Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,
mam następujące pytanie, czy jest możliwe żeby sam nastawnik ciśnienia gdzieś był nieszczelny? Kończą mi się pomysły, latem kupiłem w aso nowe o-ringi, które uszczelniają połączenie pomiędzy nastawnikiem, a rozdzielaczem. A teraz w chłodniejsze dni znowu cieknie, podmieniłem nawet nastawnik i na drugim to samo... Ktoś ma jakieś pomysły? Może o- ringi są do d**y? Wkurza mnie już zapach paliwa, a no i niebezpieczne to jest bo kapie po podłużnicy 5cm od kolektora wydechowego ...

Pozdrawiam

Tak, nawet bardzo możliwe że cieknie sam regulator. Też podmieniałem na nowych oringach i nadal ciekło, aż w końcu trafiłem na sprawny - zamontowane i działa.

Ponoć jak się go za mocno dokręci to będzie ciekło.

dzięki koledzy za podpowiedzi, chyba udało mi się to naprawić (od wczoraj nic nie cieknie). Jak to zrobiłem? Wyciągnąłem regulator ciśnienia, i przede wszystkim wyczyściłem papierem wodnym 2000 blaszkę regulatora, która dociska do korpusu rozdzielacza. Było tam trochę nalotu, utlenionego metalu itp. Skręciłem to i jak na razie ani kropelki nie uronił ... Jak pojawi się znowu tam paliwo, to osadzę regulator na amerykańskim preparacie "Indian Head Shellac"- idealnie sprawdza się w w układach paliwowych wysokiego ciśnienia, kupiłem go do naprawy k-jetronica w moim Porsche 924 i rewelacyjnie zdał egzamin. Przed użyciem powstrzymał mnie jednak fakt, że wolę jak jest wszystko oryginalnie- rozbieralne


Pozdrawiam
Dawid