Forum Audi 80 Klub Polska

Czy zna ktoś może nr seryjny tego przewodu, bądź jak to się fachowo nazywa,bo jestem laikie z mechaniki,a muszę go wymienić jak widać na zdjęciu jest pęknięty więc stąd mogą być moje problemy z mokrym silnikiem od oleju, Na zdjęciu zaznaczyłem dokładnie o jaki chodzi mi. Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam,


Tak właśnie te pęknięcie wygląda może to przez to też mam zbyt duża kompresje na biegu jałowym. Jak nic się nie zmieni to w poniedziałek udam się do mechanika,by sprawdził co jest grane

ale to nie jest przewód od oleju kolego a raczej od płynu chłodniczego ( chyba że ktoś coś budował i masz dodatkową chłodniczke oleju )

smaqosz pisze:Czy zna ktoś może nr seryjny tego przewodu, bądź jak to się fachowo nazywa

Jest to przewód doprowadzający płyn chłodniczy do chłodniczki oleju.
Jego awaria uniemożliwia kontynuowanie dalszej jazdy.

Audi 80 ABK były wyposażone w dodatkową chłodniczkę oleju, dodatkowe chłodzenie.
Najlepiej poszukaj takiego przewodu na jakimś śrocie, dobra używka na pewno się sprawdzi.

Olej znajdujący się w pobliżu chłodniczki może wydobywać się przez uszkodzona uszczelkę chłodnicy oleju. Jeśli tak jest, to wymień ją. Odkręcasz filtr oleju, potem nakrętkę chyba klucz 22 i chłodnica jest w Twoich rękach.

Sprawdź pozostałe węże układu chłodzenia, po latach lubią pękać w najmniej oczekiwanym momencie, np. na autostradzie :mrgreen:

yhy to wielkie dzięki panowie, jestem laikiem więc nie znam się za bardzo dlatego dobrze,że jest to forum,to będę musiał się wybrać na szrot i zobaczyć bo jak dzwoniłem pytać się ile nowe kosztują to 48 i 68 zl. Jeszcze ten jeden muszę przewód wymienić dzisiaj podskoczę do mechanika,bo coś mi w silniku gra chyba zawory przynajmniej mam taka nadzieje. To lepiej kupić używkę czy nową, bo jak używkę to też nie wiadomo kiedy padnie.
Tylko czy jak ja wczoraj wyminiłem filtr oleju to jak go na nowo odkręce to będę musiał nowy brać czy mogę ten sam ?

smaqosz pisze:Tylko czy jak ja wczoraj wyminiłem filtr oleju to jak go na nowo odkręce to będę musiał nowy brać czy mogę ten sam ?

Przy odkręcaniu filtra oleju zazwyczaj ulega on uszkodzeniu, zależy jakiego narzędzia użyjesz.
Ale jeśli uda Ci się odkręcić nie uszkadzając obudowy to nie ma żadnych przeciwwskazań, aby założyć go ponownie.

A jeśli możesz kupić nowy przewód to jak najbardziej polecam to zrobić.

smaqosz pisze:coś mi w silniku gra chyba zawory przynajmniej mam taka nadzieje.

Stuki dochodzące utrzymują się nawet po rozgrzaniu silnik, czy tylko jak jest zimny?

Jeszcze raz dzisiaj to zdiagnozuje czy,ale wydaje mi się,że na zimnym jak i na prawym potem wrzucę filmik to możesz będzie można odsłuchać to ocenisz. Mam specjalny klucz do filtra, to może uda się nie uszkodzić. Zobaczę jeszcze ile nowy będzie kosztował,a jak nie no to kupię o danej średnicy przewód i po prostu skrócę go, nie powinno mieć to raczej, żadnego znaczenia.

smaqosz pisze:Jeszcze raz dzisiaj to zdiagnozuje czy,ale wydaje mi się,że na zimnym jak i na prawym potem wrzucę filmik to możesz będzie można odsłuchać to ocenisz. Mam specjalny klucz do filtra, to może uda się nie uszkodzić. Zobaczę jeszcze ile nowy będzie kosztował,a jak nie no to kupię o danej średnicy przewód i po prostu skrócę go, nie powinno mieć to raczej, żadnego znaczenia.

Żadnych samoróbek nie rób bo taki wężyk może jeszcze szybciej świsnąć niż Ci się wydaje także jak już nie masz kasy kup używkę

Przemas80 pisze:Żadnych samoróbek nie rób bo taki wężyk może jeszcze szybciej świsnąć niż Ci się wydaje także jak już nie masz kasy kup używkę

Znaczy taka samoróbka to nie będzie,bo kupię taki sam wężyk jak powinien iść tyle,że nie oryginalny i po prostu skrócę go wujas tak u siebie robił i póki co nic nie jest,a już trochę jeździ.
Tak wygląda ten stukot co mówiłem.


O dziwo po wymianie filtru paliwa i wyjęciu przekaźnika 30 oraz po lutowaniu jego styków ustąpiło to nawet już falowania póki co nie słychać jutro jeszcze zobaczę jak silnik w pełni ostygnie jak odpali i

paw1131 pisze: smaqosz napisał/a:
Tylko czy jak ja wczoraj wyminiłem filtr oleju to jak go na nowo odkręce to będę musiał nowy brać czy mogę ten sam ?


Przy odkręcaniu filtra oleju zazwyczaj ulega on uszkodzeniu, zależy jakiego narzędzia użyjesz.
Ale jeśli uda Ci się odkręcić nie uszkadzając obudowy to nie ma żadnych przeciwwskazań, aby założyć go ponownie.

Przy cenie filtra rzędu 10zł zakładać stary filtr? :roll:

Niie no jak taka cena to na lepiej nowy,bo jak coś się uszkodzi no to wiadomo

takie ciche cykanie to wydają się być wtryski tylko było coś jeszcze tam słychać i nie jestem w stanie zdiagnozować

dzikx pisze:takie ciche cykanie to wydają się być wtryski tylko było coś jeszcze tam słychać i nie jestem w stanie zdiagnozować

To drogie może być w naprawie ? Na razie samo z siebie ustało,ale będę dalej obserwować.
Wie ktoś może jak usunąć tę literkę "D"
http://images41.fotosik.pl/2069/2c63769648cb4593med.jpg

szczerze nie wiem co to jest, jak była to szklanka to nie. Gorzej jak korba, to drogie. Czy jak jest rozgrzany i dasz mu pełny gaz nie chodzi dziwnie ?? Znaczy jak by pukał ?? Co do naklejki może na ciepło, prawie wrzącą wodą i czymś delikatnie skrobnąć może.

dzikx,
Teraz to już nic nie stuka to ciężko jest mi cokolwiek powiedzieć,ale wcześniej jak gazowałem i trzymałem na obrotach to było słychać,ale już ustało, po wymianie filtra paliwa i po lutowaniu przekaźnika nr 30, więc nie wiem może i coś pomogło to. Teraz zmagam się z tą naklejką;/

Suszarka, opalarka ?

Powinno pomóc.