Strona 1 z 1

[B4 2.0 ABT] Uszczelka w wydechu

: 06 mar 2014, 22:06
autor: harley77
Witam wszystkich forumowiczów. Z mężem czytamy ,szukamy i nic (wymiana uszczelki kolektora 1000 postów). Chodzi mi o trójkątna uszczelkę w wydechu przed katalizatorem ,która zakończyła swój żywot a dokładniej chyba ją wydmuchało bo przerwa jest bardzo duża i audiczka dymi, huczy aż niemiło, Teraz do sedna ,uszczelka kupiona,autko w garażu, tylko jak do tego się zabrać może ma ktoś opis? Mąż już wtrysk z filtrem chce wyrywać a jest może łatwiejszy sposób(twierdzi że będzie miał lepszy dostęp do 3 śruby). Czy wyjęty mono wtrysk i potem wsadzony nie potrzebuje jakiejś tam regulacji. Za odp z góry dziękuje.

: 06 mar 2014, 22:14
autor: majkel1987
Zdejmijcie tylko obudowę filtru powietrza i będzie dostęp do trzech śrub. Jest tam ciasno ale da się zrobić. Trzeba popsikać WD40 bo na pewno są zapieczone i zardzewiałe. Po dwa klucze są potrzebne na śrubę bo będą się obkręcać. Przerabiałem niedawno

[ Dodano: 2014-03-06, 22:17 ]
Możecie mieć też problem potem z połączeniem tej pojedyńczej rury z katalizatorem. Ja miałem wszystkie śruby przerdzewiałe i teraz muszę zdjąć kata, odkręcać jeszcze raz te 3 śruby od kolektora i coś pokombinować.

[ Dodano: 2014-03-06, 22:19 ]
Odkręcić obudowę od mono i tyle. Nic więcej nie kombinujcie, nie trzeba.

: 06 mar 2014, 23:35
autor: dzikx
jak masz dojście do kanału i odpowiednie narzędzia to nic nie ściągasz a od dołu odkręcasz, na pewno może być problem ze śrubami mogą, a raczej będą zardzewiałe ( należy czegoś użyć ) problem będzie jak się ukręcą. Co do wtrysku jak twierdzi że mu lepiej to nie zaszkodzi mu zdjęcie ( ważne żeby wiedział jak to złożyć zpowrotem :mrgreen: ) może sobie znaczyć lub opisać dla ułatwienia. pozdrawiam

: 06 mar 2014, 23:48
autor: majkel1987
Myślę że mało miejsca aby przecisnąć się między rurą od dołu.
Śruby są grube nie powinny się ukręcić. Gożej jak się zjedzie nakrętkę lub łeb śruby i trzeba będzie ciąć.
Zdięcie wtrysku myślę jest zbędne bo i tak następny na drodze jest kolektor ssący który zakrywa cały kolektor wydechowy.

: 07 mar 2014, 07:53
autor: Pieterb
harley77, tagi _uwaga

: 07 mar 2014, 20:01
autor: harley77
Jeśli to komuś pomoże zrobię fotostory.

: 07 mar 2014, 22:21
autor: majkel1987
Możecie pstryknąć jak tam u was wygląda.
A to ode mnie
Na pierwszym widać że i tak nie dojdziecie, od spodu, do tej śruby na górze. Po za tym ta rura blokuje dostęp. Mało miejsca. Na drugim zdięciu zaznaczyłem sądę lambda a zaraz za nią jest już to połączenie. Bez obudowy filtru jest wystarczająco miejsca aby to ogarnąć. Mnie się udało.
Dwa zestawy kluczy oczkowych lub nasadowych i jedziemy. Sorki ale zapomniałem jaki rozmiar. Chyba 21 albo 19. Nie daję głowy.

[ Dodano: 2014-03-07, 22:26 ]
Jeśli będziecie odpinać wtyczki to się o nic nie martwcie. Wszystko pasuje do siebie. Wtyczki i kontakty są różnych wielkości i każdy ma klucz, wjęc nie da się ich włożyć odwrotnie.
Dodatkowo kable już ułożyły się same po latach, wjęc to one narzucają gdzie chcą leżeć :)

[ Dodano: 2014-03-08, 21:39 ]
Dziś rozbierałem wszystko jeszcze raz aby naprawić sobie połączenie przy katalizatorze. Zapomniałem że jest jesszcze jedna blaszana puszka z prawej strony pod kolektorem ssącym w którą wchodzi rura od obudowy filtru powietrza, ta czerwonawa, krótka.
Klucze potrzebne to dwie 17`ki płaskia i nasadowa długa.
Do blaszanej puszki klucz nasadowy 12, 13 z przedłużką
Do rurki obok sondy lambda klucz płaski 17
Będziecie pewnie musieli sobie dobić te klucze aby pewnie weszły na łeb i nakrętkę śruby.

Jak tam w ogóle wam idzie??

