Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,

mam maly problem za swoim cabrio... Zuwazylem, ze czasami po odpaleniu obroty silnika lekko faluja na wolnym biegu a w czasie jazdy szarpie przy dodawaniu gazu, jakby paliwo dochodzilo "z przerwami". Problem znika kiedy po jakims czasie sam, lub kiedy rozpedzam auto do 5 biegu (80-90km/h). Problem nie jest staly, nie pojawia sie czesto ale drazni. Dodam jeszcze, ze czytalem wszystkie tematy o podobnych objawach i podjalem pewne kroki:
sprawdzone zostaly swiece,
przewody,
kopulka,
palec,
cewka,
przeczyszczona przepustnica
i wszystko jest ok...
Moj mechanik powiedzial, ze to takie "radosne poszukiwania" kiedy problem jest i nie ma go zarazem. Jednak po tym przegladzie problem zlisliwie znow mi sie objawil ale szybko przeszedl. Prosba do Was o jakies sugestie co to moze byc...?

VeiR, poszukaj kogoś w okolicy i podmień przepływomierz. Silnik krokowy (regulator biegu jałowego) też może być winny podobnym objawom.

ja bym proponował podłączyć się do kompa i zobaczyć czy jakichś błędów nie pokazuje, może da to jakąś wskazówkę co do przyczyny problemu

sprawdz przepływomierz
vag nie zawsze pokaze ze daną czesc cos boli u mnie było cos z czujnikiem zasysanego powietrza i nic nie pokazalo o dziwo na vagu w blokah bylo wszystko ok

sonde tez mozesz zobaczyc lub podjechac na sprawdzenie oscyloskopem bedzie pewnosc ze dziala ja knalezy

Mam pytanko.
Jak można sprawdzić przewody WN? No palec i kopułkę na upartego da się ale tylko wzrokowo i ewentualnie miernikiem. Cewkę również można pomierzyć.

Chyba, że podmieniałeś na nowe Beru i jest to samo.

Wielce prawdopodobne że to właśnie kable bo przewody po nagrzaniu być może zaczynają właściwie pracować a w nocy łapią wilgoć.

Zostaw auto na kilka godzin i otwórz maskę. Niech w nocy załapie trochę rosy i odpal auto. Jak zobaczysz dyskotekę masz winowajcę.

A moze to byc wina niedokladnego montazu filtra powietrza i tej gumy dolotowej? Bo przed zmiana filtra nie pamietam takich problemow. Chociaz nie jezdzilem nim wtedy dlugo... Co do kabli to samochod stoi w garazu podziemnym wiec nie powinien lapac wilgoci. Pozatym dzieje sie tez tak na rozgrzanym silniku.
Ostatnio jechalem trasa dobrych kilkadziesiat km, wszystko ok. Zjechalem na stacje na kawe. Mialem przerwy z 10min i jak go odpalilem znow to juz czulem, ze lekko faluje. Ruszylem i przy dodawaniu gazu na 1-2-3 szarpie najbardziej. To nie jest takie szarpanie jednostajne tylko w momencie wchodzenia na obroty jest nagle spadek jakby go cos przytykalo.
Wyjechalem na trase, rozpedzilem sie do 80-90 i przeszlo... Dokladniej juz chyba nie opisze tych objawow

VeiR, jak najbardziej.. jeśli łapie lewe powietrze na co silnik ABK jest wyjątkowo wrażliwy obroty mogą falować.. nie wiem jak z dławieniem. Sprawdź też czy dobrze siedzi obudowa filtra i czy masz te zapinki zapięte co spinają górną część obudowy z dolną.

najlepsza opcja jest podlaczenie pod kompa, jest jeszzcze opcja ze lapie lewe powietrze badz sonda sie zawiesza