Forum Audi 80 Klub Polska

Witam serdecznie.
Mam teraz problem z chlodzeniem silnika w mojej b3.
Silnik byl niedogrzany - zagrzewal sie ledwo do 70 stopni. Pojechalem do sklepu - kupilem nowy termostat firmy Vernett (straszna lipa, wiem, ale nie bylo akurat innego) i 7 litrow borygo
Po wymianie wszystko bylo ok przez 10 km. Pozniej sytuacja sie powtorzyla. Pojechalem do sklepu, kupilem oryginalnego Wahlera (w koncu ) Po wymianie i zalozeniu wszystkich uszczelek, odpowietrzeniu - wszystko tak samo. W miescie w korkach ledwo 90, w trasie przy 100km/h 60-70 stopni. Nie wydaje mi sie ze 3 termostaty byly wadliwe. Co o tym myslicie i jak to naprawic? Aha - czujnik temparatury wskaznika na desce podmienilem z innej sprawnej b3 wiec odpada.
Idzie zima...

Hmmm. Nie zauważyłeś czasem jakiś syfów większych w płynie jak spuszczałeś. Może pływa jakiś większy kawałek kamienia czy czegoś podobnego i podpiera Ci termostat. Bo to ewidentnie wygląda na otwarty duży obieg. Sprawdź jak będziesz miał całkiem zimny silnik czy dolny wąż do chłodnicy nagrzewa się równocześnie z górnym. Jeśli tak to masz cały czas otwarty termostat.

Po pierwsze Vernett to nie taka lipa jest porównywalny z Wachlerem. Sprawdz, wskażnik i najlepiej podpiac pod kompa i sprawdzić jaka jest prawdziwa temp. wtedy najlepiej jest sprawdzić jaka jest temp prawdziwa a do piero później szukaćew usterki.
Ja mam Vernett i oki trasa 83-87 miasto 90-96 i tak już rok.

Miro1 pisze:Po pierwsze Vernett to nie taka lipa jest porównywalny z Wachlerem. Sprawdz, wskażnik i najlepiej podpiac pod kompa i sprawdzić jaka jest prawdziwa temp. wtedy najlepiej jest sprawdzić jaka jest temp prawdziwa a do piero później szukaćew usterki.
Ja mam Vernett i oki trasa 83-87 miasto 90-96 i tak już rok.

Po pierwsze to Vernett to jedno wielkie g.... Posiedział w moim samochodzie tydzień.

Po drugie to ciekawy jestem jak w 3A sprawdzisz temperaturę kompem.

Sprawdź lepiej jak nagrzewają się węże tak jak pisze Danek.

Miro1 pisze:Ja mam Vernett i oki trasa 83-87 miasto 90-96 i tak już rok.

Miro to jest różnica 20-30 *C, a u Ciebie jest spadek tylko o 10. Spadek temp. o 20*C w czasie jazdy po trasie nie jest normalny i świadczy o nie zamykaniu dużego obiegu.

Danek, nie nagrzewa sie rownoczesnie. dolny zaczyna byc cieply przy okolo 60 stopniach. Nie bylo zadnych niespodzianek, plyn byl w miare czysty. Przed zalozeniem wahlera do starego plynu wlalem butelke octu i zrobilem ~200 km, faktycznie pomoglo, caly syf ze zbiorniczka zszedl

KorNoLio, dobrze piszesz. jak kupilem pierwsze auto - Golfa, wymienialem 3 vernety pod rzad. wszystkie zepsute. jedno wielkie francuskie g****. Francuski dobry jest tylko seks

Dzisiaj sprawdzilem temperature zewnetrznym miernikiem cyfrowym Fluke. Pomiar prawie taki jak na desce, wiec czujnik ok
pomozcie bo nie wiem co robic

Czyli jednak ciut za wcześnie. U mnie dolny jest zimny do 80-85 stopieńków. Przecież temp. początku otwarcia to 87 stopni.

Dobra sorry jeszcze sie tak na 100% nie znam na tych autkach i po tych opiniach i tak niedługo zmieniam płyn przed zima to zmienie sobie termostat na wachlera a tak wogule to jaki najlepiej płyn zalać, ile taki wachler kosztuje i gzie go dostac w serwisie? czy jest w ogulno dostepnych sklepach? :oops:

Jest w sklepach, ok. 29 zeta. Ale u Ciebie jest spoko. To po co chcesz go ruszać?

Danek, tak, za wczesnie. tylko problem jest tego typu ktoredy ta woda krazy skoro termostat jest zamkniety? nie ma przeciez mozliwosci zeby jakos inaczej plynela niz przez termostat. moze jeszcze byc krzywo zalozona uszczelka wewnetrzna i przez nia lekko przeciekac, czy Wy Panowie tez macie 2 uszczelki czy tylko jedna? U mnie jest jedna plaska od strony pompy i jedna okragla od strony krocca.
Miro1, ja placilem 27 zl za wahlera. polecam tylko te termostaty, poniewaz sa dobrej jakosci (byly fabrycznie montowane w audi/vw). jesli masz spadek o 10 stopni to nie wymieniaj termostatu.

no bo jak zmieniam płyn to te 29 zeta to bajka a bede miał nowy i pewniejszy bo jak mi paśc ten za pól roku albo rok to bede miał pewniejszy tym bardziej że termostat to badzo ważna rzecz. P.S. tylko w B4 usytuowanie tego termostatu to mogli lepiej rozwiazać.

