Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich pomocników, nie wiem gdzie szukać pomocy jak nie u was. Mam taki problem, że jak odpalam silnik jak jest zimny - oczywiście na benzynie to na dyg. Silnik chodzi cichutko tak na 1000obr/min, później wyłączam ssanie jak osiągnie temp. pracy tak z 60 stopni i obroty spadaj mi na 900 i silniczka wogóle nie słychać tak jakby chodził powietrzem. Ale jak tak dłużej jeżdżę osiągnie temp. 90 stopni to słychać nawet w kabinie takie gruchotanie ( rzegotanie ) w silniku, jak otworze maskę to dźwięk sie wydobywa z góry silnika , gdzieś przy korku oleju(nieważne ale w górnej części silnika ). Powiem tyle, że byłem u mechanika i powiedział mi że to mogą być szklanki, że nie muszą jak są uszkodzone stukać tylko mogą rzegotać. Szklanki wymieniałem jakieś 5 tys temu i przed wymianą było ładnie nic nie rzegotało. Szklanki mam Mline czy coś tam, czy to mogą być rzeczywiście szklanki bo słyszałem, że są tzw. miękkie szklanki,. Pomóżcie!

Mogą to być popychacze jak założone jakieś słabe czy nieprawidłowe . Może być przytkany kanał olejowy i popychacze nie dostawają odpowiedniego ciśnienia albo poprostu niskie ciśnienie w układzie olejowym silnika. Proszę popraw tego posta bo go odczytać nie idzie a jak władza to przeczyta to zaś będzie zryp. Pozdrawiam.

a jak sprawdzic czy jest słabe cisnienie w układzie olejowym i czy kanał olejowy jest dobry. Po odpaleniu rano kontrolka cisnienia oleju nie gaśnie od razu tylko tam po 1-1.5 s,a jak jest ciepły to od razu. :?:

Podłączyć zegar i zmierzyć. Podjeź do kogoś kto ma zegar i niech ci zmierzy. Na forum gdzieś jest jakie powinny być wartości.