Strona 1 z 2
[ALL] Czy to uszczelniacze?
: 09 cze 2013, 19:24
autor: krystian7823
Sprawdzałem ciśnienie wyszło ok 8 bar (nie wiem czy ta jednostka), możliwe ,że trochę więcej, bo miałem manometr chyba nie do tego celu. Czyli, pierścienie wydaje mi się, że odpadają. Na postoju na jałowym biegu po dodaniu gazu nic nie leci, na normalnych obrotach trochę dymi na biało. Dopiero podczas jazdy ukazuje się niebieski dym, którego przyczyny nie znam (mam nadzieję, że dzięki Wam poznam
). Oleju nie widać na bagnecie po dystansie 600 km, z pod głowicy się tylko poci, ale to chyba nie przyczyna, bo by korek od wody wywalało, węże puchną ale da się ścisnąć, nie wiem czy to normalne, ale wiem, że mam uszkodzony termostat, bo ciągle jest obieg i się nie grzeje woda. Mam zamiar to naprawić przy naprawie samochodu jak się dowiem co jest przyczyną spalania oleju.
: 09 cze 2013, 20:08
autor: miron72
krystian7823 pisze:Sprawdzałem ciśnienie wyszło ok 8 bar (nie wiem czy ta jednostka), możliwe ,że trochę więcej, bo miałem manometr chyba nie do tego celu. Czyli, pierścienie wydaje mi się, że odpadają.
Ciśnienie niestety niskie i nie wyklucza wcale pierścieni o ile pomiar wykonany prawidłowo.
Poczytaj w sieci na hasło "pomiar ciśnienia próba olejowa"
na normalnych obrotach trochę dymi na biało. Dopiero podczas jazdy ukazuje się niebieski dym, którego przyczyny nie znam (mam nadzieję, że dzięki Wam poznam
Jeżeli o to chodzi -biały w zasadzie para wodna, może być ze względu na małą obfitość nieczytelny kolor i faktycznie być niebieskim, niebieski -spalany olej, tu nie ma w zasadzie niuansów. Pod górkę i przy mocnym obciążeniu będzie jeszcze mocniej kopcił.
Zapaszek też będzie, pewnie i rura wydechowa jest nieco tłusta.
Oleju nie widać na bagnecie po dystansie 600 km
Zdecydowanie żre olej i to dużo. Samymi uszczelniaczami....niestety wątpię. Zwłaszcza jeżeli ciśnienia są prawidłowo odczytane na cylindrach.
bo by korek od wody wywalało,
Niekoniecznie uszkodzenie głowicy/uszczelki pod nią da taki objaw. Niemniej zerkaj uważnie na stan i ilość obu cieczy.
Sumując -obawiam się, że silnik z powodu zużycia i/lub zapieczenia pierścieni połyka olej. Zapewne uszczelniacze dodają swoje ale domyślając się ilości jakie sugerujesz raczej bym na poważniejsze powody wskazywał.
: 09 cze 2013, 20:21
autor: krystian7823
te 600 km i tyle z bagnetu to trochę więcej niż ostatnio. Może to spowodowane tym, że jeżdźiłem tydzień na trzech garach bo palec w kopułce padł. Próba olejowa była, ciśnienie wzrosło nieznacznie (ok.0.4bar)
[ Dodano: 2013-06-09, 20:23 ]
Dodam, że aku był już padnięty, po całej operacji przez niedoładowanie i częste odpalanie w ciągu dnia w końcu zsiarczał i się nie nadawał do niczego. Więc wydaje mi się, że ciśnienie na nowym aku było by wyższe.
[ Dodano: 2013-06-09, 20:28 ]
Pamiętam jeszcze jak dolałem "DOCTOR" K2 to problem na jakiś czas ustał. z moich ustaleń wynika, że silnik nie był nigdy rozbierany może to faktycznie wywaliło jakiś uszczelniacz.
[ Dodano: 2013-06-09, 20:41 ]
Niekoniecznie uszkodzenie głowicy/uszczelki pod nią da taki objaw. Niemniej zerkaj uważnie na stan i ilość obu cieczy.
Płyn chłodniczy od momentu wymiany obu króćców zawsze w normie nic nie ubywa.
: 09 cze 2013, 20:58
autor: szaakaal
krystian7823 pisze: z moich ustaleń wynika, że silnik nie był nigdy rozbierany może to faktycznie wywaliło jakiś uszczelniacz.
i pewnie są już tak twarde że poprostu przepuszczają Ci ten olej... ja bym Ci sugerował nie szukać dalej przyczyny bo w 90% takich przypadków pierwsze padają właśnie uszczelniacze...
: 09 cze 2013, 21:03
autor: krystian7823
Zrobię uszczelniacze w garażu, jak nawet mi spadnie te spalanie o 0.5 l to będę z radości skakał. Chciałbym zalać jakiś lepszy olej, jadę teraz na najtańszym jaki był w sklepie bo mi szkoda kasy. Mógł by ktoś przytoczyć temat: gdzie ktoś wymieniał uszczelniacze. Wiem trochę jak to się robi ale chciałbym to zrobić dokładnie.
