[B3 1.8 JN 90KM] Nie pracuje prawidłowo (lub wcale) na benzy
: 20 gru 2013, 13:48
Niestety swoją przygodę z Audi rozpoczynam w dziale technicznym, więc witam serdecznie wszystkich. Temat piszę na szybko, więc przywitam się w odpowiednim dziale później.
Jakiś czas temu dostałem od brata Audi z silniczkiem JN, zasilane LPG. Od początku samochód pracuje tylko na gazie. Co do samej pracy poza falowaniem obrotów nie mam zastrzeżeń, przyspiesza dobrze, mało pali. Ale szkoda katować parownik jazdą na samym LPG, tym bardziej, że idą mrozy. Styczności z K-Jetronic nigdy nie miałem, więc brak wiedzy mi wybaczcie. Nadrobię wieczorem. Poprzedni właściciel twierdzi (od niego brat kupił samochód), że Audi nie widziało benzyny około rok czasu.. Do ostatniej chwili rzekomo pracowała dobrze na benzynie. Pierwsza myśl - pompka paliwa pod podłogą. Nie było jej w ogóle słychać, prąd dochodzi jedynie przy kręceniu silnikiem. Pompę zmieniłem na używaną, słychać ją (przy kręceniu), ale auto wciąż nie zapala na benzynie. Można odpalić na LPG i przełączyć na benzynę, przez sekundę pracuje normalnie i wchodzi odpowiednio na obroty, niestety po chwili zaczyna mocno się dusić.. Aczkolwiek będzie pracować, jeśli przytrzymamy wciśnięty gaz, inaczej zgaśnie. Po wciśnięciu do oporu wejdzie kłopotliwie na jakieś 2500 - 2800 RPM. Pierwsze oględziny to odłączona kostka od rozdzielacza paliwa, jeśli dobrze się zorientowałem .. Oraz nieszczelność w dolocie, oba przedstawione na zdjęciach
Pierwsze zdjęcie przedstawia odłączony rozdzielacz jeśli się nie mylę, w rogu odłączona dwu-pinowa kostka, drugie to rurka idąca od filtra powietrza do kolektora, zaznaczone miejsce nieszczelności. Postaram się ją dziś usunąć.
Teraz pytanie do ludzi ogarniętych w temacie, czy odłączony powyższy kabel oraz nieszczelność w dolocie mogą być przyczyną problemu z rozruchem i pracą na PB? Gdzie szukać tego dwu-pinowego kabla? Nigdzie go nie widzę. Oraz czy owa nieszczelność może mieć wpływ na falujące obroty na LPG?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za długi, nieprzemyślany post. W miarę możliwości go ogarnę na wieczór i poczytam o tym wtrysku.
Pozdrawiam.
Jakiś czas temu dostałem od brata Audi z silniczkiem JN, zasilane LPG. Od początku samochód pracuje tylko na gazie. Co do samej pracy poza falowaniem obrotów nie mam zastrzeżeń, przyspiesza dobrze, mało pali. Ale szkoda katować parownik jazdą na samym LPG, tym bardziej, że idą mrozy. Styczności z K-Jetronic nigdy nie miałem, więc brak wiedzy mi wybaczcie. Nadrobię wieczorem. Poprzedni właściciel twierdzi (od niego brat kupił samochód), że Audi nie widziało benzyny około rok czasu.. Do ostatniej chwili rzekomo pracowała dobrze na benzynie. Pierwsza myśl - pompka paliwa pod podłogą. Nie było jej w ogóle słychać, prąd dochodzi jedynie przy kręceniu silnikiem. Pompę zmieniłem na używaną, słychać ją (przy kręceniu), ale auto wciąż nie zapala na benzynie. Można odpalić na LPG i przełączyć na benzynę, przez sekundę pracuje normalnie i wchodzi odpowiednio na obroty, niestety po chwili zaczyna mocno się dusić.. Aczkolwiek będzie pracować, jeśli przytrzymamy wciśnięty gaz, inaczej zgaśnie. Po wciśnięciu do oporu wejdzie kłopotliwie na jakieś 2500 - 2800 RPM. Pierwsze oględziny to odłączona kostka od rozdzielacza paliwa, jeśli dobrze się zorientowałem .. Oraz nieszczelność w dolocie, oba przedstawione na zdjęciach
Pierwsze zdjęcie przedstawia odłączony rozdzielacz jeśli się nie mylę, w rogu odłączona dwu-pinowa kostka, drugie to rurka idąca od filtra powietrza do kolektora, zaznaczone miejsce nieszczelności. Postaram się ją dziś usunąć.
Teraz pytanie do ludzi ogarniętych w temacie, czy odłączony powyższy kabel oraz nieszczelność w dolocie mogą być przyczyną problemu z rozruchem i pracą na PB? Gdzie szukać tego dwu-pinowego kabla? Nigdzie go nie widzę. Oraz czy owa nieszczelność może mieć wpływ na falujące obroty na LPG?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za długi, nieprzemyślany post. W miarę możliwości go ogarnę na wieczór i poczytam o tym wtrysku.
Pozdrawiam.