Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Posiadam Audi 80 B4 1.6 101KM Benzyna z gazem. Silnik na wolnych pracuje równo, przy spokojnej jeździe po prostej drodze jedzie normalnie, :roll: ale podczas przyśpieszania lub jazdy pod górę przerywa, czuć szarpanie. Samochód stał u mechanika ale ten nie wiedział co mu dolega. Więc kieruje to pytanie do was klubowicze. Ktoś miał takie problemy lub wie co może być przyczyną? :roll:

Gaz masz na mieszalniku czy sekwencję?

Sekwencja

Myślałem, że masz zwykłą instalacje. To by pozwoliło wykluczyć źle podawanie paliwa jako przyczynę bo sekwencyjny gaz jest zależny od układu benzynowego więc braki w dawce paliwa będą przechodzić też na podawanie gazu.
Można by zobaczyć w programie od instalacji lpg jakie maksymalne czasy wtrysku się pojawiają przy gazie w podłodze tylko znów jest problem bo nie znajdzie się w interncie danych do porównania. Tak samo z vagiem chyba że pokaże jakiś kod usterki to może naprowadzi na problem.
Tak więc jesteś skazany na szukanie przyczyny przez wymianę części na ślepo albo szukanie dobrego elektromechanika.

Jeśli to nie problem z zapłonem (cewka, przewody, kopułka, palec, rozdzielacz, świece zapłonowe) to przyczyną może być przepływomierz.

PS. Jakbyś chciał wymieniać aparat zapłonowy to w ADA jest on inny niż w innych 4-cylindrowych Audi 80. W ADA on służy jedynie jako czujnik położenia wałka rozrządu i blaszka wewnątrz niego ma jedno wycięcie a nie 4 jak w ABK, ABT. W ADA jest dodatkowo indukcyjny czujnik wału którego nie ma w ABT i ABK.

Ja mam zbliżony problem więc nie będę otwierał nowego tematu. Posiadam ten sam silniczek, czyli 1.6 ADA z instalacją gazową, tylko że nie jest to sekwencja. Mój problem polega na tym, że przy odpaleniu silnika na benzynie i jeździe na benzynie strasznie szarpie samochodem, jazda powyżej 2 tys. obrotów raczej nie jest możliwa bez pulsacyjnego dodawania gazu. Po przełączeniu się na gaz wszystko jest w normie, obroty nie spadają, samochód nie szarpie. Nie mam pomysłu co to może być. Może jest jakaś osoba, która przechodziła to samo?
Zauważyłem jedynie to, że mam wycięty katalizator i brak sondy lambda. Nie znam się zbytnio na mechanice, więc podaję rzeczy które rzuciły mi się w oczy.
Dziękuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam.

MatiQ, odłącz przepływomierz, odpal samochód i zobacz jak będzie chodził. Większość samochodów jak pozostałe rzeczy są sprawne będę jeździć bez problemu z odłączoną sondą lambda.

Odłączyłem przepływomierz, teraz już nie szarpie ale jeżeli zostawię go na biegu jałowym to gaśnie.

Gaśnie na gazie też?
Możesz próbować czyścić "drut" w przepływomierzu. Tylko nie wiem czy w tym przepływomierzu w ADA jest on widoczny.

Tutaj przykładowe zdjęcia czego trzeba szukać w przepływomierzu: http://neptronix.org/cars/mafclean2.jpg

Oczyściłem druciki, teraz jest żyleta, nic nie szarpie na benzynie Dzięki za pomoc!