Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, mam taki problem że gdy silnik jest ciepły to musi kręcić tak z 5-6 sekund żeby odpalił. Gdy jest zimny pali od strzała. Wymieniłem niebieski czujnik temperatury na DELPHI i dalej to samo. Wiem że jest jeszcze jakiś drugi czujnik (szary?) który odpowiada za temperaturę na zegarach bo mi pokazuje po rozgrzaniu cały czas 110 Stopni.

Druga rzecz jest taka, że silnik pracuje strasznie nie równo. Jeden z mechaników podpowiedział mi że mogą to być już wypalone zawory. Na dole zamieszczę film z pracy silnika.
Kolejną rzeczą jest to, że auto (chyba) bierze mi równocześnie gaz i benzynę. Benzyna służy mi tylko do odpalania a znika w zaskakująco szybkim tempie (sonda lambda nowa BOSCH) przy tym auto pali bardzo mało gazu. Wychodzi mi 6.5l gazu na 100km. :shock:
Info o aucie: Przebieg 260 tys. na pewno oryginalny to wiem. Silnik wiele lat zaniedbywany, oleju bierze ok 0,5l na 1000km. Przy tym uchodzi płyn chłodniczy ale w małych ilościach i nie ma oleju w zbiorniczku ani "masła" pod korkiem oleju. Palec, kopułka, kable, świece- wszytko nowe. Olej na jakim auto jeździ ELF Sporti 15W40.
Pomóżcie bo nie wiem czasem czy nie będzie potrzebny kompletny remont silnika..

Film z pracy silnika:

Kofper pisze:Kolejną rzeczą jest to, że auto (chyba) bierze mi równocześnie gaz i benzynę

ja bym obstawiał że tu jest problem tego wszystkiego

Bo rozumiem że mówisz o odpalaniu na bp :?: jeśli tak spróbuj zakręcić gaz tak by na pewno auto odpaliło tylko na bp i zobaczysz co się będzie działo.
Pomierz ciśnienie w cylindrach to powinno wyjaśnić sprawę z zaworami czy/lub pierścieniami.
Owszem jest i szary ale on tu nic nie ma do rzeczy on wskazuje tylko temp na zegarach.

Też podejrzewam, że może to być właśnie problem brania dwóch paliw na raz.
Pb służy tylko do odpalania.
Zaś czytałem, że może to być też problem z gaźnikiem. Może być już całkiem powypalany, te membrany, oringi.

Kofper pisze:Zaś czytałem, że może to być też problem z gaźnikiem. Może być już całkiem powypalany, te membrany, oringi.

tu nie bardzo Ci pomogę bo nie znam dobrze PM, sprawdź jeszcze podstawę pod monowtryskiem czy nie jest popękana.

Podstawa była wymieniana miesiąc temu i jest ok.
Zrobiłem tak:
Zakręciłem gaz i wypaliłem go, potem odpaliłem na benzynie i obroty się w miarę ustatkowały, a najważniejsze co to odpalanie w sumie duuużo się poprawiło. Ponownie odkręciłem gaz przepaliłem auto i znów problem z odpalaniem.
Wychodzi na to że bierze dwa paliwa, tylko teraz czy to jest problem z gaźnikiem czy z elektromagnesem od gazu.

Kofper pisze:ylko teraz czy to jest problem z gaźnikiem czy z elektromagnesem od gazu.

moim zdaniem to wina instalacji lpg po prostu nie odcina dopływu paliwa podczas gdy śmigamy na lpg i odwrotnie ale odnośnie lpg nie jestem specem więc traktuj to wiesz a może i sam parownik jest już be i gdzieś gaz przepuszcza, no nie wiem

No nic, trzeba będzie się przejechać jeszcze raz do gazownika i poddać mu problem. Ostatnio za regulację wziął sobie trochę kasy to teraz niech robi tak jak ma być.
Szkoda mi auta sprzedawać bo fajne i pewne auto ale te problemy z tym silnikiem powoli mnie przerastają. Najchętniej włożył bym 1.8T i jeździł ale to też trzeba trochę kasy wrzucić.

ostatni w swoim pm miałem podobny problem, mianowicie jak ciepłego zgaśiłem to ciężko miał odpalić zarówno na PB jak i LPG wcześniej palił elegancko co , przyczyną była padnięta cewka elektro zaworu przy parowniku po prostu po zgaszeniu cały gaz który był w przewodzie od butli leciał do silnika zalał i ani na PB ani LPG nie odpalał normalnie ,wymieniłem cewkę i jest lux odplam na samym LPG

Na pierwszy rzut wymienię chyba właśnie cały elektrozawór