Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Z góry mówię że nie znam się na samochodach więc proszę o wyrozumiałość.
Z moim Audi mam kilka problemów a mianowicie:
- problem z odpalaniem - długo trzeba kręcić żeby odpalił(ok. 4-5 sek.) oraz z dodaniem gazu, gdy załapie i ponownie się go odpala to łapie bez problemu bez dodawania gazu, ale po ok 3min odczekania znów ten sam problem
- falujące obroty - gdy odpali i stoi na luzie bez dodawania gazu obroty raz podskakują i stoją przez chwile później opadają że przygasa albo czasem gaśnie i tak na zmianę
- zawieszające się obroty - na postoju gdy obroty spadają do ok 1,8tys to zawieszają się i stoją tak przez chwile a później falowanie
-gaśnie przy zejściu obrotów na wciśniętym sprzęgle - podczas jazdy np na 4 i 2,5tys obrotów przy wciśnięciu sprzęgła samochód gaśnie, przy 3 nie jest to tak zauważalne
- mrugająca lampką ładowania - nie wiem czy to ma na coś wpływ ale może coś znaczy, lampka świeci cały czas ale widać mruganie
- gdy jest zimno to łatwiej odpala niż gdy jest mokro np. po deszczu
- akumulator rozładowuje się gdy samochód postoi 3 dni ale możliwe że już pada bo ma 4 lata, ale dziwne jest to że jak samochód załapie to jak chwile pochodzi to tak jakby odzyskał dużo mocy i kręci bez problemu. Jak sprawdzałem go miernikiem to wskazywał ok 12,5V a na ładowaniu ok 14,1V. Prąd pobierany podczas postoju na wyłączonym silniku to 0,03-0,04A.
[Edit] - Zapomniałem dodać że jak wentylatory się włączą i wyłączę zapłon to też się wyłączają a chyba tak nie powinno być...?

Co to samochodu to jest w nim gaz II generacji a w samochodzie w ciągu ostatniego miesiąca było wymieniane:
- przewody i świece
- kopułka i palec
- rozrząd
- zapłon był ustawiany pod lampą stroboskopową
- oba czujniki temperatury płynu chłodniczego (niebieski i szary)
- filtry: paliwa, powietrza i gazu
Wiem na pewno że do wymiany jest obudowa filtra powietrza(jeśli ktoś widział gdzieś tanio na sprzedaż to też proszę o informację) gdyż gdy wymieniany był filtr to widziałem że jest nieźle popękana pod przepływomierzem. Czy do samochodu z gazem filtr powietrza jest jakoś przerabiany czy wystarczy jak kupię taki jak mój?

Samochód gdy sprawdzałem VAG'iem(wszystko sprawdzane na gazie) to pokazywał błędy:
VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 039 906 022
Component and/or Version: DIGIFANT 1.6 1243PMC 11
Software Coding:
Work Shop Code:
5 Faults Found:
00523 - Intake Air Temp Sensor (G42)
30-00 - Open or Short to B+
00522 - Shareware Version. To Decode all DTCs
34-10 - Please Register/Activate - Intermittent
00552 - Shareware Version. To Decode all DTCs
31-00 - Please Register/Activate
00518 - Shareware Version. To Decode all DTCs
34-10 - Please Register/Activate - Intermittent
00545 - Shareware Version. To Decode all DTCs
03-00 - Please Register/Activate

Po usunięciu błędów później mi się nie pokazały więc nie wiem czy je zignorować ale sprawdzałem to w ciągu jednego dnia.
Dołączam również dodatkowe screeny oraz logi z VAG'a . Proszę o pomoc


Logi

Pomimo że trochę nieudolnie zrobiłeś logi i screeny widać że coś masz z przepływomierzem albo gdzieś ssie lewe powietrze.

http://vaglog.rtnet.pl/b614160_146238.html

W ostatniej linii widać że masz na biegu jałowy z zamkniętą przepustnicą obciążenie masz 9% (dane z przepływomierza) i do tego niski czas wtrysku.
tego loga robiłeś na gazie czy benzenie(choć na benzynie nie wiem czy dałby radę chodził przy czasie wtrysku 1,5ms)?

