Strona 1 z 2

[B4 2.0 ABK] Między 30 stonpi C a 90 szarpie i nie ma mocy..

: 23 sty 2015, 17:07
autor: sum3k
Witam

Jestem zwolennikiem tego auto i postanowiłem zakupić piękny egzemplarz.
Teściu ma 12 lat i przy dbaniu autko jeździ jak marzenie. Ale do rzeczy...

Silnik przerywa nie ma mocy tak po osiągnieciu około 30 stopni do 85-90 i potem chodzi jak nowy, gdy postawie go na dłuży czas i odpalę to samo pomiędzy 25 a 90 stopni. z raz albo dwa zdarzyło mi się że z rana już przerywał :-) i tak jest na lpg i na benzynie... gaz sekwencja

Na pewno na forum nie ma takiego tematu ponieważ przewerbowałem jest o przerywaniu ale nie takim :)

Wymieniłem: Kable, świece, kopułkę, aparat zapłonowy, czujniki niebieski i szary temperatury, przepływomierz, krokowy i to samo... Jeszcze mam zamiar wymienić sondę lambda czy to pomoże ??

: 23 sty 2015, 17:11
autor: Pieterb
sum3k pisze:Jeszcze mam zamiar wymienić sondę lambda czy to pomoże ??
a nie lepiej ją sprawdzić niż wymmieniać w ciemno :?: jak to już robiłeś z innym wymienionymi przez ciebie rzeczmi.
A do przekaźnika 30 zaglądałeś :?:

: 23 sty 2015, 17:18
autor: sum3k
tylko że przekaźnik jakby był zły to by przerywał cały czas on odpowiada bardziej za obroty... a z tego co na forum czytałem o sondzie tak do końca nie da rady sprawdzić czy dobra czy nie... jutro wymienię sondę na oryginalną Boscha i zobaczę najwyżej posłuży mi dłużej ;-) czasami może być to pierdoła i czemu w takim zakresie temperatury.

I jeszcze jedno przy nierównej pracy i zamulaniu strzela w tłumiku.

: 23 sty 2015, 19:08
autor: Pieterb
sum3k pisze:a z tego co na forum czytałem o sondzie tak do końca nie da rady sprawdzić czy dobra czy nie.
da się da, coś chyba źle czytałeś
I jeszcze jedno przy nierównej pracy i zamulaniu strzela w tłumiku.
widzę że wymieniałeś aparat to obstawiam że źle ustawiony zapłon co w ABK ważna sprawa dość a mało kto wie jak to zrobić prawidłowo.

: 23 sty 2015, 19:42
autor: sum3k
Zapłon na pewno dobrze ustawiony, na stroboskopie znaki wsio się zagrzały i nawet trochę lepiej chodzi jak przed wymianą ale te objawy były już przed wymianą i takie same nic się nie różni jedynie po wymianie czujników temperatura mi wskakuje jak powinna i gaz mi się załącza nieco później ;-)

: 23 sty 2015, 19:47
autor: Pieterb
sum3k pisze:Zapłon na pewno dobrze ustawiony, na stroboskopie znaki wsio się zagrzały
oczywiście ustawiany przy ok 2200 obr czy na wolnych obr :?:

: 23 sty 2015, 19:58
autor: sum3k
szczerze to nie wiem bo mi mechanik robił ale bym zapłon wykluczył bo na zimnym jeździ jak nowy przy 90 stopniach też tylko po między nie...

: 23 sty 2015, 21:44
autor: koziolmc60
sum3k, Zanim go rano odpalisz zdejmij wezyk podcisnienia ten dolny co wychodzi z obudowy filtra powietrza i zobacz czy sie cos poprawi.

: 23 sty 2015, 22:08
autor: luk448
Dopytaj tego mechanika jak dokladnie ustawial zaplon.

