Strona 1 z 1

[B4 1.6 ADA] Problem z odpalaniem i wkrecaniem sie na obroty

: 15 sty 2016, 19:40
autor: matpli400
Witam.
Problem polega na tym, że auto zapali i utrzyma sie chwile na obrotach ok. 300 potem zgaśnie, a próbując go wkręcic na obroty dławi się i słabnie(czasem się wkręci czasem zadławi). Jak już się tak rozgrzeje i przełaczy sie na gaz to jest wszystko ok i obroty delikatnie ponizej 1k.
Problem pojawił się wczoraj bez żadnych wcześniejszych objawów zawsze dobrze odpalal ale czasem jeżdzac na benzyne mial takie przycinki przy gwałtownym dodawaniu gazu moze ma to jakis zwiazek ze sprawa. Kupiłem filtr paliwa i zaraz się wezme za wymiane, ale wątpie że to moze być to. Nie bardzo się znam i jak narazie jedyne co przyszlo mi do głowy. Może mieliście taki przypadek? Szukałem na forum, ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi co do mojego przypadku. Przejrzalem przewody czy nie bierze lewego powietrza i nic nie widac.

Prosze o pomoc :) Pozdrawiam :)

: 15 sty 2016, 20:00
autor: maciek889
Sprawdź ciśnienia paliwa. Jak nie masz gdzie podjechać na manometr to zobacz czy z węża powrotnego z listwy będzie lecieć benzyna.

: 15 sty 2016, 21:04
autor: matpli400
maciek889 pisze:Sprawdź ciśnienia paliwa. Jak nie masz gdzie podjechać na manometr to zobacz czy z węża powrotnego z listwy będzie lecieć benzyna.
Mógłbyś mi wyjaśnić które to ? wydaje mi się że to ktorys z dwóch metalowych tuz przy lince gazu.
Dodam jeszcze ze przy gazowaniu slycha lekkie strzaly i czuc je nawet w tej obudowie filtra powietrza

[ Dodano: 2016-01-15, 21:04 ]
matpli400 pisze:
maciek889 pisze:Sprawdź ciśnienia paliwa. Jak nie masz gdzie podjechać na manometr to zobacz czy z węża powrotnego z listwy będzie lecieć benzyna.
Jeśli to ten gumowy od końca do początku listwy to nic z niego nie leci, jedynie czuc benzyne ale jest caly suchy .
Dodam jeszcze ze przy gazowaniu czasem slychac lekkie strzaly i czuc je nawet w tej obudowie filtra powietrza

: 16 sty 2016, 10:27
autor: maciek889
matpli400 pisze:Mógłbyś mi wyjaśnić które to ? wydaje mi się że to ktorys z dwóch metalowych tuz przy lince gazu.
Tak to któryś z nich. Nie powiem który bo nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia listwy. Możesz odkręcić na chybił trafił. Z jednego będzie ciekło z części przewody idącej spod samochodu na drugim będzie ciekło z części przewodu idącego z listwy.
Jednym słowem ma być paliwo na obu przewodach.

Tylko najlepiej łap paliwo do butelki aby pożaru nie spowodować.

: 16 sty 2016, 12:00
autor: matpli400
A wiec tak. Patrzac od przodu z pierwszego lecialo odrazu jak poluzowalem, a z drugiego nawet po odkreceniu nic, byl jedynie mokry. Co to oznacza ?

: 16 sty 2016, 12:32
autor: maciek889
A przy tym próbowałeś odpalać silnik albo włączać zapłon aby pompka wystartowała?

Jeśli przy pracującej pompce paliwo nie leciało z jednego z nich (odkręconego pojedynczo). To masz za niskie ciśnienia paliwa.

: 16 sty 2016, 12:37
autor: matpli400
maciek889 pisze:A przy tym próbowałeś odpalać silnik albo włączać zapłon aby pompka wystartowała?

Jeśli przy pracującej pompce paliwo nie leciało z jednego z nich (odkręconego pojedynczo). To masz za niskie ciśnienia paliwa.
tzn. przed tym odkrecaniem odpalalem go zeby paliwo polecialo. A z tego co piszesz to powinienem wlaczyc zaplon albo druga osoba powinna go odpalac zeby pompka chodzila ? A jesli to za niskie cisnienie paliwa to jak to zmienic ?

: 16 sty 2016, 14:20
autor: maciek889
Tak pompka paliwa musi pracować do tego testu.
Jak pamiętasz z którego przewodu leciało paliwo na zgaszonym to musisz sprawdzać ten drugi przewód z którego nie leciało na zgaszonym.

Jeśli ciśnienia paliwa będzie za małe to na 98% pompka będzie do wymiany.

: 16 sty 2016, 15:44
autor: matpli400
No niestety nic nie leci :( tylko ze dzisiaj jak odpalilem i chwile przegazowalem to potem juz normalnie pracowal na 1tys obrotow i jak dodawalem gazu to dopiero sie dlawil. To pewnie za malo podaje tego paliwa.

: 16 sty 2016, 15:59
autor: maciek889
To ciśnienie za małe że nawet nie osiągnie ciśnienia przy którym regulator je wypuszcza.