Forum Audi 80 Klub Polska

Witam od dluzszego czasu wiaze sie z takim problemem iz samochod bierze dosc duzo oleju.Co jakis miesiac musze dolac 1,5l oleju do silnika(jezdze jakies 500km miesiecznie)Objawy sa takie ze silnik chodzi na zimnym bardzo glosno slychac taki charakterystyczny stukot jak w dieslu ( cyk,cyk,cyk) na cieplym slychac to tylko kiedy dynamicznie sie przyspiesza albo przeciaga go na biegu.Problem ustaje gdy jest dosc cieplo lub silnik jest cieply , nie slychac rowniez tego przy temperaturach ponizej 0 stopni na dworze, lub gdy uzupelni sie poziom oleju na odpowiedni. Probowalem lac motodoktora 1 puszke ale pomoglo na pare dni i znow to samo.Nie wiem czy remontowac silnik bo nie powiem odglosy sa dosc irytujace:/ Z gory dziekuje za udzielone odpowiedzi i Pozdrawiam:)

Szklanki popychaczy stukają pewnie - tylko na zimnym, a co do ubytków oleju to wymień pierwsze uszczelniacze zaworów.

pzdr

Nie ma się czym przejmować ABT tak chodzą jak są zimne tłucze się niemiłosiernie :mrgreen:

Stukają Ci szklanki w głowicy z powodu zbyt niskiego poziomu oleju! wymien uszczelniacze zaworowe, to powinno załatwić sprawe ubytku oleju.

Sprawny ABT nic nie tłucze, jak tłucze to znaczy, że pewne elementy już powiedziały papa.

Jeśli ABT nie ma widocznych wycieków, a mimo to bierze takie potężne ilości oleju to uszczelniacze zaworowe są do wymiany.

Podczas zakupu uszczelniaczy polecam te od victora reinza. Trzeba uważać podczas zakupu, gdyż istnieją dwie ich odmiany, węższe i szersze. Najlepiej wziąć suwmiarkę i dokonać pomiaru starych, wtedy nie ma możliwości pomyłki.

Po wymianie uszczelniaczy zaworowych człowiek zapomina jak wygląda olej

Dziekuje za odpowiedzi.Mam znajomego mechanika i tutaj zastanawiam sie nad tym czy rozbierac glowice wymienic uszczelniacze,szlif glowicy,uszczelke przy okazji pompe wody.Czy moze robic to bez jej ruszania.Wymieniac bede tez skrzynie wiec nie wiem czy robic juz wszystko czy zrobic bez sciagania i zobaczyc czy beda jakies poprawy.

Jeśli uszczelka głowicy jest sucha to zostawiłbym ją w spokoju. Ale jeśli widać, że w niektórych miejscach przepuszcza olej, lub w najgorszym przypadku płyn chłodniczy miesza się z olejem to obowiązkowo wymienić. Pompę wody robić razem z rozrządem, chyba, że wiesz że niedawno był robiony, to wymieniasz tylko pompę. Szlif głowicy dopiero po sprawdzeniu czy jest wymagany. Nie wolno planować prostej głowicy. Według mnie można wymienić uszczelniacze bez zdejmowania głowicy, ale trzeba dysponować urządzeniem służącym do powstania ciśnienia w cylindrze, aby zawory nie wypadły, lub ustawiać tak tłoki, aby tłok podtrzymał zawór. Jeśli zdejmiesz głowicę będziesz mógł wymienić to na spokojnie i dodatkowo zobaczyć w jakim stanie są pozostałe elementy silnika.

Aby wymienić skrzynię nie musisz zdejmować głowicy, nie przeszkadza w wymianie.

Do wyjęcia zamków zaworów trzeba dysponować odpowiednim przyrządem, nie należy podchodzić do tego z młotkiem (tak mi radził mechanik, masakra).

Powodzenie w naprawach.
Szczególną uwagę poświęć prawidłowemu ustawieniu rozrządu, bo to może spowodować większe szkody, jeśli dotknie tego osoba ucząca się.

Samymi uszczelniaczami nie ucieknie 1,5L na 500km. Na pewno po ich wymianie spadnie zużycie oleju ale do roboty będą prowadnice czyli w zasadzie po prostu czapka do regeneracji.

Szlif głowicy dopiero po sprawdzeniu czy jest wymagany. Nie wolno planować prostej głowicy.

a jak sprawdzić czy głowica jest prosta?

A kiedy była ostatnio zdejmowana?

paw1131 pisze:Szlif głowicy dopiero po sprawdzeniu czy jest wymagany. Nie wolno planować prostej głowicy

W gwoli wyjaśnienia:
głowicę się frezuje a nie szlifuje
głowice można planować w każdej postaci (krzywa, prosta,różowa a nawet jak by z drewna była) do ogranicznika. Mam prostą głowice na półce i będę ja obniżał o 1mm, coś się jej stanie?