Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Dzisiaj podczas jazdy w trasie zgasło mi auto i nie może zaskoczyć. Zgasło podczas jazdy na LPG, chociaż na butli było przejechane od pełnego tankowania jakieś 100km, na benzynie przy 1/4 baku też nie chce zakręcić.
Gaz jak i benzyna dochodzi do monowtrysku, iskra jest również wydaje się odpowiednia. Jakaś podpowiedź co mogło się popsuć? Obstawiam czujnik halla lub przeskoczony rozrząd, chociaż do wymiany rozrządu jest jakieś 30 tys km.
Świece wyglądają na takie po niewielkim przebiegu - NGK 3 elektrodowe; tak samo kable Sentecha wyglądają na nowe jak i Kopułka z Palcem, jedyne co cewka możliwe, że nie była wymieniana - lecz iskra jest.
Auto udało nam się odpalić na "holu", lecz problem był taki, że kopciło na czarno i trzeba było je trzymać na obrotach bo inaczej zgasło ;/

Sprawdz czujnik Halla...

Jak go sprawdzić można oprócz podmianki na inny?
A mam takie pytanie będzie czujnik halla pasował z silnika 1.8RP od Golfa II, znajomy ma cały taki silnik sprawny więć mógłbym pożyczyć na sprawdzenie.

Z tego co się orjentuje to czujnik hala jest odpowiedzialny za podanie informacji w którym momencie ma być podane paliwo na wtrysk i kiedy cewka mapodać iskre. Więc jak masz iskre to ja bym wykluczył ten czujnik.

drag_op pisze:Jak go sprawdzić można oprócz podmianki na inny?

Miernikiem czy między środkowym pinem wtyki halla (zamontowanej na aparacie) a plusem będzie zmieniać się napięcie 0-12V przy powolnym kręceniu silnikiem (kręcąc kluczem albo popychając na biegu).
BTW. zobacz czy ta kostka łączy.

Możesz też zdjąć kostkę i na środkowy pin zdjętej dotykać szybko kabelkiem podłączonym do masy wtedy powinien zacząć pracować wtrysk, włączyć się pompka paliwa i przeskakiwać iskra.

EDIT

Doczytałem, jak masz iskrę to hall jest dobry.

jak by walnął hal raczej by nie miał iskry, najpierw sprawdź rozrząd ( ustawienie czy ząbki są wszystkie )

[ Dodano: 2013-10-06, 11:46 ]
choć miałem przypadek w vw że raz działał ( długo dość ) a czasami nie odpalał, aż z czasem zdarzało mu się gasnąć w czasie jazdy. Tylko że jak zapalił to wszystko było ok. A tu nie jest

Ponoć w ABT lubi walnąć regulator ciśnienia paliwa we wtrysku a wtedy benzyna się z niego leje i zalewa silnik. To by tłumaczyło że dymi na czarno.

Czyli spróbować na szybko odpiąć jakoś dopływ benzyny np. poprzez wyciągnięcie bezpiecznika od pompy, i ewentualnie próbować odpalić go na LPG?

Możesz spróbować tak zrobić. Pompa paliwa to bezpiecznik nr 13

dzięki aldi <ok>
Wyciągnąłem przekaźnik 13 i auto odpaliło.

A z bezpiecznikiem na benzynie nie chciał palić?
Może wysiadł przekaźnik odcinający benzynę, wtedy na benzynie powinien dać radę odpalić ale np. od jazdy na gazie rozstroił się komputer benzyny (co zdarza się w ABT) i przez to nie pali na benzynie.

Odłącz akumulator na 15 minut, podłącz i zobacz czy nie zacznie chodzić na benzynie.

Przekaźnik odcinający benzynę wygląda mniej więcej tak: http://archi.inosak.org/db/item3594126835_1.html i powinien być zamontowany gdzieś pod maską. Jeśli go nie masz to możesz mieć sterownik z gazu z wbudowanym takim przekaźnikiem.

Z akumulatorem próbowałem już odrazu po pierwszym zgaśnięciu. A z wsadzonym bezpiecznikiem od benzyny nie chciał odpalić. Zrobiłem dzisiaj na gazie 440km więc wszystko działa bez bezpiecznika 13 (of kors bez beny).
Komputer od gazu to BRC, nie wiem czy ma funkcje przekaźnika paliwowego czy nie.
A takie jeszcze pytanie odnośnie odcinania, podczas przełączania na LPG pompa paliwa w baku powinna się wyłączać? U mnie działa cały czas, czy to na LPG czy benzin.

Pompę paliwa odcina się tylko w przypadku mechanicznego wtrysku, przy elektronicznie sterowanym wtryskiwaczu (jak w ABT) odcina się tylko wtryskiwacz a pompa pracuje cały czas.
Nie bardzo orientuje się jak w przypadku BRC odcinana jest benzyna jakbyś napisał jaki to model przełącznika/sterownika to bym poszukał schematu.

Dobrze jakbyś zdjął górę obudowa filtra powietrza i zobaczył co tam się dzieje. Czy to wtryskiwacz leje benzynę czy regulator ciśnienia paliwa (obok wtryskiwacza) jest nieszczelny.

Kolejna dzisiejsza zagadka i obrót delikatny sprawy. Rozbierając monowtrysk w celu wyczyszczenia przepustnicy mówie sobie, a sprawdzę jak tam benzyną leje. No nic wsadziłem bezpiecznik, przełączyłem na PB, włączam zapłon a tam nic - zero - null oO, kręcąc rozrusznikiem również nic się nie pojawia we wtrysku. Pompke słychać, że się na chwile włącza po przekręceniu stacyjki. Auto teraz z wsadzonym bezpiecznikiem 13 normalnie na gazie jeździ, na PB nadal nie.
Brałem wężyk paliwowy który doprowadza paliwo do wtrysku, wsadziłem do butelki i zacząłem kręcić to paliwo pojawia się raptem tylko na 1-2sek po przekręceniu stacyjki na zapłon, przy próbie odpalenia z wężyka nic nie leci.

drag_op pisze:Brałem wężyk paliwowy który doprowadza paliwo do wtrysku, wsadziłem do butelki i zacząłem kręcić to paliwo pojawia się raptem tylko na 1-2sek po przekręceniu stacyjki na zapłon, przy próbie odpalenia z wężyka nic nie leci.

Z tym wężykiem naprawdę niezła zagadka. Bo jeśli pompa włącza się tuż po przekręcaniu na zapłon a przy próbie odpalania nie leci to oznaczyłoby uszkodzenie czujnika halla a co za tym idzie brak iskry itd.
Masz benzynę w zbiorniku?