: 09 mar 2014, 08:48
autor: harley77
Wczoraj mąż wymienił filtr paliwa,siedział w audi od nowości, został uszczelniony układ wydechowy.Dzisiaj zaś będzie robiona uszczelka między kolektorem a katalizatorem( nie patrzymy na niedziele ponieważ na wtorek samochód ma być sprawny , czeka go dłuższa trasa). Teraz pojawia się problem. tydzień temu po sprawdzeniu oleju, na bagnecie było go 2 mm nad minimum, mąż dolał do połowy bagnetu . W poniedziałek po przejechaniu 120 km ,silnik ostygł ,sprawdzam jest ponad maximum. Bez spuszczania się nie obyło i tu jest niespodzianka w sobotę taka sama sytuacja jest prawie minimum.Napiszcie gdzie jest olej, czy to jest normalne taka zabawa w chowanego mąż mówi że nie doleje ani kropli ,zajrzy po powrocie z trasy a ja się trochę obawiam ,100 km w dwie strony to w sumie niedużo. podpowiedzcie proszę co z tym olejem się dzieje.Olej to Castrol GTX High Mileage 15w40 ( taki był zalany u poprzedniego właściciela a my nic nie zmieniamy)

: 09 mar 2014, 09:02
autor: Darecki3037
te silniki mają bardzo małe miski olejowe. Czasem dolanie 200-300ml oleju robi dużą różnicę. Do tego dochodzi czasem że auto stoi przechylone lub silnik niedawno jeszcze chodził. Po za tym olej który macie wlany do tego silnika nie jest odpowiednim olejem. Powinien być zalany półsyntetykiem ze względu na hydrauliczne popychacze.

: 12 mar 2014, 17:43
autor: dzikx
wedle producenta tak półsyntetyk, a z latami zużyciem silnika uszczelnienia możne przejść na mineralny, a bardzo zmęczone silniki dostają nawet 20 w 40, więc to że w książce napisano to nie znaczy że to szkodzi, w tdi nie wolno zmieniać parametrów a po programie działają nawet lepiej i potrafią ciut mniej spalić, fabryczna elektryka jest kiepska i trzeba dołożyć przekaźniki do lamp przednich, albo zmiana przekaźnika wycieraczek na programowaly to przecież nie dedykowany do tego auta, kiepskie odmy itd. książkowych niedoskonałości jest sporo, kwestia tylko w granicach je normować. Moje wszystkie latają na mineralce, są kręcone wysoko i ostro i nic to nie robi.

: 12 mar 2014, 18:52
autor: Darecki3037
małych kanalików olejowych od popychaczy hydraulicznych lata eksploatacji nie powiększają... mineralny glut bo olejem to ciężko nazwać ma poważny problem z dostaniem się tam w szczególności na zimnym silniku. Ale róbta co chceta jak mawia wasz wieszcz. Sklepy z częściami czekają.

: 12 mar 2014, 19:24
autor: majkel1987
Ja kiedy remontowałem swoją głowicę, zauważyłem że nowe popychacze wchodzą bardzo luźno w swoje gniazda a będąc w nich wyczuwalny był luz, może w setkach ale widać było minimalne przesunięcie. Zalałem wszystko tym samym olejem co przed remontem czyli 10W40 i popychacze pracują ładnie. Jeszcze nie słyszałem aby mi klepały nawet na zimnym, czyli jest ok.

: 12 mar 2014, 20:25
autor: dzikx
to powiem co innego że ten glut potrafi tyć lepszy od rozlanego i chrzczonego w naszym pięknym kraju mobila czy castrola 10w40 dalej kontynuując temat nie wiem ile pierdzikułek ci padło z powodu mineralnego ale mi rzadno jeszcze a katuje że tak powiem auta. Nie jedno po półgodziny dokonało by żywota na wspaniałym półsyntetyku jak mówisz, Jest tak jak silnik jest złom to nic go nie uratuje jak już przedłuży agonię jak jest dobry będzie jeździć a nowa tu o dwudziestoletnich autach ( ostatnim z serii w przyszłym roku stuknie ) które swój przebieg mają i mineralny w niczym im nie zaszkodzi. Mówię to z doświadczenia jak i praktyki.

: 12 mar 2014, 20:38
autor: harley77
Witam wszystkich.wymiana uszczelki poszła jak po maśle. Dojście do pierwszej i najtrudniejszej śruby miałem pod obudową filtra powietrza, trzeba było zdjąć obudowę filtra powietrza a potem odkręcić jedna blachę z boku kolektora ssącego(2 śruby klucz 13 i jedna nakrętka klucz12) po odkręceniu dojście do śruby od kolektora pozostaje nadal trudne ze względu ba sieć kabli i przewodów ale da radę . Następne dwie śruby bez problemu od spodu z kanału, wkładamy rękę pomierzy rurę wydechowa a łapę silnika a zaś z drugiej strony , od chłodnicy miejsca tyle miałem że mogłem głowę włożyć.
Dziękuję wszystkim za pomoc.

[ Dodano: 2014-03-16, 16:29 ]
Witam wszystkich.
W czasie wczorajszej nocnej podróży znikły nam światła drogowe(długie), po próbie włączenia gasły wszystkie światła. Pająk poszedł do rozbiórki, okazało się że blaszki nie dotykają punktów styku .wymienione zostały sprężynki i po 4 krotnym odginaniu blaszek nie dało to rezultatu długich nie było ,ale pojawiły się długie chwilówki to znaczy pociągając manetkę do siebie zaświecają się . Skręciłem więc pająka i zauważyłem że z jednej strony jest wycięcie ze stopką ,włączyłem więc drogowe i delikatnie zacząłem wciskać stopkę ,po wgięciu na ok 2mm światła się zaświeciły, zostawiłem to tak i światła działają jak ta lala. Ten opis może komuś się przyda jeśli jest pewien że styki nie są poprzepalane. Wcześniej jak został włączony kierunkowskaz przy otwartych drzwiach to była cisza ale dzisiaj po skręceniu pająka jak zostawię którykolwiek kierunek i otworze drzwi głośnik robi szum.