[B4 2.0 ABT] Dziwna rurka obok sondy?? Jeż w dolocie
: 31 sty 2016, 17:44
Witam! Dzisiaj zabralem sie za grzebanie i mniej wiecej obejrzenie stanu monowtrysku.
I tutaj pojawiaja sie moje pytania, poniewaz za reszte zabiore sie jutro i musze kupic czesci wiec pomyslalem ze sie z wami skonsultuje.
Mianowicie:
1. Czy silnik krokowy ktory mam ( o ktorym nie mialem pojecia ) z passata b4 z silnika 1.8 moze byc w moim silniku? PS nie wiem dlaczego jest nieoryginalny i co on tutaj robi.
2. Czy da sie dostac do jeża nie sciagajac dolotu? Jesli nie, to czy uszczelke bede musial wymienic?
3. Tak mniej wiecej wyglada sonda lambda, czy na jej podstawie mozna cos wnioskowac?
4. Co to za dziwna rurka wychodzaca obok sondy lambdy ktora zaraz kawalek dalej jest zaslepiona? U znajomego z ABT z tego co mowil czegos takiego nie bylo.
Wybaczcie jakość zdjęć ale moj telefon nie mogl zlapac ostrosci w tym swietle.
I tutaj pojawiaja sie moje pytania, poniewaz za reszte zabiore sie jutro i musze kupic czesci wiec pomyslalem ze sie z wami skonsultuje.
Mianowicie:
1. Czy silnik krokowy ktory mam ( o ktorym nie mialem pojecia ) z passata b4 z silnika 1.8 moze byc w moim silniku? PS nie wiem dlaczego jest nieoryginalny i co on tutaj robi.
2. Czy da sie dostac do jeża nie sciagajac dolotu? Jesli nie, to czy uszczelke bede musial wymienic?
3. Tak mniej wiecej wyglada sonda lambda, czy na jej podstawie mozna cos wnioskowac?
4. Co to za dziwna rurka wychodzaca obok sondy lambdy ktora zaraz kawalek dalej jest zaslepiona? U znajomego z ABT z tego co mowil czegos takiego nie bylo.
Wybaczcie jakość zdjęć ale moj telefon nie mogl zlapac ostrosci w tym swietle.