Dziękuję za pomoc. Przepraszam za logi ale właściwie to nie wiedziałem jak robić i na co patrzeć. Robione to było na gazie. Ok to zajmę się lewym powietrzem a co do wtrysku to co może być za to odpowiedzialne, czemu się przyjrzeć, co sprawdzić? Czy jest jakaś różnica między obudową filtra powietrza do benzyny a gazu(w sensie czy do gazu trzeba coś przerabiać)? Bo jak pisałem wcześniej, widziałem że obudowa jest pęknięta.

Masz pękniętą dolną czy górną część? Pęknięcie obudowy nie powinno wpłynąć na to co widzi przepływomierz, dopiero nieszczelność za przepływomierzem będzie sprawiać problemy. Choć przy gazie na mikserze nieszczelna obudowa filtra powietrza ma znaczenie.
Klapka przepływomierza porusza się bez oporów?
Zobacz czy masz szczelną odmę i wąż idący do "silniczka krokowego".
Jak ktoś wsadził mikser lpg do środka to trzeba zrobić dziurę na wąż i wywalić taką trąbkę.

Do wymiany na pewno uszczelniacz od odmy do bloku ale już zamówiony.
Pęknięta jest górna centralnie pod przepływomierzem na długość i szerokość przepływomierza z 2 stron że spokojnie można by tak śrubokręt wsadzić. Wiec obudowa chyba obowiązkowo do wymiany...? Z tego co widziałem to do obudowy nie szło nic od gazu tylko do przepływomierza. Klapkę też sprawdziłem(jeśli chodzi o tą od strony gumy) i poruszała się bez oporu. Wąż idący do silniczka krokowego wygląda też na cały ale mam zamiar przeczyścić dodatkowo silniczek krokowy bo po jego odłączeniu samochód różnie reaguje a poza tym czy powinien on chodzić tylko przy włączonym zapłonie, gdy samochód nie jest odpalony? Co do problemów z odpalaniem wydaje mi się że wina leży po stronie wtrysku rozruchowego bo nie ma różnicy czy jest podłączony czy nie ale nie wiem jak go sprawdzić, więc proszę o jakieś sugestie.

Co do wtrysku rozruchowego to:
1. sprawdź jaką przez VAGa jaką temperaturę widzi sterownik wtrysku (sprawdzenie czy czujnik sprawny).
2. Na odpalonym silniku albo po włączeniu zapłonu sprawdź czy na czarno-niebieskim kablu kostki wtryskiwacza rozruchowego jest plus.
3. Podłącz małą żarówkę do kostki wtryskiwacza rozruchowego i sprawdź czy się zapali przy odpalaniu zimnego silnika.

Co do silniczka krokowego to nie pamiętam jak powinno być w sprawnym ABK ale jego buczeniem bym się nie przejmował.

Obudowę filtra jeśli mocno nie zniszczona można spróbować pospawać spawarką do plastiku (albo zlecić komuś kto ma spawarkę i się tym zajmuje).

Zajrzyj pod pokrywkę przepływomierza bo może wytarła się płytka potencjometru. Ewentualnie sprężyna wymaga poprawienia naciągu.

gdzie mogę sprawdzić tą temperaturę w vag-com? Czy może to co było na screenach w 1 poście? bo jak tak to temp by się zgadzała(chociaż nie wiem dlaczego przy 98 nie włączył się wentylator tylko jakos po 100)

Tak tam na screenie masz miejsce z temperaturą.

Nie miałem pod ręką kabla do diagnostyki ani żarówki ale sprawdzałem na mierniku i nie dochodzi napięcie do kostki albo bardzo małe(max 0,05V) na zimnym silniku przy włączonym zapłonie oraz po odpaleniu. Przy sprawdzeniu z jednego wejścia kostki do plusa aku miernik natomiast wskazywał 13,74V. W związku z tym co może być przyczyną niedochodzenia prądu, jakiś czujnik może nie przekazywać? Bo niebieski czujnik temperatury był wymieniany nie tak dawno jeśli to o niego chodzi. Jutro sprawdzę pod VAGiem i napiszę wskazania temperatury? Posiadam też jeszcze jeden czujnik niebieski kupiony na szrocie(w razie w) i sprawdzę też na nim. Ewentualnie jak mogę sprawdzić niebieski czujnik temp. bez wcześniejszego zakładania?

Sprawdź między napięcie między kablem którego kolor podałem wcześniej a masą (minusem).

