Forum Audi 80 Klub Polska

witam
problem mam z audi, jechalem sobie elegancko dojechalem do domu, godzine później chciałem odpalić a zamiast tego na ostatniej pozycji gdy już ma odpalać jest cyknięcie... i oczywiscie nie kręci..
o co chodzi? dodam, ze cała stacyjka była wymieniana bo ostatnio się połamała..
juz nie mam sil na ten samochod..

Wydaje mi się z tego co piszesz, że rozrusznik Ci się zawiesza- kontrolki przygasają a nie kręci ?

Radek_ER19 pisze: rozrusznik Ci się zawiesza

potwierdzam
albo szczotki się skończyły, może elektromagnes nie domaga ale najpierw sprawdź połączenie zasilania z aku.
spróbuj poszarpać za gruby kabel kiedy ktoś trzyma kluczyk na rozruch, jak nie pomaga to uderz w rozrusznik czymś co dobrze leży w dłoni jak ruszy to na 90% szczotki

czy kontrolki gasną, nie pamiętam, ale wiem, że nawiew przestał działać ''w chwili'' kręcenia, zobacze, może stukne brechą ten rozrusznik, może chiwlowo nie domógł

emczy pisze:czy kontrolki gasną, nie pamiętam, ale wiem, że nawiew przestał działać ''w chwili'' kręcenia, zobacze, może stukne brechą ten rozrusznik, może chiwlowo nie domógł

Stukniesz go czyms to może i pomoże ale nie na dłuższą mete. Wypadałoby go zdemontowac i naprawic.

emczy pisze:nawiew przestał działać ''w chwili'' kręcenia

Radio również gaśnie w tej chwili i nie jest to objawem dużego poboru przez rozrusznik tylko rozłączenia obwodu "luksusów" przez stacyjke w pozycji rozruch

mam słabe dojście jeszcze jej nie podnosiłem , ale przepchałem ją z 1 metr na 5 biegu, żeby coś może na koło zamachowe na skoczyło ale nic.. a chce ją zawieść do mechanika, powody podałem w innym poście

[ Dodano: 2014-03-19, 14:48 ]
a możecie powiedzieć jak łatwo się dostać do rozrusznika? bo auto stoi przed podwórkiem i ani podnośnika, ani kanału ? pozdr

Dostęp do niego jest beznadziejny więc łatwo się do niego nie dostaniesz. Ale mój ojciec wyjął go bez kanału więc powinieneś dać radę. Wsytarczy podnieść prawą stronę auta by się swobodnie pod nie wsunąć i wiedząc gdzie jest rozrusznik, rozkręcając pół auta w końcu się do niego dostaniesz <ok> "Przewaga dzięki technice" :roll:

P.S A na tak na poważnie, bezpośrednio go nie wyjmiesz, ale to standard w audi za co by się nie brać. Gdy się już wczołgasz pod auto zobaczysz rozrusznik przez lukę i kilka elementów blokujących do niego dojście trzeba odkręcić, ja niestety nie poinstruuje cię co dokładnie. Myślę, że bez problemu dojdziesz do tego jak tam zaglądniesz

żeby ci było najwygodniej to wyjmij akumulator i przez otwór rewizyjny z jednej strony kreć rozrisznik wyczujesz go dłońmi a zdrugiej strony od strony pasa przedniego drugą reką . to najszybszy i najprostrzy sposób

[ Dodano: 2014-03-20, 20:19 ]
a co do cykniecią to albo nie masz styku albo masz słaby akumulator albo automat nie odbija w rozrzuszniku albo alternator ci nie doładowywuje prądu

[ Dodano: 2014-03-20, 20:20 ]
na początek spróbuj podładować akumulator i zobacz wtedy zanim cokolwiek wyciągniesz

ARTI_G40 pisze:żeby ci było najwygodniej to wyjmij akumulator i przez otwór rewizyjny z jednej strony kreć rozrisznik wyczujesz go dłońmi a zdrugiej strony od strony pasa przedniego drugą reką . to najszybszy i najprostrzy sposób

Też widziałem takie porady i z tego co pamiętam ciężko było od tej strony w 3A go wyjąć.

Nom przez ten otwór śrubę z góry wykręcisz.
Potem od spodu.
Mocowanie z tyłu.
Kable i jest już twój.... <ok>

poradziłem sobie bez wyjmowania, odpieła się kostka zaraz za akumulatorem, a potem go na 5tym biegu przepchalem zeby kolo zamachowe naskoczylo i zakrecił ale ciezko pali na zimnym..