Dzień dobry
Audi 80 b4 2.0 90 KM silnik ABT
rok produkcji 1993
[2.0 ABT]
problem z elektryką
Proszę o szybką pomoc .Mam rozłączone przewody pod filtrem powietrza
czy można je połączyć i napiszcie od czego one są
dziękuję bardzo
: 26 mar 2013, 08:37
autor: Piotrekdriver1
Ten różowy to zapewne od jeża.Nie mam teraz samochodu,tak bym zobaczył jak to jest.
: 26 mar 2013, 08:39
autor: harley77
mi chodzi o ten biały ze wsuwką a ten drugi jest typu męskiego poniżej
nic z tych rzeczy przeczytałam wszystko jedna wtyczka czarna z końcówką męską ma nr 4AO 971 108 a drugi przewód jest biały końcówka żeńska wychodzi z czarnego przewodu karbowanego razem z różowym przewodem i całość jest usytuowana miedzy filtrem powietrza a ściana grodziową samochodu
: 26 mar 2013, 09:40
autor: Piotrekdriver1
Spójrz czy to nie przypadkiem od sondy te przewody idą.
: 26 mar 2013, 10:58
autor: harley77
czyli mam je złączyć
: 26 mar 2013, 11:48
autor: Audi 80 Polska
Ja uważam że to prawdopodobnie wpięcie instalacji gazowej do sondy lambda. Teraz masz:
a) całkiem rozłączoną sondę
b) podłączoną normalnie do sterownika benzyny a tylko sterownik instalacji lpg nieodłączony do niej.
Jak połączysz te kable razem to nic nie da bo powinny być wpięte do obwodu sondy. Jeśli masz rozregulowaną instalacje lpg to niema nawet co ich podłączać we właściwe miejsce.
I popraw temat bo jest sprzeczny z 15 pkt regulaminu
[...]Zabronione jest pisanie tytułów typu: POMOCY, MaM PrObLem !!!!!!!, !!!! help !!!!! itp. Nie używaj wielu znaków interpunkcyjnych pisanych po sobie zarówno w tytułach jak i samych postach.
EDIT 2
Jednak widzę że odłączona końcówka sondy wisi tam niżej więc opcja b odpada.
: 26 mar 2013, 12:16
autor: harley77
Popatrzyłam na ten kabel co wisi na dole(męski ) i widać że ślad wsuwki jest zaznaczony na końcówce po próbie odpalenia motor zagadał ale ze wciśniętym pedałem gazu a silnik to chciał wyskoczyć z poduszek po puszczeniu pedału gazu silnik pracuje nierównomiernie zaś wibracje są dużo większe niż z wciśniętym gazem na lpg wszystko wraca do normy. więc pomyślałam sobie że złączę i odpalę tylko się boję aby nic nie wybuchło ani popaliło
: 26 mar 2013, 12:30
autor: Piotrekdriver1
Tak jak Aldi napisał wyglada to na odłączoną sondę.Napisz Sylwia jaką masz instalacje gazowa,której generacji?
Na gazie mam rozumieć pracuje dobrze?
[ Dodano: 2013-03-26, 12:34 ]
Ten pin żeński w czarnej obudowie jak dobrze pamiętam jest od strony wtrysku.Szukaj takiego samego przewodu z żeńską końcówką który idzie od sondy(u mnie on jest koloru zdaje się fioletowego i ma gumową osłonkę którą się nakłada na tą czarną obudowę widoczną na zdjęciu).
: 26 mar 2013, 12:43
autor: harley77
instalacja gazowa jest jeśli się nie mylę z tych nowszych za przełącznik między benzyna a lpg służy jeden przycisk i są dwie diody czerwona i zielona a jeśli chodzi o przewody to chowają się w większych wiązkach i trudno mi napisać gdzie prowadzą
: 26 mar 2013, 12:47
autor: Piotrekdriver1
Czyli na sterownikach.To na tych rzeczach to nie bardzo się znam.
Na gazie jest dobrze?Pisałaś że złączyłaś kable, to chodzi o te co na zdjeciach?to je połączyłaś?Wiesz gdzie jest sonda?
: 26 mar 2013, 12:57
autor: harley77
Chcę je połączyć bo do wczoraj niunia śmigała aż miło . Wczoraj wieczorem po powrocie do domu zauważyłam że włączył się wiatrak zgasiłam silnik i do domu,dopiero dziś rano zaczęły się anomalie przy odpalaniu ,zaglądam pod maskę przewody przy parowniku ok pompa paliwa chodzi ,przewody na świecach siedzą ok w kopułce siedzą ok a ona nie chce normalnie palić , ja jak to baba chciałam zajrzeć do filtra ale zauważyłam te dwa kable rozłączone. Nigdy ich takich nie widziałam . Mąż będzie dopiero wieczorem a bez samochodu z dwójką dzieci to jak bez ręki.
: 26 mar 2013, 12:57
autor: Piotrekdriver1
Dopiero zobaczyłem że jesteś z Białego.Jak chcesz to mogę to zamieszanie z kablami zobaczyć na żywo.Może coś pomogę.
: 26 mar 2013, 13:45
autor: harley77
Panowie i Panie dziękuję bardzo za każdą pomoc udzieloną mojej żonie.
Niunia śmiga od nowa jak nowa , rzeczone kabelki są od sondy,poprzedni właściciel samochodu porobił jakichś przeróbek i wszystko trzyma się na taśmie izolacyjnej ,złączyłem przewód zacisnąłem i jest ok.Żona wystraszyła się nienażarty,nagadała mi przez telefon niestworzonych rzeczy o przewodach ciśnieniowych do filtra że zwolniłem się z roboty aby to zobaczyć. Jeszcze raz dziękuję. Uszanowanko wszystkim.