[B3 1.8 JN] Problemy z obrotami na ciepłym silniku
: 25 maja 2014, 19:24
Witam Koledzy, proszę o porady.
Mój problem wygląda następująco. Po odpaleniu zimnego silnika wszystko jest pięknie i ładnie. Auto reaguje na gaz, normalnie przyspiesza, wkręca się bez trudu do 6000obr/min. Problemy się pojawiają, jak już troszkę pojeżdżę i audica się nagrzeje. Bardzo traci moc. Na obroty wchodzi dużo wolniej, i do niższych niż na zimnym silniku obrotów - czasami np. tylko do 4000obr/min. Ciężej się rusza, np ze skrzyżowań (uczucie jakby coś trzymało auto). Ale wystarczy wtedy zgasić auto, odpalić i przez jakiś czas - mimo,że autko nadal gorące - jest dobrze. Wygląda to tak, jakby auto wchodziło w jakiś tryb awaryjny (raczej w 89r. czegoś takiego nie było) a wyłączenie auta powoduje jakiś reset. Silnik JN KE-Jetronic, bez gazu. Wymieniłem kable, świece, kopułkę i palec ale nie pomogło. Czy to wina jakiegoś czujnika, który przy dłuższej jeździe coś przekłamuje?
Jeśli macie jakieś pomysły, proszę o radę. Pzdr.
Mój problem wygląda następująco. Po odpaleniu zimnego silnika wszystko jest pięknie i ładnie. Auto reaguje na gaz, normalnie przyspiesza, wkręca się bez trudu do 6000obr/min. Problemy się pojawiają, jak już troszkę pojeżdżę i audica się nagrzeje. Bardzo traci moc. Na obroty wchodzi dużo wolniej, i do niższych niż na zimnym silniku obrotów - czasami np. tylko do 4000obr/min. Ciężej się rusza, np ze skrzyżowań (uczucie jakby coś trzymało auto). Ale wystarczy wtedy zgasić auto, odpalić i przez jakiś czas - mimo,że autko nadal gorące - jest dobrze. Wygląda to tak, jakby auto wchodziło w jakiś tryb awaryjny (raczej w 89r. czegoś takiego nie było) a wyłączenie auta powoduje jakiś reset. Silnik JN KE-Jetronic, bez gazu. Wymieniłem kable, świece, kopułkę i palec ale nie pomogło. Czy to wina jakiegoś czujnika, który przy dłuższej jeździe coś przekłamuje?
Jeśli macie jakieś pomysły, proszę o radę. Pzdr.