[B4 ABK LPG] Dziwne zachowanie silnika
: 05 mar 2013, 17:01
Witam serdecznie audiomaniaków.
Na początku chciałbym wrócić do mojego poprzedniego posta https://audi80.pl/b4-abk-lpg-jeden-wielki-problem-z-silnikiem-vt76298.htm otóż problem który tam był opisany jest rozwiązany. Okazało się że uszkodzona jest przepływka oraz centrala sterująca gazem.
Przepływka została kupiona za 200 zł i wymieniona. Centrala sterująca gazem została kupiona nowa na allegro http://allegro.pl/uklad-sterujacy-stag-l-plus-2l-w-stag2l-stag-2l-i2937963056.html i też wymieniona.
Audiolka odpala i jeździ ale...
#Podczas jazdy od czasu do czasu szarpie i jakby się dławił jak chce przyspieszyć
#Spadające obroty przy zmianie biegu na jałowy ( czasem nawet zgaśnie )
#Bardzo duże spalanie 17l/100km
Oraz co mnie najbardziej zastanawia: Podczas normalnej jazdy nagle zaczyna szarpać silnikiem i brakuje mocy, po zjeździe na pobocze silnik dziwnie falował obrotami tj.
900rpm-1500rpm-1200rpm-2100rpm-1700rpm... i po chwili gaśnie. Prze około 15 min nie ma bata żeby go odpalić. Później wraca do normy (zdażyło się to 2 razy jak narazie w ciągu tygodnia.
Pomóżcie tu na forum albo dajcie namiary na kogoś z Piotrkowa Trybunalskiego lub okolic kto by mi z tym pomógł.
Z góry dziękuje
Na początku chciałbym wrócić do mojego poprzedniego posta https://audi80.pl/b4-abk-lpg-jeden-wielki-problem-z-silnikiem-vt76298.htm otóż problem który tam był opisany jest rozwiązany. Okazało się że uszkodzona jest przepływka oraz centrala sterująca gazem.
Przepływka została kupiona za 200 zł i wymieniona. Centrala sterująca gazem została kupiona nowa na allegro http://allegro.pl/uklad-sterujacy-stag-l-plus-2l-w-stag2l-stag-2l-i2937963056.html i też wymieniona.
Audiolka odpala i jeździ ale...
#Podczas jazdy od czasu do czasu szarpie i jakby się dławił jak chce przyspieszyć
#Spadające obroty przy zmianie biegu na jałowy ( czasem nawet zgaśnie )
#Bardzo duże spalanie 17l/100km
Oraz co mnie najbardziej zastanawia: Podczas normalnej jazdy nagle zaczyna szarpać silnikiem i brakuje mocy, po zjeździe na pobocze silnik dziwnie falował obrotami tj.
900rpm-1500rpm-1200rpm-2100rpm-1700rpm... i po chwili gaśnie. Prze około 15 min nie ma bata żeby go odpalić. Później wraca do normy (zdażyło się to 2 razy jak narazie w ciągu tygodnia.
Pomóżcie tu na forum albo dajcie namiary na kogoś z Piotrkowa Trybunalskiego lub okolic kto by mi z tym pomógł.
Z góry dziękuje