Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
Dziś zdjąłem pokrywe zaworów bo mi troche olej śmigał z uszczelki no i patrze a tu jakiś plastik potopiony po trochu(wcześniej mniałem podejzenie zuzycia popychaczy, a tu sie okazało ze brzęczy ten plastik przeklęty)...wywaliłem go załozyłem pokrywe nową uszczelke i gra.
Potrzebny ten plastik czy nie?,jaką funkcje spełnia?. bo jak ma mi sie on przytapiać po dłuższej jeździe to ja dziękuje.

Nie wiem jakim cudem ci sie ten plastik stopił, ale mniejsza z tym. Zadaniem tego plastiku jest takie, że kiedy pracyje silnik i olej idzie na wałek rozrządu to plasik ten ma chronić przez rozbryzgiwaniem tego oleju we wszystkie strony. Na przykład jak odkręcisz kurek wlewu oleju na odpalonym silniku to nie dostaniesz olejem po twarzy.

Moim zdaniem to teraz autko będzie Ci pobierało sporo oleju. Krzywki wałka rozrządu czwartego cylindra będa rozrzucały olej w okolice sitka odmy z której to olej będzie wypychany do filtra i w konsekwencji spalany. Gdyby ta plastikowa osłona nie była potrzebna to by jej fabryka nie montowała. No ale zawsze mogę być w błędzie i nie miec racji. Pozdrawiam.

Ja tej osłony nie posiadam.. ale za to w pokrywie zaworów jest zrobiona osłona króćca odmy tak żeby nie dostawał się do niej olej.

W książce do golfa II wyczytałem, że jest to wygłuszenie rozrządu.. ale w dieslu :roll: