[80 B4 2.0 ABT] trudnosci z uruchomieniem
: 16 sty 2007, 19:41
Witam,
Podczas porannego rozruchu mam trudności z uruchomieniem silnika. Rozrusznik kręci, że aż miło ale silnik nie chce zaskoczyć. Jakiś miesiąc temu nie miałem z tym kłopotu, a teraz non stop. Taka sama sytuacja jest kiedy samochód postoi trochę dłużej po wcześniejszej jeździe. Często wystarczy nawet 20 minut i historia się zaczyna.
Pojechałem z tym problemem do mechanika. Zmienili mi świece, palec rozdzielacza, kopułkę. Przewody wysokiego nap. są nowe więc tego nie ruszałem. Niestety nic nie pomogło.
Pojechałem więc do innego mechanika - dealer VW-AUDI. W serwisie sprawdzili mi auto i stwierdzili: wymiana pompy paliwa (ich części 1069,-) + regulator ciśnienia paliwa (1300,-).
Według nich ciśnienie jest zbyt niskie. Minimum jakie może być to 0.8, a w moim autku było 0.7.
Na tym skończyła się moja wizyta w serwisie u dealera.
Postanowiłem pojechać do jeszcze innego mechanika. Przebadali auto pod względem elektryki. Niby wszystko ok, za wyjątkiem czujnika Halla. Wyrzucał błędy podczas badania. Jeden z bardziej doświadczonych postanowił tymczasowo błąd zignorować. Zabrali się więc za próby ciśnieniowe. Hm, wykryli nieszczelność przy kolektorze ssącym. Walnięta uszczelka, więc ją wymienili. Według nich to była przyczyna trudności z rozruchem. Niby ma być już wszystko ok. Nie wiem, bo jeszcze się nie zdążyłem przekonać gdyż jak odbierałem auto, było jeszcze ciepłe.
Do Was mam pytanie. Jeśli jutro rano uruchomię auto z trudami i zacznę się wkurzać, to co mam dalej robić ?. Co sprawdzić, na co zwrócić uwagę, co jeszcze może być przyczyną takich problemów ?.
Acha, ponadto autko ma instalację gazową. Ogólnie jak się już autko uruchomi, to chodzi jak trzeba.
Cóż jeszcze mogę dodać. Próbowałem rozruch tylko na gazie i nic, zachowuje się tak samo jak przy benzynie. Trzeba trochę pokręcić, żeby zaskoczył.
Pozdrawiam
Robert
Podczas porannego rozruchu mam trudności z uruchomieniem silnika. Rozrusznik kręci, że aż miło ale silnik nie chce zaskoczyć. Jakiś miesiąc temu nie miałem z tym kłopotu, a teraz non stop. Taka sama sytuacja jest kiedy samochód postoi trochę dłużej po wcześniejszej jeździe. Często wystarczy nawet 20 minut i historia się zaczyna.
Pojechałem z tym problemem do mechanika. Zmienili mi świece, palec rozdzielacza, kopułkę. Przewody wysokiego nap. są nowe więc tego nie ruszałem. Niestety nic nie pomogło.
Pojechałem więc do innego mechanika - dealer VW-AUDI. W serwisie sprawdzili mi auto i stwierdzili: wymiana pompy paliwa (ich części 1069,-) + regulator ciśnienia paliwa (1300,-).
Według nich ciśnienie jest zbyt niskie. Minimum jakie może być to 0.8, a w moim autku było 0.7.
Na tym skończyła się moja wizyta w serwisie u dealera.
Postanowiłem pojechać do jeszcze innego mechanika. Przebadali auto pod względem elektryki. Niby wszystko ok, za wyjątkiem czujnika Halla. Wyrzucał błędy podczas badania. Jeden z bardziej doświadczonych postanowił tymczasowo błąd zignorować. Zabrali się więc za próby ciśnieniowe. Hm, wykryli nieszczelność przy kolektorze ssącym. Walnięta uszczelka, więc ją wymienili. Według nich to była przyczyna trudności z rozruchem. Niby ma być już wszystko ok. Nie wiem, bo jeszcze się nie zdążyłem przekonać gdyż jak odbierałem auto, było jeszcze ciepłe.
Do Was mam pytanie. Jeśli jutro rano uruchomię auto z trudami i zacznę się wkurzać, to co mam dalej robić ?. Co sprawdzić, na co zwrócić uwagę, co jeszcze może być przyczyną takich problemów ?.
Acha, ponadto autko ma instalację gazową. Ogólnie jak się już autko uruchomi, to chodzi jak trzeba.
Cóż jeszcze mogę dodać. Próbowałem rozruch tylko na gazie i nic, zachowuje się tak samo jak przy benzynie. Trzeba trochę pokręcić, żeby zaskoczył.
Pozdrawiam
Robert