: 23 sty 2015, 23:28
autor: sum3k
Jutro zdejmę wężyk i zobaczymy co się stanie... sondę i tak zmienię to będę miał spokój z potencjalnymi wadami ABK na długi czas ;-)
Przekaźnik 30 wypiąłem wyczyściłem styki itp... rozebrałem i wydaje mi się że wszystko gra chodź data na nim jest 95r czyli od nowości.


to co się dowiedziałem od mechanika: ustawiał z włączonym czujnikiem temperatury i z wyłączonym przy różnych obrotach i na słuch zaznaczając wcześniej ustawienie starego aparatu zapłonowego. Mówił że na słuch już nie raz tą wersje ustawiał i było gitara :-)

: 24 sty 2015, 07:55
autor: Pieterb
sum3k pisze:Przekaźnik 30 wypiąłem wyczyściłem styki itp
tutaj akurat nie chodzi o styki tylko o zimne luty
sum3k pisze: Mówił że na słuch już nie raz tą wersje ustawiał i było gitara
tak czułem :-P

A co do sondy, podjedź do kogoś na kompa to sprawdzi czy sonda działa po co może na darmo wydawać ze 3 stówy skoro np sonda działa. No ale jeśli chcesz
sum3k pisze:sondę i tak zmienię to będę miał spokój z potencjalnymi wadami ABK na długi czas
potencjalne wady hmm, pewnie jak ją już wymienisz okaże się że to ori i ma że 20 lat to wada moim zdaniem zaleta. Moja ma tyle a jeszcze działa <ok>


Nie zapominaj o tym że auto ma tyle lat, może nie wygląda bo rdzy na nim tyle co na innych autach z tego rocznika nie ma <ok>

: 26 sty 2015, 21:53
autor: koziolmc60
sum3k, i co zdejmowales ten wezyk ??

: 26 sty 2015, 22:56
autor: sum3k
Tak zdejmowałem i nic dałem dziś do niby dobrego mechanika co się zna mojemu teściowi zawsze robi niunie i ciekawy jestem co będzie ...

[ Dodano: 2015-01-27, 20:30 ]
Witam Dziś od mechanika dostałem złe wiadomości nie ma ciśnienia w jednej komorze najprawdopodobniej zawór przypalony i czasami przepuszcza :-( jeszcze dam do jednego i biorę się za robotę jak coś dam znać i czy to możliwe? samochód nie bierze ani grama oleju nic nie stuka w nim nie mam pojęcia już .

: 27 sty 2015, 20:46
autor: Paco52327
Pozwolę się podpiąć pod temat. Otóż w moim wypadku dopiero jak się zagrzeje to jest OK czyli powyżej 90st.
Wciskam jedynkę gaz, dochodzi do ~2000obr i nie ciągnie dalej, nawet jak wcisnę mocniej to go zwalnia. Lepiej jest jak trzymam delikatnie wtedy po jakiejś chwili wyskoczy powyżej 2000obr ale zerwię tak, że martwię się o swój kark i dalej ciągnie płynnie. Przychodzi czas, żeby zmienić bieg i niestety sytuacja taka sama. Na gazie nie ma problemu, tzn. nigdy nie przełączałem jak było poniżej 50st. ale przy tej temeraturze jest OK.
Na początek poszedł czujnik niebieski, na VAG'u zauważyłem, że przy 30st temp potrafiła wariować i spadać do blisko zera - nie pomogło.
Dalej ktoś mi zasugerował jakiś czujnik po prawej, jedyne co znalazłem to czujnik otwarcia przepustnicy, dojść do niego ciężko, ale na VAG'u wartości chodzą płynnie - skreśliłem.
Kable WN - nie pomogło.
W trakcie całej sytuacji miałem robioną uszczelkę pod głowicą, z wymianą rozrządu - bez zmian.
Błędy pojawiające się co jakiś czas:

Kod: Zaznacz cały

522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62 nie zidentyfikowany rodzaj uszkodzenia  -  BŁĄD SPORADYCZNY
525 Lambda Sonda-G39 brak sygnału
Póki nie rozwiąże problemu, odpalam go, czekam aż się zagrzeje i na gaz przełączam.

: 27 sty 2015, 22:25
autor: sum3k
To miał mój teściu listwa wtryskowa, wtryski się lały... Albo pompa paliwa nawala. z dwojga złego chodziarz na gazie masz ok ;-)