Forum Audi 80 Klub Polska

Jak w temacie, po remoncie silnika dalej stuka panewka. kupiłem tą audiczke za symbolicznego tysiaka i panewka była zdarta. jak ze jestem za remontem niż wymianą silnika zacząłem go robić. podkreślam że auto odpalało jeszcze. wymieniłem pierścienie, uszczelniacze, planowanie głowicy i docieranie zaworów itp, wymieniłem także panewki. wał był w dobrym stanie uznałem ze nie trzeba go szlifować. czy popełniłem błąd? czy przez ten wał dalej tak stuka metalicznym dźwiękiem na wyższych obrotach ponad 2 tyś ?

Powiadasz że problem był w dolnej części silnika więc górę silnika sobie odpuszczam pod katem wykonanych prac remontowych.

Jeżeli obróciło panewkę na wale korbowodowym to jakim sposobem może być on w dobrym stanie? :shock:

Wypadało zrobić szlif wału i założyć nad wymiarowe panewki do niego i wtedy było by bez stukania.

Następna kwestia odnosi się do cylindrów robiłeś coś z nimi jak była ta panewka obrócona przed założeniem nowych pierścieni?

Przy okazji wymieniłeś smoka w misce z opiłków z tej panewki?

tak zrobiłeś zbędne rzeczy tupu głowica za nie małe pieniądze i czas a na to co trzeba było nie wydałeś grosza, po co to wtedy robiłeś ?? pierścienie wymieniłeś dlaczego ???? jak były dobre to bardziej szkodzisz niż pomagasz, przy takich operacjach najpierw trzeba mieć porządny sprzęt pomiarowy nie mówimy tu o suwmiarce oczywiście ( nawet ta najdokładniejsza jest do niczego w tej kwestii ), zmierzyć sprawdzić co nie działa a potem wymieniać a nie robić to na pałę. To lepszą i tańszą opcją była by już wymiana chyba, Nie można zmienić uszkodzonej panewki i wału nie ruszyć chyba że chcemy zaraz pojazd zbyć, choć jak kupujący udowodni że było coś naprawiane i wada została ukryta może nas sądzić i wygra

Smoka wyczyściłem. pierścienie wymieniłem przy okazji bo panewki wymieniałem. uczono mnie ze jak robić dół to i górę, wolałem być pewny i wymienić pierścienie. a odnośnie szlifu wału... ile by kosztował? albo ile by kosztował wał? samochód jest kupiony do użytku jak najdłuższego nie do zbycia sie i zarobienia.
a do cylindrów znajomy mechanik sie nie przyczepił. bez uszkodzeń.

co do szkoły i uczenia to wiem jak to jest teoria nie mająca zastosowania lub zrozumienia, uczysz się w praktyce sam, jak były dobre to bez sensu je wymieniać ( mało który mechanik zainteresuje się żeby mierzyć zużycie cylindrów bo po co mu to albo po prostu nie wie o co chodzi ) co do wału to nie mam pojęcia naprawdę ja raczej wymieniam, nie bawię się w remont bo nie zawsze pomaga i na koniec i tak się szuka silnika. Choć kiedtś sobie na szybko zmieniałem panewkę i długo jeździła jakieś 15tyś ( za lekko zatartą wstawiłem jakąś używkę z innego silnika bo pilnie było auto potrzebne )

Szlif wału to koszt do 200zł. Ale do tego nowe panewki trzeba zakupić. Nadwymiar i jaki to ci szlifierz powie.

zielony199x5 pisze:czy przez ten wał dalej tak stuka metalicznym dźwiękiem na wyższych obrotach ponad 2 tyś ?

Nie jestem super mechanikiem ale dla mnie to dziwne, jak by siedziała panewka to raczej by na wolnych stukało bardziej i przy obciążeniu przy wyższych obrotach.

Dzięki kamsta za kosztorys <5>
jak tak to co może stukać ?
luzy na tulejkach tłoka? sprawdzałem i ich nie było...

stukać mogą panewki korbowodowe, główne, korbowody ( przy tłokach ) głowica zły zapłon.

wał poszedł do szlifu zobaczymy jak to będzie. mam jeszcze pytanie. Gdzie najlepiej zamontować mikser od gazu I generacji? Przed przepływomierzem czy przed przepustnicą ?

W ABK zazwyczaj przed przepływomierzem się montuje to nie mechaniczny wtrysk, że nie da się zamontować miksera przed nim.
Ma to taką zaletę, że nie trzeba robić kompensacji, więc mikser można dać nieco większy, nie będzie dławił tak osiągów i łatwiej coś takiego ustawić. Dalej nie trzeba przenosić dopływu powietrza do silniczka krokowego bo zassie sobie mieszankę jak zostanie oryginalnie podłączony do gumy. Wadami jest to że jeśli zamontuje się antyboom to wyjście z filtra powietrza będzie tak odsadzone, że guma przepływomierz przepustnica ucierpi oraz w tej gumie i przepływomierzu będzie mieszanka palna więc wybuch może spowodować większe szkody.

Dziekuje Aldi

Zielony, ile taka zabawa cię kosztowała? Było to w ogóle warte zachodu?

Swego czasu w mojej byłej ABK miałem podobny przypadek. Po wymianie samych panewek okazało się, że nadal stuka więc zostały tylko sworznie.

Tylko, że jak już ileś tam klepało to darowałem sobie, pojechałem po drugi silnik z pewnego źródła i po kłopocie.