Forum Audi 80 Klub Polska

Witam szanowne forum.ponownie odświeżam swój temat sprzed roku.mianowicie zapowietrzający układ paliwowy daje si ewe znaki.autko czasami postoi pół godziny nie istotne czy ciepły czy zimny po odpaleniu po około 40 sekundach lub około 100 metrów jazdy spada moc obroty prawie gaśnie cała ta akcja trwa około 5 -10sekund poczym wraca moc i już ciśnie jak nowy.wymieniłem filtr paliwa ,przewód paliwowy od pompy do filtra,wszystkie opaski ,wczoraj dałem nową pompę paliwa dokręcona została podstawa gaznika i wszystkie inne połączenia i dalej się zapowietrza co robić i co wymienić?Dodam że spalanie jest w normie ,nie kopci ani innych obiawów dodatkowych .komp nie pokazuje nic szczególnego.nie ma zadnych wyciekow ani pocenia przewodów czasami czuć zapach paliwa we wnetrzu,
dodam że najczesciej to ma miejsce gdy jest jedna trzecia lub mniej paliwa w zbiorniku

Taki układ raczej jest trudny do zapowietrzenia niż np. w dieslu czy gaźnikowcu. Tam paliwo zaciągane jest przy silnika i w przewodach panuje podciśnienie, które w razie wycieku zacznie zasysać powietrze. W przypadku gdy pompka jest w zbiorniku to po drodze każda nieszczelność = wyciek paliwa.

A wskaźnik poziomu paliwa dobrze pokazuje? Może pompka paliwa jest za wysoko zamontowana.

najlepsze jest to ze czasami 2 dni jest spokój ,a czasami 2 godziny postoju i problem .ide w kanał badać może co wymysle

To nie jest powietrze w paliwie, szukaj gdzieś indziej usterki.

Miałem taki sam defekt i mi pomogło wymiana WN.

kable wymienione ,swiece też..no ale dlaczego jest ok jak zbiornik do pełna zalany?powymieniałem teraz jeszcze wszystkie opaski na skrecane srubą z nakrętką,żekomo ciaśniej przylegają niż zwykłe opaski zaciskowe .wieczorem bede wiedział przed praca .rano odpowiem ....

jeszcze się nie spotkałem żeby benzyna stwierdziła że przeszkadzają pęcherzyki powietrza w przewodach, gdzie paliwo jest tłoczone pod ciśnieniem...
owszem jeśli robiłeś coś przy układzie paliwowym to taka sytuacja jest możliwa ale prze 2-3 próby uruchomienia silnika.
poszukaj porządnie usterki.

pompka weszła idealnie w gniazdo,w sumie gdyby było inaczej nie wskoczyły by owe dwa zabki mocujące
niestety po nocnym postoju objawy pozostały,zastanawiam się nad przewodem powrotu i czy gdzies tam nie powinien być i zawór zwrotny a jak jest to gdzie?

w układach zasilania wtryskowych, nieważne czy monowtrysk efi/mpi, czy mechaniczny, PALIWO JEST TŁOCZONE POD CIŚNIENIEM MINIMUM 3 BARÓW PRZEZ ELEKTRYCZNĄ POMPE PALIWA. Nie ma opcji żeby "benzyna się zapowietrzała". Więc siłą rzeczy jakiekolwiek pęcherzyki powietrza, zostają wypchnięte przy rozruchu silnika. Podłącz VAGa zrób test, obejrzyj wtyczki, może jakaś zaśniedziała.

przy okazji wymieniłemsąde lambda na ori .usterka usunięta palec rozdzielacza wykruczony .nowa kopułka palec i pali na dotyk! póki co bez dławienia