Forum Audi 80 Klub Polska

Mam pilne pytanko. jak powinienem dać głowicę do planowania?? Chodzi mi o śruby od wałka rozrządu i pokrywy zaworów. Powinienem je wykręcić?? jesli tak to jak, na dwie nakrętki?? Nie chciałbym jutro jechać i dowiedzieć się że muszę je wykręcić i czas zmarnowany.

Technicznie każdy zakład powinien tak przyjąć. Bo im te szpilki nie przeszkadzają, a jak przeszkadzają to sobie odkręcą.

To nie jest zakład mechaniczny. Zajmują się całkowicie czymś innym ale mają maszynkę i planują. Mogą wybrzydzać, a nie mam teraz żadnych kluczy aby to zrobić.

[ Dodano: 2014-02-23, 22:27 ]
Czy śruby przeszkadzają w ystawieniu głowicy?? można to np na kilku precyzyjnych blokach ustawić i tyle??

Ja zawsze daje glowice ze zdemontowanym walkiem rozrzadu i pokrywami jego lozysk. Szpilek nigdy nie demontuje i nigdy nie bylo z tym problemu.

Wszystko jest zdemontowane. Została goła głowica ze szpilkami.
Jeszcze jedno pytanko, Książkowo nie powinno się golić głowicy poniżej 132.6mm jej wysokości (mieżone na płaszczyznach uszczelek) Ja w tym momencie mam 133 - 132.95(90)mm. Czy nie będzie problemu i ile planowanie zabiera materiału?? Jest to w dziesiątkach czy setkach??

[ Dodano: 2014-02-24, 00:01 ]
Nowa głowica ile ma??


Jeszcze jedno ważne pytanko. Właśnie odbieram głowicę, powiedzieli mi że zdieli mniej niż 0.2mm, spytam ile dokładnie ile jak pojadę, w każdym razie jesteśmy w normie.

Czy mogę założyćwałek rozrządu po zamontowaniu głowicy na blok???
Sorki że o takie banały pytam ale wszystko robię pierwszy raz i nie wiem czy to ma znaczenie.

Jasne, że możesz założyć wałek później.

Ok. Tak zrobiłem. Głowica, wałek na miejscu. Ladnie się skręciło. 180 stopni dokręciłem na 2x90. ostatnie 90 stopni szło prawie jak pierwsze, tzn opór porównywalny. Nie wiem czy tak powinno być, czy coś nie tak zrobiłem....
Teraz wszystko przez noc się ułoży i mam nadzieje że jutro odpalę. Mam nadzieje że głowicę dobrze położyłem na bloku.

Jeśli głowica będzie lekko przesunięta w którąś stronę parę mm, to może się coś stać??

Jak zakręcę wszystkim razem i coś się zblokuje to mnie wykręci jak będę musiał jeszcze raz głowicę zdejmować...

Dlatego kolego najpierw sie sprawdza potem sie wszystko sklada jesli wszystkimi srobami trafiles i glowica jest na swojej tulei prowadzacej to nie ma prawa nic sie przesunac zapnij rozrzad i krec walem 2 pelne obroty (recznie) i bedziesz wiedzial czy moesz bezpiecznie odpalac

wszystkie śruby weszły łatwo. Dokręcałem palcem do pierwszego kontaktu. Ustawiałem na oko patrząc na kanały olejowe i otwory śrób. Starałem się wycentrować. Mechanik zza ściany powiedział że jest ok, ale też na oko sprawdzał. Dziś składam rozrząd i się okaże. jak odpali od pierwszego to będzie radocha :mrgreen:

[ Dodano: 2014-02-25, 10:23 ]
A jak będzie lipa to ustawiać jeszcze raz i na te same śruby skręcać??

??? Nie wiem jak jest w ABT, ale tam powinny być kołki ustalający
(czy też takie tulejki) ??
To zależy od Ciebie, zalecane są nowe śruby.
Ja kilka razy skręciłem na stare, raz sprawdziłem głowicę, że prosta i nie planowałem, i sprzęty dalej jeżdżą. Niektórym się nowe śruby urywają...

kolki ustalajace sa tylko dla uszczejki, glowica planowana i sruby sa nowe glowica luzno chodzi po uszczelce. jesli zawory beda haczyly o tloki to jak najlepiej ustawic ta glowice?

majkel1987 pisze:jesli zawory beda haczyly o tloki to jak najlepiej ustawic ta glowice?

Tym się nie martw bo to byłby cud :mrgreen: ABT jest bezkolizyjny.

w sumie to nie bardzo kumam ułożenie głowicy a spotkanie tłoków z zaworami? w jaki sposób? jeśli krzywo ułożyłbyś głowice to byś nie wkręcił śrub wiec tylko żeby rozrząd dobrze złożyć i będzie dobrze aparat zapłonowy też

w sumie to nie bardzo kumam ułożenie głowicy a spotkanie tłoków z zaworami?

Może skręca z wałkiem.

Jestem już po odpaleniu silnika. Udało mi się pierwszy raz w życiu złożyć wszystko samemu. Głowica leży ok. silnik działa. Powypalał się olej, dymu poszło trochę, z odpowietrzaniem chłodziwa jak zawsze problem ale poszło.
Tylko strasznie popychacze mi stukają. Były zakładane nowe. Nie wiem czy to normalne vi czy się naprawi.... Co wy na to??

Skręcałem bez wałka. Sama głowica z kolektorami, a wałek z popychaczami później. Łatwiej mi było.