Ten wtryskiwacz przy obecnych temperaturach pracuje dosyć krótko i dostaje impulsy które trudno zmierzyć miernikiem.

Czujnik możesz sprawdzić miernikiem, albo podłącz samą kostkę bez montażu w króćcu i sprawdzisz na vagu czy dobrze pokazuje temperaturę otoczenia.

O który kabel dokładnie chodzi bo kostka przy wtryskiwaczu była sztukowana i nie mam tam kolorów.
Z tymi wskazaniami temperatury to trochę dziwna sprawa bo przy zegarach pokazuje mniej niż w VAGu przy wyższych temperaturach bo na zimnym silniku pokazywało otoczenia. Na zdjęciach (2 ostatnie - sorki za jakość; od 8 markera chodził na benzynie) widać to.
Link do zdjęć
Robiłem jeszcze log przez pewien czas: link logu
Tylko że robiłem to jeszcze przed wymianą uszczelniacza odmy więc mogło pokazać złe wskazania.
Dla pewności wymieniłem jeszcze przekaźnik 30 i wrzuciłem inny niebieski czujnik.
Na Vagu znów wyskoczyły błędy 523, 552.
Jutro sprawdzę to jeszcze raz. Po tej wymianie chodzi ogólnie równo i w miarę trzyma obroty ale problem pokazuje się gdy np. stoję na światłach bo chodzi ok a po chwili obroty zaczynają falować, później się stabilizują i znów falują. Kolejna sprawa to regulator ciśnienia paliwa bo sprawdzałem i w podciśnieniu stoi paliwo więc może go zalewa przy odpalaniu gdy postoi minimum 3 min bo zaraz po zgaszeniu odpala bez problemu.
Jeszcze zastanawiam się czy jak gaszę samochód i jak szybko włączę zapłon to powinien się znów odpalać, bo tak ma i wstaje bez dużego trudu?

[Edit] Jak ściągnąć ten dekielek czarny plastikowy na przepływomierzu? On jest jakoś przyklejony czy jest jakiś dobry sposób na jego ściągnięcie?

Od strony gumy klapka przepływomierza powinna być na równi z kantem? Bo na zgaszonym silniku jest jakaś szczelina 2-3 cm. Tylko że akurat sprężynka odciąga w tą stronę że powstaje szczelina.

Teraz na twoim logu parametry przepływomierza na wolnych obrotach były dobre. Loguj jedną grupę na raz jak robisz logi bo robiąc kilka na raz zmniejsza się ilość odczytów na sekundę.

matw92 pisze:O który kabel dokładnie chodzi bo kostka przy wtryskiwaczu była sztukowana i nie mam tam kolorów.

Nie możesz sprawdzić w miejscu gdzie sztukowana wtyczka łączy się z oryginalną wiązką?

matw92 pisze:Na Vagu znów wyskoczyły błędy 523, 552.

Nie miałeś odłączonego przepływomierza na włączonym zapłonie?

matw92 pisze:bo przy zegarach pokazuje mniej niż w VAGu przy wyższych temperaturach bo na zimnym silniku pokazywało otoczenia.

Bo zegary w audi 80 zwykle pokazują co im się podoba, szczególnie ten od temperatury i poziomu paliwa.

matw92 pisze:Kolejna sprawa to regulator ciśnienia paliwa bo sprawdzałem i w podciśnieniu stoi paliwo więc może go zalewa przy odpalaniu gdy postoi minimum 3 min bo zaraz po zgaszeniu odpala bez problemu.

To bardzo prawdopodobne.

matw92 pisze:Jeszcze zastanawiam się czy jak gaszę samochód i jak szybko włączę zapłon to powinien się znów odpalać, bo tak ma i wstaje bez dużego trudu?

Nie rozumiem o co ci chodziło w tym zdaniu. Zaraz po zgaszeniu odpala dobrze bo pewnie jeszcze nie naleci paliwa wężykiem podciśnienia.

matw92 pisze:Jak ściągnąć ten dekielek czarny plastikowy na przepływomierzu? On jest jakoś przyklejony czy jest jakiś dobry sposób na jego ściągnięcie?

