[B3 2.0 3A] Problemy z KE MOTRONICIEM reaktywacja zasilania
: 21 maja 2014, 18:57
Witajcie,parę lat temu moim oczom ujrzała się prześliczna audi coupe B3 z silnikem 2.0 3A zasilana gazem LPG mająca automatyczną trzy biegową skrzynkę biegów.Od paru lat inwestuję w nią masę pieniędzy chyba przez sentyment do niej.Choć każdy doradzał mi jej sprzedaż postanowiłem doprowadzić ją do stanu perfekcji.I stąd moja prośba o fachowe porady i wspólne rozwiązywanie problemów w tym temacie.Śledzę ów forum kupę czasu i wiem że trafiłem w dobre miejsce. A więc gdy kupowałem audiczkę mało wiedziałem o mechanicznym wtrysku,koleś który mi ją sprzedawał mówił że naprawa benzyny to koszt rzędu 50 zł (tak dałem się nabrać) Jeździłem sobie na gazie ale postanowiłem naprawić wkońcu tą benzynkę,zawitałem więc do mechanika,który stwierdził padnięty przepływomierz wraz z rozdzielaczem.(dziś wiem że powodem braku pb była poszarpana guma od przepływki do przepustnic) Wyjął więc mój i wstawił jak to stwierdził od passata (o dziwo nr.zgadzają się z tymi które poinny być w 3A niestety cieknący) autko nie paliło,wtedy to wykręcił nastawnik ciśnienia i podkręcił w nim taką śrubką skręcił w całość i audiczka zagadała.Cieszyłem się jak dzieciak dopuki nie padł mi parownik od LPG i nie zacząłem tankować pb,pali chyba ze 20~25 l na 100 kopci na czarno i rzuca silnikiem.zakupiłem drugi reduktor i jeżdzę na LPG czasem tylko odpalę na PB gdy nie chce na gazie.Jednak nie byłbym sobą gdybym nie miał w aucie wszystkiego sprawnego niestety to wszystko już zaczęło mnie przerastać.kupiłem ostatnio drugą całą przepływkę z wtryskami niestety w niej ktoś wkęcił nastawnik od mercedesa,podmieniłbym nastawnik swój ale nie wiem czy mechanik który kręcił śrubką w moim nie rozregulował dawki.Drodzy forumowicze pomóżcie mi w drodze do sukcesu