Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Jestem nowy na forum jak również w temacie mechaniki samochodowej i z góry przepraszam za 'głupie' pytania.

Problem jest następujący. Kupiłem 80 jakiś miesiąc temu. Odpalała od pierwszego - nawet podczas wielkich mrozów i ponad tygodniowym postoju. Wymieniłem parownik od LPG (przy zakupie LPG nie działało). Tydzień po wymianie parownika przestała odpalać z kluczyka. Z "popychu" odpala do tej pory. Wymieniłem rozrusznik , alternator, wkład stacyjki. Nie mam już pomysłów co mogło się zepsuć. Proszę o ŁOPATOLOGICZNĄ pomoc.


Pozdrawiam

jarzombsky, na początek _uwaga
zastosuj tagi []

a kostkę stacyjki wymieniałeś lub sprawdzałeś :?:

PieterB pisze:
a kostkę stacyjki wymieniałeś lub sprawdzałeś :?:

Jak mogę to sprawdzić ? Słyszałem ze można jakoś zmostkować kostkę żeby odpalić. Jak to zrobić? Potrzebuje auta na wczoraj. Mam dość daleko do pracy wiec nawet takie tymczasowe rozwiązanie mnie ratuje.

jarzombsky pisze:Jak mogę to sprawdzić ?

szczerze powiem że nie wiem, może ktoś z forumowiczów Ci coś doradzi. Ja co prawda kiedyś miałem z nią problem ale nie bawiłem się w jakieś kombinacje po prostu kupiłem drugą. Jakbyś miał możliwość to można by ją podmienić na próbę.

Niestety nie mam nikogo znajomego z 80... może ktoś z forumowiczów ma w Łodzi taką kostkę na odsprzedanie albo chociaż na sprawdzenie czy to faktycznie jej wina ?

Przekręć kostkę śrubokrętem, albo zanim zaczniesz wyjmować kostkę stacyjki lepiej odłącz jej wtyczkę i połącz innym kablem kable czerwono-czarny z którymś z czerwonych jeśli nie włączy się rozrusznik to nie masz co obwiniać kostki stacyjki.
Napisz o efektach to powiem co dalej możesz sprawdzić.

połączyłem i ... cisza. Pokombinowałem jeszcze w innych konfiguracjach mostkować styki na wtyczce od stacyjki - światła działały , podgrzewanie tylnej szyby też. Niestety rozrusznik się nie ruszył. Do tego chyba coś spaliłem bo teraz nie ma żadnej reakcji na przekręcenie kluczyka. Wcześniej przynajmniej zapalały się kontrolki. Co dalej sprawdzać ?

W skrzynce bezpieczników w miejscu 8: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 1e1ca7a75b
Powinieneś mieć blaszkę, sprawdź czy dobrze łączy, podaj na nią plusa z akumulatora co powinno spowodować włączenie się rozrusznika. Jeśli dalej będzie milczał to musi być problem z kablem skrzynka bezpieczników rozrusznik. Albo może masz przy rozruszniku źle podłączony kabel od jego załączania.

Właśnie sprawdzałem skrzynkę bezpieczników iii... okazało się ze na 8 pozycji mam wolne miejsce. Macie jakieś pomysły co dalej ?