Forum Audi 80 Klub Polska

Czy przy wymianie miski olejowej (i uszczelki) - opuszczając sanie zawieszenia, auto może stać na kołach - na najazdach, czy trzeba je koniecznie ustawić na kobyłkach i zdjąć koła ?

Pytam o to, ponieważ niestety nie posiadam kanału do dyspozycji, a na najazdach pracuje się wygodniej i bezpieczniej niż gdy auto jest na kobyłkach, tyle tylko - czy da to w ten sposób radę wykonać ?

Kół nie musisz zdejmować, ale za to musi stać na progach. No bo przecież, koła są przykręcone do wahaczy a wahacze do czego masz przykręcone?? Tu już powinieneś odpowiedź znać.

oczywiście nie może stać na kołach musi na kobyłkach pod programi. Tylne śruby od ławy wystarczy poluzować, przednie w 100% odkręcić. Kół nie trzeba zdejmować. Wymiana miski to w sumie przyjemność, tylko nie wylewaj oleju na glebę, szkoda środowiska. i Pamiętaj że w dzwonie od skrzyni biegów są otwory na kolejne 3 lub cztery śruby - jeśli dobrze pamiętam to trzeba pokręcić silnikiem aby w zamachu znaleźć wcięcia na dojście do tych śrub.
powodzenia, miłego.

Dziękuje koledzy za wskazówki - jutro wobec tego zabieram się za wymianę

i jak poszło, udało się bezproblemowo? <ok>

hejka. zajmuje sie wlasnie tym samym, też na najazdach, pacjent audi 80 2.0 16v ACE quattro. Czy luzując tylne śruby od sanek a przednie odkręcając, uda mi się wyciągnąć miske? niestety wczoraj poległem było już za późno i za zimno na odkręcanie sanek. Nie trzeba podnosić silnika? czy płyta trzymająca pompę wspomagania od przodu silnika musi zostać odkręcona?

Kolego, nie mam Q, ale to pewnie jest tak samo jak w ośce. Ja wyciągąłem sanki do przemalowania bez cudowania z silnikiem. Odkręciłem wahacze i cztery śruby co ją trzymają i to wszystko.

michau_cee, tak jak pisałem wyżej, ja u siebie w ten sposób zmieniałem miskę w quattro w pięciu cylindrach gdzie masz troszkę ciaśniej... nie musisz odkręcać wahaczy ale auto nie może stać na kołach, musi być podparte pod progami. miske luzując tylne śruby sanek da radę zdjąć ale jest to utrudnione przez smoka, ale powinieneś dać radę silnika podnosić nie trzeba
a płyta trzymająca pompę? cóż, nie wydaje mi się aby kolidowała przy wyciąganiu miski