[ Dodano: 2007-09-27, 21:57 ]
a i jeszcze jedno koledzy jaki płyn polecacie konkretnie ja jedziłem na petrygo?

[ Dodano: 2007-09-27, 23:12 ]
Koledzy bo przymierzam się niedługo do wymiany plynu (termo na wachlera też) napiszcie z doswiadczenia co kupić jaki płyn bedzie oki przynajmniej na 3 lata. Dzieki

Tak czytam i z szoku nie mogę wyjść :mrgreen: , wszystkie nowe termostaty są wadliwe. Normalnie niedowierzam. Sprawdzić można każdy termostat w garnku na kuchni z termometrem rteciowym w ręku. Poza tym układ chłodzenia poza dwoma obiegami ma jeszcze trzeci obieg, a mianowicie - cienki wężyk prowadzący od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego. To jest wprawdzie wężyk odpowietrzający , ale potrafi też nim gnać płyn. Okzauje się więc ze układy są połączone, ponieważ układy nie mogą być nigdy całkowicie zamknięte. Niektórzy w dieslach sami celowo w termostacie nawiercają małą dziurkę, szczególnie w starych zarośniętych już kamieniem silnikach. Przeciwdziała to przegrzaniu się motoru.
Co do wskażnika w kabinie nigdy mu nie należy wierzyć, a temperaturę ocenić po nawiewie powietrza w kabinie.
Należy też wziąć poprawkę na to, że ostatnio strasznie się ochłodziło. Jeżeli komuś nie podoba się jego termostat niech po prostu zasłoni sobie chłodnicę dyktą i sprawa z głowy. Najwyzej włączy się wentylator :lol:
Pozdrawiam

Tak czytam i z szoku nie mogę wyjść :mrgreen: , wszystkie nowe termostaty są wadliwe

No widzisz. A jednak zdarza się. Poszperaj po forum, na pewno znajdziesz kilka postów gdzie koledzy piszą o problemach z nowymi termostatami i dopiero, któryś tam z kolei zadziałał jak trzeba.

pajak100 pisze:Sprawdzić można każdy termostat w garnku na kuchni z termometrem rteciowym w ręku

no tak, ale trzeba to zrobić przed montażem. Poza tym

k44761 pisze:Po wymianie wszystko bylo ok przez 10 km.

czyli jakbyś sprawdzał w garnku to nic by nie wykazało, a w autku... lipa .

pajak100 pisze:Poza tym układ chłodzenia poza dwoma obiegami ma jeszcze trzeci obieg, a mianowicie - cienki wężyk prowadzący od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego.

Ten wężyk nie ma za wiele wspólnego z dużym obiegiem, tym wężykiem wraca nadmiar płynu do zbiorniczka, a nie powietrze.

pajak100 pisze:a temperaturę ocenić po nawiewie powietrza w kabinie.

Nagrzewnica w audi jest na tyle wydajna, że już przy 50* w środku jest sauna .

pajak100 pisze:Należy też wziąć poprawkę na to, że ostatnio strasznie się ochłodziło.

To nie ma znaczenia, sprawny układ zawsze trzyma temperaturę 80-95*C i temp. nie może spadać poniżej 70*C Zwłaszcza w trasie. Bo wysokie obroty silnika i niedogrzanie to potencjalne kłopoty.

pajak100 pisze:Jeżeli komuś nie podoba się jego termostat niech po prostu zasłoni sobie chłodnicę dyktą i sprawa z głowy.

No nie, takie rzeczy to tylko w erze . Bez jaj, to nie syrenka

Czy kolega ma w swoim aucie instalację LPG? Jeżeli tak to poprosimy o zdjęcia. Może instalatorz wpięli się "oryginalnie" w układ chłodzenia i połączyli duży i mały obieg poprzez parownik LPG?

czarekj, nie nie, nie mam gazu i nie zamierzam zakladac
pajak100, nie zamierzam nic zaslaniac dykta, zamierzam miec wszystko sprawne i nie stosowac "radzieckich" chwytow

Stary oryginalny termostat wahlera pieknie dziala przy probie z garnkiem z ogrzewana woda. vernett pomimo ze ma napisane 87 stopni otwiera sie czesciowo w 56 :shock: :shock:

Dzisiaj wloze ten stary pierwszy oryginalny wahlera i jeszcze raz sprawdze. mimo wszystko uwazam ze moglem zle wlozyc uszczelke wewnetrzna od strony pompy wody i tamtedy moze troche plynu przeplywac.
Dam znac.