[ABK] nie chce sie wkrecać na obroty
: 06 lut 2015, 20:53
Witajcie,
Pisze ten temat ponieważ już skończyły mi sie pomysły i może ktoś spotkał się już z podobnym problemem i jest w stanie pomóc.
Od 5 lat posiadam posiadam audi 80 ABK. Mam założony gaz który chciałbym zdemontować po doprowadzeniu samochodu do stanu normalności
Jeżdząc na gazie nie ma problemów (pomijając spore spalanie i duża ilość szarych spalin). Odpala "na dotyk". Natomiast na benzynie zaczynają się dziać cuda. Dopóki silnik jest zimny pracuje całkiem normalnie, nie występują właściwie żadne problemy. W momencie gdy silnik rozgrzeje się do 60 stopni zaczynają się problemy. Wolne obroty falują od 700 do 1000/min. Jednak głownym problemem jest to, że samochód nie chce się rozpędzać, nawet przy gazie wcisnietym w podłoge nie przyspiesza i szarpie. Jedynym sposobem na rozpędzenie samochodu jest wciśniecie sprzęgła, wtedy podniesienie obrotów do ~2500 obrotów i puszczenie sprzegła z pedałem gazu w podłodze. Wtedy samochód całkiem żwawo dochodzi nawet do 6000 obrotów i przyspiesza. Jednak zmiana biedu na wyższy i zaczyna sie to samo. Nie jedzie, znowu trzeba "przegazować" go na sprzegle i wtedy mozna przyspieszyć. Jazda to męczarnia,
Posiadam VAGa, multimetr i troche wolnego czasu. Pomożecie proszę?
Do tej pory wymienione zostało :
Pompa paliwa
przekaźnik 30
niebieski czujnik temperatury cieczy
Poniżej odczyt z VAGa:
Component and/or Version: DIGIFANT 1.6 1243PMC 11
4 Faults Found:
00523 - Intake Air Temp Sensor (G42)
34-10 - No Elaboration Available - Intermittent
00522 - Engine Coolant Temperature Sensor (G62) (już wymieniony dzisiaj)
30-00 - Open or Short to B+
00552 - Potentiometer for Air Flow Meter (G19)
31-00 - Open or Short to Ground
00525 - Oxygen Sensor (G39)
28-00 - Short to B+
Pozdrawiam
Pisze ten temat ponieważ już skończyły mi sie pomysły i może ktoś spotkał się już z podobnym problemem i jest w stanie pomóc.
Od 5 lat posiadam posiadam audi 80 ABK. Mam założony gaz który chciałbym zdemontować po doprowadzeniu samochodu do stanu normalności
Jeżdząc na gazie nie ma problemów (pomijając spore spalanie i duża ilość szarych spalin). Odpala "na dotyk". Natomiast na benzynie zaczynają się dziać cuda. Dopóki silnik jest zimny pracuje całkiem normalnie, nie występują właściwie żadne problemy. W momencie gdy silnik rozgrzeje się do 60 stopni zaczynają się problemy. Wolne obroty falują od 700 do 1000/min. Jednak głownym problemem jest to, że samochód nie chce się rozpędzać, nawet przy gazie wcisnietym w podłoge nie przyspiesza i szarpie. Jedynym sposobem na rozpędzenie samochodu jest wciśniecie sprzęgła, wtedy podniesienie obrotów do ~2500 obrotów i puszczenie sprzegła z pedałem gazu w podłodze. Wtedy samochód całkiem żwawo dochodzi nawet do 6000 obrotów i przyspiesza. Jednak zmiana biedu na wyższy i zaczyna sie to samo. Nie jedzie, znowu trzeba "przegazować" go na sprzegle i wtedy mozna przyspieszyć. Jazda to męczarnia,
Posiadam VAGa, multimetr i troche wolnego czasu. Pomożecie proszę?
Do tej pory wymienione zostało :
Pompa paliwa
przekaźnik 30
niebieski czujnik temperatury cieczy
Poniżej odczyt z VAGa:
Component and/or Version: DIGIFANT 1.6 1243PMC 11
4 Faults Found:
00523 - Intake Air Temp Sensor (G42)
34-10 - No Elaboration Available - Intermittent
00522 - Engine Coolant Temperature Sensor (G62) (już wymieniony dzisiaj)
30-00 - Open or Short to B+
00552 - Potentiometer for Air Flow Meter (G19)
31-00 - Open or Short to Ground
00525 - Oxygen Sensor (G39)
28-00 - Short to B+
Pozdrawiam