Forum Audi 80 Klub Polska

Witam Was koledzy

Zleciłem mechanikowi wymianę czujnika halla i okazało się, że nowy czujnik do ABT dedykowany od boscha ma inny numer katalogowy i różni się wyglądem. Mianowicie stary czujnik osądzony jest na pierścieniu metalowym a nowy tego pierścienia nie posiada . Po wymianie i ustawieniu zapłonu wydaje mi się, że auto gorzej zapala i jest słabsze jakby mniej dynamiczne. Wydaje mi się, że na biegu jałowym ma wyższe obroty.

Liczę na Was.

POZDRAWIAM

pokaz foto jaki masz zamontowany to ci odpowiem czy jest taki jak potrzeba

W załączniku (na zdjęciu) czujnik Halla jaki zamontowałem. Ten oryginalny co miałem wyglądał inaczej miał pod spodem okrągłą płytkę metalową a ten nie ma.
Zrobiłem wczoraj trasę. Z osiągami przyzwoicie tylko jak stoję w korku na luzie to rzuca silnikiem takie szarpnięcia ma tak jakby miał zgasnąć. Ponadto przy niskich obrotach jak mu depnę czasami szarpie, skaczę. Z kolei jak przyśpieszam na wyższych obrotach to tak jakby coś iskrzyło szeleściło w komorze silnika. Przy stałej prędkości nic nie słychać. Przed wymianą czujnika tego nie było. Czy jest możliwe w ogóle żeby uruchomić auto na nie właściwym czujnku.

Sprawdź ustawienie zapłonu, może czujnik jest zamontowany w trochę innym miejscu albo w innym miejscu krawędzi tarczy wysyła sygnał.

Czujnik halla raczej trudno zamontować nie taki. Każdy działa na tej samej zasadzie. To nie czujnik indukcyjny, który może być niekompatybilny (dający sygnał bipolarny albo unipolarny).

Dzięki. Podjadę jeszcze raz sprawdzić zapłon co prawda był ustawiany u mechanika lampą.

hall ABK czy w ABT taki sam był? do ABT nie szedl ten na okrąglej metalowej podstawie?

z tego co pamiętam to ori hall jest o 180 stopni obrócony - to nie ma wpływu na zapłon bo wirnik mamy symetryczny ale i tak zapłon sprawdź przed i po montażu !!!

tomek1982 pisze:hall ABK czy w ABT taki sam był? do ABT nie szedl ten na okrąglej metalowej podstawie?

Wszędzie chyba idzie z metalową podstawą, ale metalowa podstawa nie wchodzi w zestaw naprawczy bo to zostaje do nowego czujnika, tam się roznitowuje lub wykreca i montuje nowy. Podstawka metalowa zostaje.

Ja starego Halla mam w domu razem z pierścieniem. Musi to być jakiś inne rozwiązanie ponieważ stary jest zespolony z tym pierścieniem i nie da rady tego ustrojstwa przełożyć.
Zrobię zdjęcie i zamieszczę żebyśmy widzieli o czym mówimy

[ Dodano: 2014-08-24, 11:21 ]
Tak wygląda stary Hall wymontowany z mojego auta. Składa się z dwóch części a pośrodku znajduje się metalowy pierścień - podkładka pod którym biegną kabelki. Więc jak widzisz nie można tego przełożyć do nowego bo stanowi to integralna część czujnika.

[ Dodano: 2014-08-24, 11:28 ]
Tak wygląda stary Hall wymontowany z mojego auta. Składa się z dwóch części a pośrodku znajduje się metalowy pierścień - podkładka pod którym biegną kabelki. Więc jak widzisz nie można tego przełożyć do nowego bo stanowi to integralna część czujnika.

[ Dodano: 2014-08-24, 11:33 ]
Nie wiem czemu ale nie idzie dać załącznika z aparatu, może z telefonu się uda.

[ Dodano: 2014-08-24, 11:57 ]
Pomniejszyłem zdjęcie i chyba się udało.

[ Dodano: 2014-08-24, 13:38 ]
I co o tym sądzicie? Troszkę się różnią.

Jak rozstaw dziur pasuje to montuj - ja też taki zamontowałem
Coś sobie przypominam że trzeba było chyba jedną dziurę nagwintować - sprawdź to

Nowy czujnik Boscha założony ale niestety na wolnych obrotach szarpie autem i spada z obrotów a czasami nawet gaśnie. Wydaje mi się, że problem polega na tym, że w starym aparacie czujnik jest po przeciwnej stronie wtyczki a w nowym jest przy wtyczce. Taki mi powiedział mechanik. Jak rozpędzę auto zachowuje się normalnie problem jest tylko na wolnych obrotach. Zaznaczam, że mechanik ustawiał zapłon. Co mam robić?

marcinfunabt pisze:Wydaje mi się, że problem polega na tym, że w starym aparacie czujnik jest po przeciwnej stronie wtyczki a w nowym jest przy wtyczce.

Jeśli jest symetrycznie (równo o 180°) po przeciwnej stronie to nie będzie problemu bo dalej będzie generował iskrę w odpowiednim momencie. Tarcza z wcięciami jest symetryczna więc bez różnicy w którym miejscu będzie czujnik.

Napisz dlaczego wymieniłeś ten czujnik. Zepsuł się całkowicie? Czy tylko dlatego że silnik źle pracował?

Już piszę czemu wymieniłem. Odpalając samochód po nocy (padało) po przejechaniu około 10 km samochód zaczął falować na obrotach na biegu jałowym. Góra-dół. Przy naciśnięciu gazu szarpał i puszczeniu również. Moc bez zmian. Następnego dnia odpaliłem lekko go przydusiło i zaczął pracować normalnie jak z przed awarii. Przypomniałem sobie, że rok temu jak kumpel wymieniał krokowca powiedział mi, że komputer pokazuje mu, że uszkodzony jest czujnik Halla więc postanowiłem go wymienić i chyba źle zrobiłem byłem nadgorliwy. Może tylko coś zawilgotniało i po dłuższej jeździe wysuszyło się. Teraz nierówno pracuje spada z obrotów i czasami gaśnie tylko na biegu jałowym. Przy niskich obrotach jak dępnę czasami przydusi. Jak wkręcam na obroty to jakby coś mieliło w silniku taki odgłos jak zużyte łożysko czy coś w tym stylu. Przed wymianą Halla tego nie było. Przewody, świece i palec wymieniłem 3 lata temu czyli jakieś 30 tys.km.

marcinfunabt pisze:Przypomniałem sobie, że rok temu jak kumpel wymieniał krokowca powiedział mi, że komputer pokazuje mu, że uszkodzony jest czujnik Halla

Może sprawdzał na nie odpalonym silniku, wtedy wyrzuca ten błąd nawet gdy czujnik jest dobry (taka uroda tego układu wtryskowego że pokazuje ten błąd przy zgaszonym silniku).

Zajmij się TPSem