Chyb przyklejona, jak masz oryginalny klej to powinna dobrze trzymać.

matw92 pisze:Od strony gumy klapka przepływomierza powinna być na równi z kantem? Bo na zgaszonym silniku jest jakaś szczelina 2-3 cm. Tylko że akurat sprężynka odciąga w tą stronę że powstaje szczelina.

Jakoś nigdy się nie przyglądałem więc nie powiem. Może ktoś inny będzie widział.

aldi pisze:

matw92 pisze:Jeszcze zastanawiam się czy jak gaszę samochód i jak szybko włączę zapłon to powinien się znów odpalać, bo tak ma i wstaje bez dużego trudu?

Nie rozumiem o co ci chodziło w tym zdaniu. Zaraz po zgaszeniu odpala dobrze bo pewnie jeszcze nie naleci paliwa wężykiem podciśnienia.

Chodzi o to że:
Samochód jest odpalony, normalna praca, stoi sobie na luzie. Przekręcam kluczyk do gaszenia że wszystkie kontrolki gasnął(normalne gaszenie silnika), ale zamiast czekać aż obroty zejdą do zera przekręcam znów na zapłon(nie kręcąc rozrusznikiem) i samochód odpala. Taki szybki ruch kluczykiem podczas pracy silnika na wyłączenie zapłonu i ponowne włączenie(samego zapłonu.) Czy powinien on znów odpalić zamiast zgasnąć gdy zapłon był przez chwile wyłączony? Bo u mnie się odpala. Nie wiem czy to ma na coś wpływ ale ciekawy jestem.

Kolejny dziwny objaw na benzynie(bo gaz się skończył ) po rozgrzaniu trochę silnika(bo na zimnym trzymają ok. 1tys) stojąc na światłach obroty wrastają i utrzymują się na 1,4 tys a nie falują jak na gazie. Chociaż teraz na gazie czasami tylko falują i nie schodzą już dużo poniżej 1tys, ale to chyba po wymianie uszczelniacza ustało bo nie widziałem innych miejsc żeby mogło łapać lewe powietrze.

matw92 pisze:Chodzi o to że:
Samochód jest odpalony, normalna praca, stoi sobie na luzie. Przekręcam kluczyk do gaszenia że wszystkie kontrolki gasnął(normalne gaszenie silnika), ale zamiast czekać aż obroty zejdą do zera przekręcam znów na zapłon(nie kręcąc rozrusznikiem) i samochód odpala.

To jak ma nie odpalić jak silnik się kreci, niema jakiegoś hamulca, który po wyłączeniu zapłonu natychmiast zatrzymuje silnik. Albo niema żadnego zabezpieczenia aby po włączeniu zapłonu sterownik silnika nie mógł od razu podawać paliwa i dawać iskry jeśli silnik się kręci.

Dla Zainteresowanych, na odpalanie pomogła wymiana regulatora ciśnienia paliwa oraz wtrysku rozruchowego. Teraz odpala bez problemu. Duże falowania obrotów też ustały, ale została nie do końca równa praca silnika oraz zawieszanie się obrotów co jak sądzę wina przepływomierza lub silniczka krokowego. Gdy to sprawdzę napiszę rezultaty bo może się komuś to jeszcze przydać.

[ Dodano: 2013-11-15, 12:25 ]
Witam. Po zmianie przepływomierza falowanie obrotów na benzynie praktycznie ustało(bardzo delikatne wachania zostały praktycznie niezauważalne), silnik pracuje równo i obroty przestały się zawieszać. Przepływomierz został wymieniony ale nie na oryginalny(do audi drogie ) ale z Vectry 2.0 v8 o numerze bosch 0280202202(połowę tańszy) i z tego co czytałem pasuje również 0280202208(przeczytane na forum do potwierdzenia). Silnik na benzynie po wymianach podanych wyżej w postach pracuje jak powinien(równo pracuje, odpala bez problemu, obroty się nie zawieszają, nie falują, nie szarpie). Do ustawienia jeszcze gaz, gdyż był wymieniany w międzyczasie na sekwencję, ale to już inna bajka. Pozdrawiam i mam nadzieję że temat komuś pomoże


[ Dodano: 2013-11-15, 12:30 ]
Dodam jeszcze, że krokowiec miał w międzyczasie płukankę w nitro ale to nie pomogło zbytnio więc radzę zacząć od podmianki przepływki w celu sprawdzenia a później dopiero krokowca.