Strona 1 z 1
[b3 jn] gaśnie na pb
: 23 maja 2013, 12:47
autor: lysy_pelplin
Witam. Mój problem polega na tym iż gdy rano odpalam auto wszystko jest ok jednak po przejechaniu ok 1km auto gaśnie i nie chce odpalić. Zapala po 10-20min i znowu 1km jazdy i zaś postój i tak cały czas. Na lpg nie ma tego problemu auto chodzi bez zarzutów. Wykluczam zapłon. Jakieś sugestie koledzy?
[/quote]
: 23 maja 2013, 15:14
autor: Paweeel822
a dużo masz paliwa? Być może masz zapchany odpowietrznik w baku benzyny. Gdy ci następnym razem zgaśnie to odkręć korek i spróbuj zapalić bez korka.
: 23 maja 2013, 21:44
autor: szaakaal
: 25 maja 2013, 10:34
autor: lysy_pelplin
A więc odkręcenie baku nie pomogło. Dziwne jest to, że czasem potrafi jeździć na pb bez problemu a jak go pier..... chwyci to zaczyna się cyrk z gaśnięciem.
: 26 maja 2013, 11:35
autor: szaakaal
Może Ci pompa paliwa już niedomaga?
: 26 maja 2013, 12:52
autor: pbk
U mnie gasł na zimnym silniku, problem był z czujnikiem ECU i silniczkiem krokowym. Poza tym czyściłem jeszcze wtryski. Pomogło. Jednakże problem występował tylko na zimnym, po rozgrzaniu było ok.
: 27 maja 2013, 12:21
autor: lysy_pelplin
Czujnik ECU mam nowy a silnika krokowego u mnie brak. Bo chyba w JN nie ma krokowca. Może fitr paliwa??
[ Dodano: 2013-06-19, 09:08 ]
Witam. Po długim czasie wracam do tematu. Autko nie pracuje do tej pory na pb. Jest jeszce gorzej. Nawet po nocy nie chce odpalić chyba ,że w nocy temp. była poniżej 10 st. wtedy pali od strzału i jak zwykle 1 minuta pracy i stop. Pomocy bo brak mi już sił, a nie chce dorżnąć rozdzielacza jeżdżąc tylko na lpg.
[ Dodano: 2013-06-28, 05:43 ]
Witam. Problem zażegnany. Mianowicie okazało się że na przekaźniku pompy paliwa były 3 zimne luty. Dzięki wszystkim za pomoc. Zamykam temat