[ Dodano: 2013-06-09, 21:06 ]
Zastanawiam się czy wymieniać po tej operacji rozrząd. Może sam pasek wystarczy? Rolka była wymieniana ok 30 kkm temu.
: 09 cze 2013, 21:15
autor: szaakaal
krystian7823 pisze:
Zastanawiam się czy wymieniać po tej operacji rozrząd. Może sam pasek wystarczy? Rolka była wymieniana ok 30 kkm temu.
nie
po tylko
przy tej operacji... bo jeżeli bedziesz wymieniał uszczelniacze bez zdejmowania głowicy (bo da sie tak) to wałek rozrządu i tak musisz wyjąć a co za tym idzie to ze pasek też musisz zdjąć...
: 09 cze 2013, 21:23
autor: krystian7823
No o to mi chodziło, tylko zakładać nowy czy stary (na oko dobry stan)
[ Dodano: 2013-06-09, 21:25 ]
Jak sobie kalkuluję to pali chyba 1l na 1000km
: 09 cze 2013, 21:31
autor: szaakaal
Twoje oko może sie mylic
i proponuje założyć nowy... dużo nie kosztuje a bedziesz miał pewność
: 09 cze 2013, 23:16
autor: paw1131
krystian7823, A jak wygląda silnik, jakieś dodatkowe wycieki oleju, np. z pokrywy zaworów, uszczelki pod głowicą?
Spalanie oleju o którym piszesz jest bardzo duże.
Jeśli uszczelniacze nie były nigdy wymieniane, to to zrób.
A jak cieknie uszczelką głowicy, to ją tez wymień.
: 10 cze 2013, 07:31
autor: krystian7823
Trochę się poci. Ale to chyba normalne. Uszczelke pokrywy zaworów wymieniałem bo się z niej lało. Podejrzewam, że ubytek oleju trochę zmaleje jak pojezdze na sprawnym silniku (wszyskie gary)
: 10 cze 2013, 12:35
autor: m@x1313
krystian7823 pisze:Czyli, pierścienie wydaje mi się, że odpadają.
wg. mnie to właśnie pierścienie odpowiadają za tak duże spalanie oleju, jak dolałeś Doctora to je trochę uszczelniło, a teraz sie wypalił i znowu bierze olej. W golfie ubytek oleju był znikomy jakieś 0,2L na 5000km po wymianie gumek zaworowych już nie pobierał oleju. Kompresja jest niska i pewnie są przedmuchy. Jak wyjmiesz bagnet to silnik pracuje ok ?? To że chodził na 3 gary to tez może być wina za malej kompresji. A ja odpalasz silnik to nie pierdnie niebieskim dymem ?? Pocenie uszczelki pod głowicą nie jest normalne, zazwyczaj cieknie miedzy 1 a 3 cylindrem. A świece jak wyglądają, nie są zaolejone ??
: 10 cze 2013, 13:19
autor: krystian7823
Świece w miare czyste, praca na trzech cylindrach spowodowana starymi świecami i zużytą kopułką. Podkreślam, ze test był robiony na padniętym aku, więc wyniki są napewno zaniżone.
[ Dodano: 2013-06-10, 13:21 ]
Po wyjęciu bagnetu i odkręceniu korka wlewu oleju, samochod pracuje normalnie
[ Dodano: 2013-06-10, 13:31 ]
Troche dmucha powietrzem.
: 10 cze 2013, 22:02
autor: m@x1313
Zrób test na dobrym aku i napisz jakie ciśnienie było na każdym cylindrze, Zobaczymy czy nie ma dużych różnic. Wygląda na to że przedmuchów nie ma. Jaki olej lejesz i jaki masz styl jazdy ? Wody nie ubywa lub nie przybywa ? Nie ma śladów oleju w wodzie ?
: 10 cze 2013, 22:16
autor: krystian7823
Woda czysta, brak ubytków, poziom ten sam (chyba, że po trasie to trochę ciśnienie jest ale przez korek schodzi i wraca do normy). Ostatnio dosyć spokojnie obchodzę się z pedałem gazu. Leje od dawna mobil 15 w 40 ( taki miał poprzedni właściciej, jeszcze sporo czasu przed usterką)
[ Dodano: 2013-06-10, 22:23 ]
Kupiłem uszczelniacze, będę wymieniał koniec następnego tygodnia(teraz nie ma czasu), zobaczymy co wyjdzie. Ale patrzę, że po wymianie uszczelki pokrywy zaworów i po wymianie kopułki spalanie oleju zmalało do 0.7 l /1000 (Miałem trasę i przed nią wlałem oliwy potem zlałem i jest poprawa <ok> )
[ Dodano: 2013-06-10, 22:27 ]
Uszczelniacze GOETZE (zielone) dobry wybór? W komplecie są jakieś dwie rurki, co to ? Nigdy czegoś takiego nie widziałem .
: 10 cze 2013, 22:29
autor: m@x1313
To wymień wtedy te gumki zaworowe i zobaczymy jak będzie. Pewnie są już tak twarde że nie uszczelniają. Można je wymienić bez ściągania głowicy.