Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Od roku mam Audi 80 B4 2litrowa 115km w gazie staga. Mam problemy z autem po kradzieży podczas ucieczki padła cewka i pompa paliwa i auto zostało porzucone. Od tego czasu mam problemy z odpalaniem muszę odpalać z wciśniętym pedałem gazu i nie za pierwszym razem odpala a po odpaleniu szaleją obroty na benzynie i nie równo chodzi i gaśnie po przełączeniu na gaz chodzi dobrze czasami tylko skaczą obroty. I od kradzieży 3 razy wymieniłem cewkę bo siadła.

W aucie wymieniłem kostkę stacyjki po kradzieży bo była rozwalona, rozrząd ijest dobrze ustawiony bo był sprawdzony. Cewkę , pompę paliwa, czujnik hala, kopułkę i palec. Bylem ostatnio na warsztacie mechanik powiedział że nie wie od czego to aparat zapłonowy sprawdził jest dobry, zapłon ustawił, wymienił czujnik hala po podpięciu do komputera żaden błąd nie wyskoczył ani nic . Powiedział tylko ze wydaje mu się ze tak jakby brał lewe po wietrze ale jakby było z prze pływką coś wydaje mi się ze wyskoczył by jakiś błąd na komputerze.

Więc proszę o pomoc was z góry dziekuję i pozdrawiam!

artur_ch-w pisze:jakby brał lewe po wietrze ale jakby było z prze pływką coś wydaje mi się ze wyskoczył by jakiś błąd na komputerze.

Ta przepływówka może podawać złe wskazania a wtedy komputer nie wykaże błędu.

I następnym razem nazywaj poprawnie tematy.

dzięki za podpowiedż. Musial bym załatwić dobra przepływkę i zobaczyc czy coś to zmieni

artur_ch-w pisze:aparat zapłonowy sprawdził jest dobry, zapłon ustawił,

a chociaż dobrze :?: bo a ABK ustawia się to w odpowiedni sposób, poczytaj o tym

artur_ch-w pisze:I od kradzieży 3 razy wymieniłem cewkę bo siadła.

od źle ustawionego zapłonu często się tak dzieje

artur_ch-w pisze:Musial bym załatwić dobra przepływkę i zobaczyc czy coś to zmieni

Jeszcze można po podłączeniu do komputera sprawdzić jakie wartości pokazuje.

To z obortami, miałem to samo i można powiedzieć, że rozwiązałem. Moja pompa paliwa już się kończy i daje za małe ciśnienie, po podmianie na nówkę kolegi wszystko cyka jak trzeba

wymieniłem aparat zapłonowy ponieważ były wyczówalne drgania w środku jakby palec tarł i mama nadzieje ze skonczą sie problemy z paleniem cewek. Ale dalej na benzynie nierówno chodzi faluja obroty iprzy odpalaniu z 30sekund musze trzymac na rozruchu i wcisnac gaz zeby odpalic. A jak juz odpali i pzełaczy sie na lpg to chodzi ladnie silnik i równo

artur_ch-w pisze:wymieniłem aparat zapłonowy ponieważ były wyczówalne drgania w środku jakby palec tarł i mama nadzieje ze skonczą sie problemy z paleniem cewek. Ale dalej na benzynie nierówno chodzi faluja obroty iprzy odpalaniu z 30sekund musze trzymac na rozruchu i wcisnac gaz zeby odpalic. A jak juz odpali i pzełaczy sie na lpg to chodzi ladnie silnik i równo

kolega wyżej ci napisal zapłon to podstawa w ABK bo tak to zakup sobie z taczke tych cewek

dzisiaj mialem sprawdzany zaplon lampa na warsztacie i jest dobrze ustawiony

[ Dodano: 2014-07-09, 22:35 ]
zastanawiam sie czy to moze nie przekaznik ten slynny juz w tych silnikach 30

artur_ch-w pisze:dzisiaj mialem sprawdzany zaplon lampa na warsztacie i jest dobrze ustawiony

a jak Ci to sprawdzali bo jestem ciekaw pewnie na wolnych obr :?:

tak na wolnych obrotach

artur_ch-w pisze:tak na wolnych obrotach

tak myślałem takie sprawdzenie przy ABK można se wsadzić w buty

Temat stary jak świat. Poprawnie ustawiony czujnik położenia wału (aparat zapłonowy) to podstawa przy ABK. Bez poprawnego wykonania tej czynności prawidłowa praca silnika jest niemożliwa a przy okazji cewki zapłonowe będą "padały jak muchy".

Wkońcu auto naprawione problem z odpalaniem byl od regulatora ciśnienia paliwa a falujace obroty od przewodów podcisnienia dziurawych