Strona 1 z 1

[B4 ABT 2.0] Wydech, posów tłoka a otwarcie zaworu.

: 02 mar 2014, 20:11
autor: majkel1987
Wydaje mi się że słabiej dmucha mi z rury wydechowej niż przedtem. Zastanawiam się czy fazy rozrządu mam teraz poprawne. Zanim wszystko zdiołem pamiętam że miałem rozrząd o jeden ząbek wcześniej niż teraz, czyli wydechowy zawór był dłużej otwarty niż teraz. Czy może to mieć aż taki duży wpływ na wydech??
Coś mi się wydaje że wydechowy może się zamykać już kiedy tłok jest dopiero w połowie lub wyżej ale jeszcze nie zdążył wypchnąć całych spalin i paliwo miesza się z ich resztką co może powodować zmniejszenie mocy, nieprawidłowe spalanie i nie wiem czy wjększe ciśnienie się nie wytwarza w cylindrze gazy stare z nowymi. Jeśli tak jest, a to czysto teoretycznie sobie wydedukowałem, to czy może coś się stać z silnikiem??
Teraz wszystko jest na znaki. Rozrząd Pomiędzy OT, koło pasowe nacięcie ma na strzałce na obudowie paska rozrządu, koło zamachowe na 0.
Czy też może to być jeszcze sprawa źle ustawionego zapłonu bo nie robiłem z lampą, bo gościu nawalił. Kupna dostanę dopiero w połowie tygodnia jakoś.
Co wy na to??

[ Dodano: 2014-03-02, 20:57 ]
Spaliny mogą być wrzucane do wtrysku i filtru powietrza.

: 02 mar 2014, 22:09
autor: Radek_ER19
Podczas napinania paska rozrządu mogło dojśc do przestawienia zapłonu... jak ogarniesz sobie lampe to wtedy zobaczysz czy przestawił się zapłon czy też nie... Ale podejrzewam , że właśnie w tym tkwi problem

: 02 mar 2014, 22:40
autor: majkel1987
Tak cały czas sobie siedzę i myślę, jak to wszystko pracuje i przypomniałem sobie jak odpaliłem po ponownym ustawieniu wszystkiego na znaki skoczyło mi na 2000 obrotów bo zapłon za wczesny i podnieśliśmy z mechanikiem pokrywę od filtru powietrza to buchneło spalinami.
Wjęc moje przypuszczenia by się zgadzały. Za wcześnie zamyka się wydechowy i otwiera dolotowy kiedy tłok jeszcze nie osiągną GMP i resztkę spalin wypycha przez wtrysk.
Zeszliśmy do 850 obrotów po przez przekręcenie aparatu i tyle.

Ustawienie zapłonu na lampę to pierwszorzędna sprawa, ale czy do tej pory może coś się stać??
Myślę że zapłon może wymagać 2-3 stopni korekty tak orientacyjnie.
Czy jak te spaliny będą dostawały się z powrotem do wtrysku, to może się cośstać??

[ Dodano: 2014-03-02, 22:42 ]
patrząc na znaki na aparacie i wszystkie inne, nie widziałem żadnej różnicy/przesunięcia po napięciu paska.

: 02 mar 2014, 22:44
autor: Radek_ER19
Każda , żle ustawiona faza cyklu oraz mieszanka źle wpływa na silnik , jedna w mniejszym stopniu druga w większym. Lepiej odstawic autko dopóki tego nie ustawisz niż pluc sobie później w brode i płakac nad "rozlanym mlekiem" jak stanie się cos nieoczekiwanego

: 03 mar 2014, 08:18
autor: Darecki3037
z tego co mi wiadomo jeśli rozrząd i wał są na znaki to NIE MA TAKIEJ OPCJI!
wałek rozrządu ma obsadzane koło zębate na klina więc nie ma możliwości jego dowolnego ustawienia jak to jest np w silniku AKU u mnie.
Wał silnika również ma zębatke na klina więc nie da się nic przestawić.
Jeśli jeden i drugi wał są na znaki to wszystko jest dobrze i tak ma być. Pozostaje tylko regulacja zapłonu.

: 03 mar 2014, 10:59
autor: majkel1987
Też tak mi sięwydaje, ale jednak coś jej nie gra i ten dym w filtrze powietrza. Wcześniej tak jak pisałem był o jeden ząbek przesunięte. Poczytałem i pooglądałem trochę na ten temat filmów i może być po prostu mijanka zaworów w złej fazie tłoka.
Jak się dowiedziałem zawór wydechowy zaczyna się zamykać na ok 16 stopni przed GMP a ssący zaczyna się otwierać. Wydechowy zamyka się na dobre na 21 stopni po GMP. Wszystko tez zależy od specyfikacji wałka.
Jeśli te kąty nie będą zachowane jak trzeba to możemy mieć dwie różne sytuacje jakimi są:
spaliny w ssącym
paliwo w wydechowym
i konsekwencje jakie za tym idą, o których nie doczytałem. Mam nadzieję że nie groźne....

Ja jak na razie będę musiał to zostawić do czasu aż przyjdzie lampa i nastawię zapłon jak trzeba, choć wydaję mi się, żę ten jeden ząbek trzeba ciachnąć. Niedługo się okaże.