[ABT 2.0 + LPG] Nie odpala
: 27 wrz 2014, 13:54
Witam wszystkich miłośników Osiemdziesiątek. Mam Panowie okrutny problem a moją audiczką. Jakiś czas temu zaczęła mi wariować podczas jazdy. Nie wkręcała się na obroty jak trzeba, podczas przyspieszania szarpała. Po chwili doszedł problem z kontrolkami, wcześniej przy odpalaniu była cała choinka kontrolek, a teraz podświetla mi się wyłącznie kontrolka oleju, a też i czasem żadna kontrolka. Po odpaleniu światła były przytłumione, zegary ledwo się ćmiły, dopiero gdy ją przegazowałem do jakiś 4 tysięcy obrotów światła wracały do normy i zegary normalnie świeciły. Ciekawe jest to, że z tymi światłami zdarzało mi się tak i podczas jazdy, przygasały. Wszystkie objawy zarówno na benzynie jak i na gazie. Dziś wyczaiłem, że przy bezpieczniku który idzie do sterownika gazu (sterownik autronic al-700 - wymieniony przedwczoraj) naderwał się kabelek, więc podłączyłem go na nowo. W tym momencie sytuacja wygląda tak, że silnik wcale nie chce odpalić, a przy próbie odpalenia resetuje się zegarek i wygląda na to, że pada akumulator bo po chwili przestaje całkiem kręcić. Po podłączeniu prostownika wskazówka nawet nie drgnie, tak jakby akumulator był w pełni sprawny i naładowany. Nie wiem co już z tym zrobić. Wymieniłem parę dni temu regulator napięcia w alternatorze i przez jakąś dobę było wszystko w porządku, kontrolki wszystkie świeciły tak jak trzeba, samochód znów miał kopa i chodził równo, po tym czasie znów lipa. Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale inaczej tego nie potrafiłem ująć. Proszę o pomoc.
[ Dodano: 2014-09-27, 14:22 ]
A i dodam jeszcze, że wcześniej podczas jazdy zdarzało się tak, że wskazówka od paliwa spadała do połowy mimo tego, że bak był pełny, temperatura spadała do mniej więcej 70 st, obrotomierz falował, a prędkościomierz wskazywał np 80 gdy jechałem 100. Po naciśnięciu sprzęgła i przegazowaniu wszystko wracało do normy.
[ Dodano: 2014-09-27, 14:22 ]
A i dodam jeszcze, że wcześniej podczas jazdy zdarzało się tak, że wskazówka od paliwa spadała do połowy mimo tego, że bak był pełny, temperatura spadała do mniej więcej 70 st, obrotomierz falował, a prędkościomierz wskazywał np 80 gdy jechałem 100. Po naciśnięciu sprzęgła i przegazowaniu wszystko wracało do normy.