Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Mam problem z ssaniem w silniku ABB 1,6. Jak jest zimny to obroty są jakieś 1900 i nie spadają nawet jak temperatura osiągnie 60 stopni. W granicy 70 stopni zaczyna spadać ale nie do poziomy 900 obrotów tylko jakieś 1200. Jak wyłączy się silnik i ponownie zapali, temp. 70 stopni to obroty są 900 ale nie zawsze.
Proszę o pomoc.

rasmutd, _uwaga

Temat poprawiony , to jak pomoże mi ktoś co mogę z tymi obrotami zrobić ?

Masz bardzo rzadki silnik więc mało kto będzie mógł coś powiedzieć. Mi nawet nie chce się poszukać jaki układ wtryskowy tam się znajduje.

Jak dobrze odpala i nie pali za dużo to raczej masz problem ze stabilizacją obrotów a nie ssaniem.

Jeśli chodzi o wtrysk to jest wielopunktowy mechaniczny Bosch K-Jetronic.
Tak samo zachowuje się na benzynie i na gazie. Mechanik sprawdzał mi szczelność układu, zapłon, wyregulował gaz i coś przy przepustnicy ale niestety kłopot nie miną

Jest tam czujnik zamknięcia przepustnicy? Bo też różnie występował. Ale chyba przy k-jetronicu nie było, był tylko zawór zwiększania obrotów załączany gdy obroty spadną za bardzo i na zimnym silniku.
W książce obsługa i naprawa audi 80 (Dieter Korp) jest opisany praktycznie cały osprzęt jaki występował przy silnikach z mechanicznym wtryskiem, ale twój silnik nie jest wyszczególniony.
Chyba najlepszym rozwiązaniem problemu będzie zrobienie druta w postaci wstawienia registra od gazu na regulatorze wolnych obrotów aby nie były za wysokie. Albo samodzielne studiowanie tematu albo szukanie kogoś kto dobrze ogarnia mechaniczny wtrysk.

A może być coś takiego, że zawiesza się lub jest uszkodzony czujnik odpowiedzialny za sterowanie ssania??

Dodano: 2014-02-09, 17:35
Jutro postaramy się zrobić zdjęcie czy dobrze lokalizuje ten czujnik zamknięcia przepustnicy.

K-jetronicu za ssanie odpowiada regulator rozgrzewanie czy coś takiego przykręcone do bloku silnika.
Przy mechanicznym wtrysku audi występowały też dwa typy stabilizacji biegu jałowego, jeden to taki jak przy JN że podnosiło obroty gdy spadły za nisko. A drugi wykorzystywał właśnie czujnik temperatury oraz czujnik zamknięcia przepustnicy. Czujnik temperatury i zamknięcia przepustnicy możesz sprawdzić omomierzem.

Nie wiem czy dobrze szukam tego czujnika zamknięcia przepustnicy ale mam taki czujnik 3 pinowy. [img]http://imageshack.com/a/img716/8347/abed.jpg[/img]
A jeśli chodzi o czujnik cieczy to podejrzewam, że jest ten na dole tylko z tego co wiem powinno być trzy czujniki koło bloku a u mnie jest tylko dwa.
[img]http://imageshack.com/a/img541/7533/nit3.jpg[/img]
Jak mogę sprawdzić poprawność działania tych czujników??

Czujnik zamknięcia przepustnicy sprawdzasz miernikiem ustawionym na pomiar oporu, środkowy pin w kostce czujników jest wspólny i jak czujnik się załącza to łączy się z którymś ze skrajnych.

Czujnik temperatury chyba właściwy zaznaczyłeś.

Tutaj masz poradnik dotyczący falowania obrotów (co prawda pisany pod silnik NG ale niektóre rzeczy będą miały zastosowanie też u ciebie).

Daj jeszcze zdjęcia rozdzielacza paliwa bo jestem ciekaw czy tam jest potencjometr wychylenia przepływomierza.

Proszę zdjęcia rozdzielacza.
http://imageshack.com/a/img822/8288/gx0c.jpg
http://imageshack.com/a/img822/8862/4tm5.jpg
http://imageshack.com/a/img819/6479/umrb.jpg
Wieczorem będę sprawdzał te czujniki.

To jednak masz ke-jetronica a nie k-jetronica. czyli do przyczyn z obrotami dochodzi jeszcze potencjometr przepływomierza.

O widzisz. Dziś nie miałem jak sprawdzić tych czyjników ale moźe jutro dam radę, Jak czujniki będą ok to będę Cię prosił o poradę jak sprawdzić ten potencjometr.

Potencjometr sprawdzasz mierząc napięcie na nim podłączasz się do wtyczki do środkowego to tego skrajnego na którym będzie rosło napięcie wraz z podnoszeniem się przepływomierza. Dobrze by było mieć dane porównawcze z podobnego silnika aby wiedzieć przy jakich obrotach jakie powinno być napięcie. Ale najlepiej by było podnosić ręką i sprawdzać czy napięcie bez skoków się ponosi (na włączonym zapłonie).

Druga sprawa to dolot masz szczelny? Bo widziałem na którymś zdjęciu że tam nieźle polepioną gumę rozdzielacz przepustnica.

Właśnine zmierzyłem czujniki od temperatury i przepustnicy. Ten od temperatury pokazywał wartości oporu zgodne z wykresem ale niestety ten drugi przy zamkniętej przepustnicy nie zamykał obwodu. Nie pomogła nawet regulacja śruby odpowiedzialna za domykanie się przepustnicy i pewnie trzeba będzie się rozglądnąć za czujnikiem. Jeszcze z ciekawości muszę zmierzyć ten potencjometr.
A jeszcze jedno. Dziś rano jak jechałem odziwo bardzo szybko spadły mi obtoty przy tem.60 stopni już spadły do 950 obrotów Zobaczymy jak jutro.

Aldi wstępnie dzięki za pomoc. Jak wymienie czyjnik to napisze.