Forum Audi 80 Klub Polska

Tak jak w temacie silnik na zimnym strasznie cięzko pali a jak pali to zaraz gaśnie trzensie się i po kilku takich próbach silnik łapie strasznie niskie obroty i na nich chodzi z dwie trzy minuty i jak się rozgrzeje to ju ż wszystko okey. Sszukam propozycji bo juz nie wiem co. Dodam że wymieniłem uszczelke pod głowicą i przy składaniu przy gaźniku pomyliłem dwie wtyczki i auto jak jechało po wciśnięciu sprzęgła rosły obroty ( zimny silnik odpalal normalnie ) po zamianie tyh wtyczek zaczeło dziac się to co się dzieje.

Zobacz ten temat: https://audi80.pl/80-b3-16-pp-pb-lpg ... htm#247232

Możesz jeszcze sprawdzić kody błyskowe.

W tym temacie doszedłem do wniosku że są dwie opcje na gwałt do sprawdzenia pierwsze:
1. Odpalić bez sondy lambdy
2. CZujnik temperatury na króćcu od wody
Jutro z rana sprawdze i napisze czy pomogło.

Sprawdź, czy gaźnik 2-EE jest sprawny. W pierwszej kolejności do sprawdzenia przesłona rozruchowa. W wyniku uszkodzenia tej przesłony silnik będzie bardzo ciężko palił na zimno. Sprawdź podgrzewacz kolektora dolotowego.

Nie wiem czy o ta przesłone chodzi ale przy rozruchu jest w takiej pozycji:

Dodam że wyżej wymienione sposoby nied dały rezultatów może dlatego że odlączałem tylko wty czki a silnik jak ciężko palił tak pali więc może jakiś czujnik walnięty. Dodam ze jak już jeździ to po wciśnięciu pedału gazu silnik zostaje przymulony musze go popuścić i dawać pomału dopiero jedzie dodam że jest to na każdym biegu.

zamknij tą przesłonę ręcznie i spróbuj odpalić auto i napisz co i jak

Całkiem mam ją przymknąć ?
A może jakoś pokombinować i spradzić kodami usterki co wy na to ?

Rusza się choć trochę ta przesłona po odpaleniu silnika? Po włączeniu zapłonu bez odpalania powinna drżeć i powinno być słychać buczenie. Może przekaźnik który ją odłącza na lpg się zepsuł albo jego podłączenie.

Kostek80 pisze:Całkiem mam ją przymknąć ?
A może jakoś pokombinować i spradzić kodami usterki co wy na to ?

Przesłona rozruchowa jest sterowana za pomocą nastawnika przesłony rozruchowej.
Sprawdź, czy ta przesłona obraca się z oporami, jeśli tak to trzeba je usunąć.

Sprawdzenie kodów usterek jest dobrym pomysłem. Jak odczytasz jakieś kody to zapodaj, od razu będziemy wiedzieli gdzie szukać. A gaźnik 2-EE ma wiele elementów, w wyniku których niesprawności powstają problemy.

ALdi tak po odpalniu silnika zmienia pozycje i przymyka się troszkę.

Kostek80 pisze:ALdi tak po odpalniu silnika zmienia pozycje i przymyka się troszkę.

To znaczy, że nastawnik przesłony rozruchowej pracuje dobrze. Jeśli możesz to sprawdź rezystancję nastawnika przesłony rozruchowej, nastawnika przepustnicy (piny 1,2 oraz oddzielny test dla piny 6,7) czujnika temperatury cieczy chłodzącej oraz czujnika temperatury kolektora dolotowego(może te czujniki przekłamują). Podaj wartości rezystancji tych elementów gaźnika.

Pany usterka według mnie zdjagnozowana. Kiedy zapłon jest wyłączony blaszka stoi na maxa otwarta kiedy włączam zapłon to blaszka gwałtownie się przymyka i od skakuje na znowu maxa otwartą kiedy silnik uruchamiam kręce i nie łapie jak pisałem wcześniej. Kiedy ktoś po włączeniu zapłonu przytrzyma palcem blaszke aby była przymknięta prawie na max to silnik odpala od strzału. Czyli w czym tkwi problem? Czujnik ?

Ja stawiam na czujnik cieczy. Z tego co pamiętam ta przesłona i w moim po włączeniu zapłonu momentalnie się zamykała.

a u mnie momentalnie się zamyka i zaraz odskakuje jakby nie trzymała lub coś to co to będzie wina czujnika cieczy na króćcu ?

Czyli w celu wskazania winnego sprawdź rezystancję czujnika temperatury cieczy chłodzącej, przy temperaturze 80 stopni powinna wynosić od 280 do 360 omów.

Podaj jakie Ty masz wartości.

[ Dodano: 2013-02-04, 17:32 ]
Przesłoną tą steruje nastawnik przesłony rozruchowej. Warto też sprawdzić rezystancję tego nastawnika, powinna wynosić od 900 do 1700 omów.