Forum Audi 80 Klub Polska

Witam .
W mojej Audi ( odkąd ją mam ) -występuje następujący problem .
Po przejechaniu kilkuset metrów - silnik rozgrzewa się do około 87 stopni - czyli prawidłowo .
Problem polega na tym , że silnik nie trzyma tej temperatury - temperatura rośnie do 92 stopni i włącza się wentylator . Zbija temperaturę i po 2 minutach znowu 92 stopnie i wentylator . Sytuacja taka występuje zawsze - chyba że jestem poza miastem i poruszam się ze stałą prędkością . Niby wydaje się to normalne , ale nie jest to normalna sytuacja - bo wystarczy niecałe 5 minut jazdy po skrzyżowaniach , światłach w mieście i włącza się wentylator . Nie jest to jazda ekstremalna , wystarczy że 3 razu ustane na czerwonym świetle po 30 sekund i już wentylator śmiga . To samo jak wróce do domu ze sklepu ( 1 km ) i jak otwieram garaż żeby wstawić auto - wentylator już się załącza .
Wymieniony termostat i króciec przy głowicy . Również układ chłodzenia zalany nowym płynem - poziom płynu w normie . Dzieje się tak odkąd mam auto .
W czym może być problem ?

marrcin pisze:W czym może być problem ?

W niczym to normalne. Tak ma być.

no nie wiem czy to takie normalne ..... ja dzis jezdzilem moim b4 aby przetrzec troche hamulce i wentylator zalaczyl mi sie tylko raz a jezdzilem takze po miescie , swiatła itp. Masz napewno sprawny czujnik ktory zalcza wentylatory ? Wyglada to na czujnik bo o ile 90stopni to normalna temp do i tak powininno ci isc do 100 stopni i wtedy sie zalacza wentylator i zbija do 90 stopni.

90stopni to normalna temp do i tak powininno ci isc do 100 stopni i wtedy sie zalacza wentylator i zbija do 90 stopn

W przypadku ABT czujnik ma 95 włączanie i zbija do 90 a że włączają sie przy 92 to o te 3stC nie ma się co kłócić bo to jest próg błędów pomiarowych. Po drugie ma nowy termostat który może trzymać górną granicę wtedy chłodnica nie nadąży schłodzić.

marrcin pisze:bo wystarczy niecałe 5 minut jazdy po skrzyżowaniach , światłach w mieście i włącza się wentylator

marrcin pisze:wystarczy że 3 razu ustane na czerwonym świetle po 30 sekund i już wentylator śmiga

Przy ostatnich gorączkach nie ma co się czepiać.

Witam,

podepnę się do tematu by nie robić spamu mimo ,iż mam silnik 1Z i sytuacja wygląda u mnie wręcz przeciwnie. Wczoraj w upalny dzień jeździłem parę godzin po mieście i również miałem problem z temperaturą w układzie chłodniczym ,lecz ku ździwieniu wiatrak się nie włączył. Przy postojach na światłach lub nawet w podczas jazdy włączałem ogrzewanie i nawiew na max. by zbić temperaturę ,bo aż się bałem. Wskazówka ewidentnie przekraczała 90'.

Z tego co koledzy wyżej pisali czujnik bądź termostat może być popsuty ? Może w dieslach i cabrio wentylatory włączają się w wyższych temperaturach(cabrio z mojego dośw. mają mocniejsze przetwornice)? Wolałbym jednak się poradzić bardziej doświadczonych ludzi ode mnie zanim udam się do mechanika

Zapraszam również do problemu z regenerującym się sprzęgłem : https://audi80.pl/b4-19-tdi-1z-sprze ... htm#939688

Pozdrawiam

TheSorrow pisze:Witam,

podepnę się do tematu by nie robić spamu mimo ,iż mam silnik 1Z i sytuacja wygląda u mnie wręcz przeciwnie. Wczoraj w upalny dzień jeździłem parę godzin po mieście i również miałem problem z temperaturą w układzie chłodniczym ,lecz ku ździwieniu wiatrak się nie włączył. Przy postojach na światłach lub nawet w podczas jazdy włączałem ogrzewanie i nawiew na max. by zbić temperaturę ,bo aż się bałem. Wskazówka ewidentnie przekraczała 90'.

