Strona 1 z 1
[B4 2.0 ABT] Problem z odpalaniem
: 09 wrz 2007, 10:06
autor: MorajB4
Witam
Mój problem jest taki iż rano jak wsiadam w autko to trzeba chwilkę pokręcić żeby zapalił... jakieś 5 sek. ale to nie taki problem bo gehenna zaczyna sie jak nie jeżdżę 2-3 dni trzeba kręcić ok 10-15 sekund i to bardzo ciężko mu idzie.
Jak już złapie to jest ok nie przerywa tylko problem jest w samym kręceniu silnika... Jak zapale rano raz to po południu już normalnie pali.
Czyżby rozrusznik pomału padał ?? Akku jest dobry.
: 09 wrz 2007, 17:27
autor: Danek
A może filtr paliwa, pompa, regulator ciśnienia? Ciśnienie paliwa sprawdzałeś?
: 09 wrz 2007, 18:42
autor: MorajB4
niestety nie sprawdzałem bo postawilem ze to chyba rozrusznik bo miałem te same objawy we Vectrze i to był rozrusznik ale pytam bo moze ktos zet to miał a było to co innego jutro jak starczy czasu pojade do mechanika
: 09 wrz 2007, 19:05
autor: Danek
Może Ci już zwyczajnie aku siada, albo gdzieś masz upływność prądu i po kilku dniach masz z lekka rozładowany. Wtedy cały prąd idzie na rozrusznik, a na iskrę do zapłonu już nie starcza, ale wątpię, żeby to było to, bo przecież po kilku - kilkunastu sekundach jednak zapala. Taki objaw bardziej mi pasuje do braku ciśnienia paliwa w układzie lub kiepskim wtryskiem niż aku/rozrusznikiem.
: 09 wrz 2007, 19:37
autor: MorajB4
A nie bedzie to przyczyną tego ze sie szczotki zacierają ? albo cos nie styka przy dłuzszym nieużytkowaniu ??
: 09 wrz 2007, 21:36
autor: Danek
Szczotki to może być słabe kręcenie i przygasanie kontrolek, ale jak zakręci kilka razy to zapłon normalnie działa. Dłuższy postój z kolei (tak w granicach 2-3tyg. a nie dni), to co najwyżej przy mocno zużytych łożyskach spory opór rozrusznika, ale jak zakręci kilka razy to powinien spokojnie zapalić. A tu wygląda tak jakby im dłużej stoi tym bardziej spływa paliwo z magistrali i zanim pompa ponownie dostarczy go do wtrysku to mija trochę czasu. Ciśnienie na wejściu do wtrysku ma mieć 0,8-1,2 bara i nie może spaść po upływie ok. 5 minut od zgaszenia silnika. Jeśli spada to albo regulator ciśnienia albo/i zawór zwrotny pompy siada. Jak ciśnienie jest za niskie w czasie pracy to albo regulator, albo pompa, albo zabity filtr.
: 10 wrz 2007, 18:29
autor: Marcin19l
Nie bede zakładał nowego tematu, więc podczepie sie do tego, bo mam podobne objawy. Rano jak próbuje zapalić to zawsze zapala za drugim razem i jak postoji troche i odpale np po południu to przez jakies 2-3 sek nie reaguje na gaz, a obroty troche spadaja. Boje sie teraz co bedzie w zime. To moze byc wina rozrusznika albo akumulatora(ma rok) :?: :?:
: 10 wrz 2007, 19:28
autor: Danek
Marcin19l, masz gazunek?
PS. Ludzie zacznijcie używać kropek, przecinków i zanim klikniecie "wyślij" to przeczytajcie choć raz to co napisaliście. Bo naprawdę czasem bardzo trudno zrozumieć o co chodzi.
: 11 wrz 2007, 17:05
autor: Marcin19l
sorki ze bez przecinków teraz juz sie postaram, mam gaz 1 generacji, no i dzis to samo zawsze odpala za 2 razem po dłuzszym postoju...
: 11 wrz 2007, 18:59
autor: Danek
Masz tam odcięcie pompy paliwa? Jeśli tak, to biegiem to wywal i załóż porządny emulator wtrysku. Jeśli nie, to proponuję mały eksperyment. Następnym razem zanim odpalisz po dłuższym postoju odepnij na kilka, kilkanaście minut akumulator. Teraz podepnij i odpal silnik. Tylko jak już odpalisz to nic nie rób do momentu, aż silnik nagrzeje się do normalnej temperatury (żadnych przegazówek, przełączania na LPG itp.). Jeśli sytuacja się poprawi to musisz ustawić emulację lambdy na "masa", jak nie masz emulatora lambdy to trzeba go dołożyć. Jak nie masz ani emulatora lambdy ani emulatora wtrysku to radzę od razu założenie kompa LPG, np. Stag 100 i porządne wyregulowanie instalacji. Niewiele więcej wydasz, a będziesz miał wszystko pod kontrolą. Jeśli jednak po tych zabiegach (aku, pompa paliwa) nic się nie zmieni to wina może jeszcze leżeć po stronie czujnika temperatury cieczy (niebieski dwupinowy) albo potrzebna porządna regulacja instalacji LPG i/lub gaszenie na benzynie.
: 11 wrz 2007, 19:11
autor: MorajB4
Danek pisze:Jak ciśnienie jest za niskie w czasie pracy to albo regulator, albo pompa, albo zabity filtr.
Kto mi może sprawdzić ciśnienie ?? jakiś znawca czy zwykły mechanik robiący przy silnikach ??
: 11 wrz 2007, 20:25
autor: Danek
Każdy mechanik mający przyrząd do pomiaru ciśnienia paliwa.
: 22 wrz 2007, 11:30
autor: MARCO
W końcu skończyło się gdybanie ,że może to lub tamto, winny jest obrotomierz!!! zawyża obroty o 300-500 obr\min.
[ Dodano: 2007-09-22, 11:35 ]
DOC usuń ten post.Przepraszam to nie do tego tematu. :oops: :oops: :oops: