[B4 2.0 ABT] skokowe przyspieszanie i brak mocy
: 04 lis 2015, 13:57
itam wszystkich!
Na początku chciałbym zaznaczyć ze szukam rozwiązania mojego problemu na forum juz od 8 miesiecy. Wymienialem co wyczytalem i co wg mnie pasowalo do moich objawow. Ostatecznie sie poddaje i zakladam temat. Nie znalazlem 100% pasujacego tematu do moich objawow. Z góry dzięki za pomoc.
Audi 80 b4 abt + lpg, 92 rok
Opis pracy na bp: rano na zimnym silniku przez kilka sekund drży silnik. Potem pracuje równo. Kiedy jade na samej benzynie to trzymając pedal gazu twardo w jeden pozycji auto przyspiesza, po chwili przestaje przyspieszać i znow przyspiesza i tak w kółko. Przyspieszenie nie jest i tak zadowalajace. Auto mam 6 lat i kiedys bylo duzo lepiej.
Opis pracy Na lpg: kiedy na beznzynie rano drzy, przelacze na lpg od razu jak ręką odiał przestaje drzeć silnik. Ale za to podczas jazdy czuje przerywanie, delikatne jakby wypadaly zaplony. Ogolnie na gazie mul niesamowity. A kiedys na lpg przyspieszala lepiej niz na bp.
Co wymienilem? Filtr paliwa, niebieski czujnik, lambde, kable, swiece kopulke, palec, filtr paliwa, gumowa podstawe gaznika, ustawialem zaplon na lampe. Bylem u gazownika ktory wymienil mi filtry i powiedzial ze nie podreguluje mi instalacji bo mam cos z zaplonem (po tym wymienilem w.w kable swoece itp). Nie wiem co robic... coraz bardziej mysle o zlomowaniu! Wspomnę jeszcze za 1.5 roku temu mialem remont silnika ponieważ uszczelka glowicy byla do wymiany. Po remoncie było super niecały rok. Auto chodzilo jak w zegarku az stopniowo tracilo na mocy. Cisnienie w cylindrach następujące: 9, 10, 9, 9.5... proszę o sugestie.... z góry dzięki
[ Dodano: 2015-11-04, 13:57 ]
Nikt nie potrafi mi pomóc?
Na początku chciałbym zaznaczyć ze szukam rozwiązania mojego problemu na forum juz od 8 miesiecy. Wymienialem co wyczytalem i co wg mnie pasowalo do moich objawow. Ostatecznie sie poddaje i zakladam temat. Nie znalazlem 100% pasujacego tematu do moich objawow. Z góry dzięki za pomoc.
Audi 80 b4 abt + lpg, 92 rok
Opis pracy na bp: rano na zimnym silniku przez kilka sekund drży silnik. Potem pracuje równo. Kiedy jade na samej benzynie to trzymając pedal gazu twardo w jeden pozycji auto przyspiesza, po chwili przestaje przyspieszać i znow przyspiesza i tak w kółko. Przyspieszenie nie jest i tak zadowalajace. Auto mam 6 lat i kiedys bylo duzo lepiej.
Opis pracy Na lpg: kiedy na beznzynie rano drzy, przelacze na lpg od razu jak ręką odiał przestaje drzeć silnik. Ale za to podczas jazdy czuje przerywanie, delikatne jakby wypadaly zaplony. Ogolnie na gazie mul niesamowity. A kiedys na lpg przyspieszala lepiej niz na bp.
Co wymienilem? Filtr paliwa, niebieski czujnik, lambde, kable, swiece kopulke, palec, filtr paliwa, gumowa podstawe gaznika, ustawialem zaplon na lampe. Bylem u gazownika ktory wymienil mi filtry i powiedzial ze nie podreguluje mi instalacji bo mam cos z zaplonem (po tym wymienilem w.w kable swoece itp). Nie wiem co robic... coraz bardziej mysle o zlomowaniu! Wspomnę jeszcze za 1.5 roku temu mialem remont silnika ponieważ uszczelka glowicy byla do wymiany. Po remoncie było super niecały rok. Auto chodzilo jak w zegarku az stopniowo tracilo na mocy. Cisnienie w cylindrach następujące: 9, 10, 9, 9.5... proszę o sugestie.... z góry dzięki
[ Dodano: 2015-11-04, 13:57 ]
Nikt nie potrafi mi pomóc?