Z tego co koledzy wyżej pisali czujnik bądź termostat może być popsuty ? Może w dieslach i cabrio wentylatory włączają się w wyższych temperaturach(cabrio z mojego dośw. mają mocniejsze przetwornice)? Wolałbym jednak się poradzić bardziej doświadczonych ludzi ode mnie zanim udam się do mechanika

Zapraszam również do problemu z regenerującym się sprzęgłem : https://audi80.pl/b4-19-tdi-1z-sprze ... htm#939688

Pozdrawiam

Sprawdź najpierw podpięcie kabelków może ktoś je zamienił:)

Wracając do mojego tematu .
Nie jest to normalne . Normalne to by było jakby się włączył po kilkunastu minutach , ale nie po dwóch skrzyżowaniach . Dzieje się tak od zawsze , nie tylko w takie upały . Przy takich upałach , dzieje się to poprostu praktycznie natychmiastowo .
Wczoraj jeździłem dwoma innymi autami i wentylatory nie włączały się odrazu po osiągnięciu temperatury 90 stopni . W poprzednich trzech moich autach też .
I ten wentylator jak się załączy i wyłączy to będzie się co 30 s włączał - aż nie wyjade z miasta

Gdzie moge szukać przyczyny ?
Czujnik temperatury rozwalony i za szybko załącza wiatrak ?

Kolego ja mam audi 80 b3 1,8 PM na monowtrysku +lpg. Jesli juz silnik sie rozgrzeje u mnie do 90 i pojezdze troche bez stawania w korkach to trzyma 90 jak zatrzymam sie w korku to po jakis 2-3 minutach temp rosnie i gdzies przy 93 wlacza mi sie wentylator a temp nie spada. jesli stoje dalej to rosnie max do 98 stopni i wlacza sie wentylator ( jeszcze mi nie przekroczyla 100 na szczescie), jesli stoje nadal w korku wentylator wlacza sie na 30 sekund co okolo 2 minuty. Jak tylko rusze i przejade sie kawalek bez zatrzymania temp spada z 98 do 90 stopni. Jak sie wentylator zalacza to wszystko super gorzej by bylo jakby tego nie robil. Ja na poczatku tez panikowalem z ta temperatura, zmieniłem chłodnice , oba krocce, termostat , oba czujniki temp, przewody swiece kopułke palec oraz ustawilem zaplon na lampe błyskowa oraz gaz na analizatorze spalin (zeby miesznaka nie byla za uboga-wysoka temp spalania). Te samochody tak maja, byłem na zlocie audi 80 u siebie w radomiu i u wszystkich to samo. NIe ma u nas sprzegła wiskotycznego na wentylatorze takze jak nie bedzie chlodnica chlodzona pedem powietrza to bedzie temp rosnac to normalne, Moim zdaniem nie masz sie co przejmowac.

no ok

dodam , że temp. nigdy jeszcze nie przekroczyła nawet 95 bo zawsze wentylator się włącza , ale w innych autach jak miałem i jeździłem to mimo wszystko temperatura była raczej utrzymywana na poziomie 90 stopni i tylko w ekstremalnych sytuacjach działał wentylator .

Mam 3A i w upalny dzień po rozgrzaniu do 90 stopni i przejechaniu kilku skrzyżowań już ma 94 stopnie i wentylator się załącza. Z tym że u mnie w korku wentylator chodzi przez dwie-trzy minuty i zbija temperaturę do 90, później ta rośnie do 94 i tak w kółko. Gdy temperatura jest większa niż 25 stopni to po przejechaniu trasy 15km i kilku postojach na skrzyżowaniach gdy wyłączam silnik przeważnie załącza się wentylator i chodzi z 5 minut. Na początku myślałem, że coś z nim nie tak ale z tego co czytałem to po to by wtryski się nie zapiekły. Ogólnie mam wrażenie, że w gorący dzień w mieście układ chłodzenia niemiłosiernie się męczy. W innych samochodach się z tym nie spotkałem.

właśnie też mam wrażenie że chłodzenie jest bezradne i wentylator robi większość roboty .
Aż się boje co by się stało w 2-3 kilometrowym korku .

U mnie jak wentylator właczy sie i zgasze samochód to przestaje działać, ale według ksiązki tylko niektóre wersje silnikowe miały ze działa pozniej nawet po wylaczeniu silnika tak jak u kolegi wyżej. A w korku kilometrowym stoje codziennie jak jade do pracy po prostu wentylator czesciej bedzie sie wlaczal i tyle. Jak włącze klime i stoje w korku to max 91 stopni mam bo wentylatory caly czas pracuja. Poza tym jak stoimy obroty sa 950 okolo wiec i sam przeplyw wody w układzie chłodzenia słabszy bo małe obroty jak jedziemy obroty wieksze pompa sie szybciej kreci i jeszcze dodatkowo chłodzenie pędem powietrza. Tak jak pisałem wczesniej nie ma wentylatora na sprzegle wiskotycznym , który by wymuszał przeplyw powietrza przez chłodnice tak jak to ma miejsce u mojego staruszka w passacie b5.
Pozdro :mrgreen: