Forum Audi 80 Klub Polska

koledzy proszę Was o pomoc. Wczoraj zajrzałem pod maskę mojej niuni i sie okazało że w zbiorniczku od płynu chłodnicy jest sporo mazi. Na początku myślałem że uszczelka ale bagnet oleju jest czyściutki i pod korkiem od wlewu oleju też pięknie. oleju nic nie ubyło. Czy to może być wina tego że jakis miesiąc temu zrobiłem małą mieszanine płynów chłodzących? Lałem co miałem. W sumie pisało że można je mieszac ale może przegiąłem? a może jest jakas inn przyczyna. Dziwne jest to że wygląda to tak jakby ta maź myła tylko na górze i miała jakies 3 cm a dalej jest normalny płyn.

nucha2, może być, wszystko zależy pewnie od tego coś tam nalał

PieterB pisze:nucha2, może być, wszystko zależy pewnie od tego coś tam nalał

było troche starego nie wiem nawet jakiego co miał z 15 lat. później jak mi pękł przewód i sie połowa wylała wlałem troche Petrygo różowego i troche sam nie wiem czego co mi zostało po seacie ale też było różowe. Później dolałem jeszcze ze 2 litry niebieskiego Borygo. Także niezły miks był. Tylko dlaczego dopiero po takim czasie sie takie dziadostwo zrobiło? Czy może to być to że teraz jest w nocy zimno i ta zmiana temperatury do tego się przyczyniła?
a jak to teraz wyczyścić?

nucha2 pisze:było troche starego nie wiem nawet jakiego co miał z 15 lat.

to to dawno na śmietniku powinno być a nie w silniku

nucha2 pisze:a jak to teraz wyczyścić?

jakąś płukankę kupić i wypłukać a potem zalać nowym płynem i to jak najszybciej bo to g..o jak Ci zamarznie to se bidy narobisz przez zaoszczędzenie kilku zł.

a ile tego płynu kupić? Tyle ile wchodzi w cały układ czyli około 5l?

nucha2 pisze:a ile tego płynu kupić? Tyle ile wchodzi w cały układ czyli około 5l?

nio, chyba że kupić z litr więcej i na dolewki będzie bo wiadomo zawsze gdzieś ciut ubędzie

i jeszcze jedno, jak długo tak jeździc? To znaczy mam zalać rozgrzac zeby był obieg i wylać czy jeździc kilka dni?

nucha2 pisze:i jeszcze jedno, jak długo tak jeździc? To znaczy mam zalać rozgrzac zeby był obieg i wylać czy jeździc kilka dni?

nie kumam :roll:

po wylaniu tego brudnego płynu kupuje ten do czyszczenia 5-6 litrów. Zalewam cały układ i co dalej. Rozgrzać silnik i płyn do powidzmy 90 stopni i mam go odrazu wylać czy mam na nim jeździc kilka dni po czym go wylac i zalac dopiero opowiednim nowym płynem do chodnicy? Nie wiem cze teraz w miare to opisałem

nucha2, a nie zrozumieliśmy się zalać i pojeździć z dzień. Z resztą jakaś instrukcja tam będzie bo zależy jaki kupisz. Ja ostatni raz jak czyściłem to kupiłem jakiś w tabletkach i to się rozpuszczało i wlewało pochodził z pół godziny tak by termostat się otworzył i płyn zaczął krążyć w chłodnicy i spuszczało i zalanie nowym płynem.
Ale było to daaawno temu więc teraz te środki są na pewno inne.

ok, dzięki
mam tylko nadzieje że to nie ta uszczelka.