowu gasła.. Dzisiaj po wsadzeniu akumulatora naładowanego kręciła kręciła i nie odpaliła po podpięciu przewodów z innego auta moment odpaliła ale przy puszczeniu nogi z gazu gasła. Po zatankowaniu LPG było identycznie po puszczeniu nogi z gazu gasła.. Aż w końcu zgasła na skrzyżowaniu i już nie chciała odpalić po przypięciu przewodów cały czas kręciła i nie odpaliła. Akumulator naładowany starcza na raptem 3 próby odpalenia auta. Po przyprowadzeniu auta pod dom sprawdziłem iskrę niestety iskry brak. Myślałem że to wina cewki ale pożyczyłem praktycznie nową i znowu cisza.. kręciła.., akumulator się zesrał i koniec.. W czym problem ? kopułka była niedawno wymieniana,świece to samo.. Czemu wcześniej przy podłaczeniu przewodów z innego auta odpaliła a później nie chciała.. Czemu jechała a po puszczeniu nogi z gazu od razu gasła?

Proszę o pomoc bo już tracę cierpliwość do tego samochodu i silnika.

KoralB3, Może VAG coś pokaże.

weź pod uwagę też aparat zapłonowy

Ale czemu po odjęciu nogi z gazu gaśnie ? czyli widzę kolejne koszta i znowu w plecy. :roll:

Aparat zapłonowy coś jeszcze ?

przyczyn może być wiele, na początek sprawdził bym kilka rzeczy czy nigdzie nie łapie lewego powietrza, może jakiś kabelek się przytarł. No i też sprawdź czy się nie zalewają świece. No i jak masz słabą baterie to tą zmien.

Weź się jakoś poważniej za diagnozę a nie zajeżdżasz rozrusznik ciągłym kręceniem. Sprawdź czy wychodzi sygnał z czujnika halla (dioda na 12V plusowa nóżka do plusa a minusowa do impulsu halla). Jeśli brak migania sprawdź czy jest 12V na skrajnych pinach wtyczki halla.
Jeśli jest sygnał na hallu sprawdź tą diodą czy idą impulsy na wtryskiwacze benzyny. Oraz na środkowym pinienie idącym do modułu zapłonowego (na nim ba być plus więc drugą nóżkę kontrolki dajesz do stałej masy).

To że całkiem zdechł to nawet dobrze bo jak coś raz co raz działa raz nie jest najgorsze do diagnozy.

Posprawdzaj wszystkie kostki i połączania elektryczne, czy masa jest dobrze przykręcona do silnika, czy plus dochodzi do ECU.

Czujnik halla, albo komputer.
W starszych modelach powodem była taka kostka, która była w tym trójkącie plastikowym (obok progu) koło wajchy od podnoszenia maski. Pełniła ona rolę komputera i jak to padało to nie było iskry.

tak jak wszyscy piszą zacznij od aparatu czujnika halla sprawdz kostki skoro brak iskry to wina elektryki ciężko na odległość powiedzieć co dokładnie padło po kolei sprawdzać miałem kiedyś przypadek że silnik masę tracił i działy się cuda szkoda że nie mieszkasz bliżej to było by już to zrobione bo graty na podmianę w celu sprawdzenia mam

Dzisiaj szukałem trochę po szrocie jakiegoś VW 2.0 bo myślałem że będzie podobna konstrukcja aparatu ale jednak paluch/halla w ogóle inaczej wyglądają,nie chce kupować na razie nowego aparatu zapłonowego bo będę miał zonka jak jednak to nie to .. :roll:

Wiszą jakieś używki po 100zł
http://allegro.pl/audi-80-b4-2-0-abk-11 ... 01962.html

Dzisiaj dowiadywałem się w jednym sklepie to aparatu zapłonowego w ogóle tam nie ma,jedynie jakieś podzespoły czyli paluch,kopułka,halla.

Zdiagnozowałeś że to aparat na 100%. Jeszcze możesz zrobić taki test. Zdejmij wtyczkę z halla podłącz do środkowego pinu tej wtyczki (niepodłączonej) jakiś kabelek. Weź jakąś świece zapłonową, włóż w kabel idący od cewki do kopułki (tak aby świeca była podłączona prosto do cewki) połóż świece na metalowym elemencie silnika aby łapała masę.
Włącz zapłon i drugim końcem kabla szybko dotykaj masy (wtedy powinna przeskakiwać iskra, włączyć się pompa paliwa i wtryskiwacze powinny pracować).

A co w takim razie, gdy nie ma iskry a wtryski i pompa działają??? Tak się składa, że mam tak w moim ABK. Gdy kręcę (drugim - dodatkowym) aparatem to słychać wtryski i pompę. Już opadam z sił a wymieniłem już 3 moduły z cwekami

Pompa działa bo świece mokre

U mnie wszystko wróciło do normy po wsadzeniu innego sprawnego aparatu zapłonowego i sprawnego akumulatora który działał a nie udawał że działa

Auto mam już od prawie roku. Aku spisywał się dotąd doskonale. Poraża mnie fakt, że stało się to gwałtownie. No - może wczoraj czułem kilka delikatnych szarpnięć. A teraz nagle i z uporem rzucił palenie Poproszę chyba jakiegoś maga z komputerem (cholewcia zdjąłem klemę na 10 minut) może coś wyjdzie. W końcu nadal nie odpalił :cry:

Stawiam na kable/świece i aparat zapłonowy. Skoro cewke zmieniałeś. Ja u siebie też cewke zmieniłem i nadal był trup. Potem od świstaków aparat zapłonowy wsadziłem ustawiłem zapłon i odpalała na pych a jak wsadziłem sprawny aku to kręciła normalnie z klucza

Mam na składziku jeszcze 2 aparaty zapłonowe z b3 1,8 to powinno zadziałać. Tylko ten zapłon ustawić w ABK
Świece NGK kable Beru. Ile kable przeżyły - nie wiem, ale świece 2tkm

[ Dodano: 2012-10-24, 18:43 ]

aldi pisze:Zdiagnozowałeś że to aparat na 100%. Jeszcze możesz zrobić taki test. Zdejmij wtyczkę z halla podłącz do środkowego pinu tej wtyczki (niepodłączonej) jakiś kabelek. Weź jakąś świece zapłonową, włóż w kabel idący od cewki do kopułki (tak aby świeca była podłączona prosto do cewki) połóż świece na metalowym elemencie silnika aby łapała masę.
Włącz zapłon i drugim końcem kabla szybko dotykaj masy (wtedy powinna przeskakiwać iskra, włączyć się pompa paliwa i wtryskiwacze powinny pracować).

Co, gdy nie ma iskry :?: